Maestro Napisano 29 Października 2007 Udostępnij Napisano 29 Października 2007 Prośba do jakiegoś konstruktora o narysowanie jakiegoś prostego schematu, który pozwoliłby ziścić mą wizję. A mianowicie potrzebuję coś w formie mikserka (2-3 kanały). Podłączone do niego mają być wzmacniacz (blaupunkt gta400), jakieś radio samochodowe, mikrofon i ewentualnie jeszcze jedno wejście sygnałowe (np z przenośnej empetrójki). Chodzi o mieszanie tych sygnałów na wzmacniacz. No i ma to działać w aucie oczywiście więc napięcia zasilające wiadomo jakie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elko Napisano 29 Października 2007 Udostępnij Napisano 29 Października 2007 > Prośba do jakiegoś konstruktora o narysowanie jakiegoś prostego > schematu, który pozwoliłby ziścić mą wizję. > A mianowicie potrzebuję coś w formie mikserka (2-3 kanały). > Podłączone do niego mają być wzmacniacz (blaupunkt gta400), jakieś > radio samochodowe, mikrofon i ewentualnie jeszcze jedno wejście > sygnałowe (np z przenośnej empetrójki). Chodzi o mieszanie tych > sygnałów na wzmacniacz. > No i ma to działać w aucie oczywiście więc napięcia zasilające > wiadomo jakie. Coś na zasadzie szpadel i dwa metry drutu , aby zrobić elektryczna koparkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maestro Napisano 29 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2007 > Coś na zasadzie szpadel i dwa metry drutu , aby zrobić elektryczna > koparkę Co masz na myśli???? Bo ja się pytam jak najbardziej poważnie. Muszę sprzężyć te urządzenia aby nagłośnić propagandowóz. Konkretnie ten Dziadostwo z lat 80tych wywaliłem (ważyło z 200kg) i chcę to w miarę po dzisiejszemu uruchomić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elko Napisano 29 Października 2007 Udostępnij Napisano 29 Października 2007 > Co masz na myśli???? > Bo ja się pytam jak najbardziej poważnie. > Muszę sprzężyć te urządzenia aby nagłośnić propagandowóz. > Konkretnie ten > Dziadostwo z lat 80tych wywaliłem (ważyło z 200kg) i chcę to w miarę > po dzisiejszemu uruchomić. Nie twierdze , że pytasz niepowaznie , ale jazeli pytasz w ten sposob to raczej nie posiadasz wiedzy stosownej aby zbudowac takie urzadzonko . Pewnym wskazaniem moga byc zestawy opracowanych ukladów wraz z plytka drukowana do ich montazu , np firmy Nord Elektronic dostępne w lepszych sklepach z czesciami elektronicznymi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maestro Napisano 29 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2007 > Nie twierdze , że pytasz niepowaznie , ale jazeli pytasz w ten > sposob to raczej nie posiadasz wiedzy stosownej aby zbudowac > takie urzadzonko . Buhahaha, to żeś Pan chlapnął. Wiedzę stosowną mam począwszy od szkończonej szkoły (kilkanaście lat temu a skończywszy na wielu polutowanych osobiście urządzeniach) jednakże nie bawię się w lutowanie od wielu lat (a wiadomo, że organ nie używany zanika) i nie wiem co teraz można zanabyć na rynku jeśli chodzi o podzespoły a aplikacje układów jakie na szybko znalazłem były zasilane symetrycznym 30V. Chodzi mi o coś prostszego do zrobienia na pająka i zapakowanie w pudełko. Pytam bo może ma ktoś taki mały schemacik na wierzchu (tudzież w głowie jak ktoś ciągle w elektronice siedzi) abym nie musiał szukać po sieci i kombinować. Pytanie było zadane łopatologicznie abym nie dostał w odpowiedzi supercyfrowych urządzeń na piętnastu płytkach. Ma być proste i solidne jak auto, do którego będzie wsadzone. > Pewnym wskazaniem moga byc zestawy opracowanych ukladów wraz z > plytka drukowana do ich montazu , np firmy Nord Elektronic > dostępne w lepszych sklepach z czesciami elektronicznymi I trzeba było tak od razu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elko Napisano 29 Października 2007 Udostępnij Napisano 29 Października 2007 > Buhahaha, to żeś Pan chlapnął. > Wiedzę stosowną mam począwszy od szkończonej szkoły (kilkanaście lat > temu a skończywszy na wielu polutowanych osobiście urządzeniach) > jednakże nie bawię się w lutowanie od wielu lat (a wiadomo, że > organ nie używany zanika) i nie wiem co teraz można zanabyć na > rynku jeśli chodzi o podzespoły a aplikacje układów jakie na > szybko znalazłem były zasilane symetrycznym 30V. > Chodzi mi o coś prostszego do zrobienia na pająka i zapakowanie w > pudełko. Pytam bo może ma ktoś taki mały schemacik na wierzchu > (tudzież w głowie jak ktoś ciągle w elektronice siedzi) abym nie > musiał szukać po sieci i kombinować. > Pytanie było zadane łopatologicznie abym nie dostał w odpowiedzi > supercyfrowych urządzeń na piętnastu płytkach. > Ma być proste i solidne jak auto, do którego będzie wsadzone. > Widzisz prosto to jest zmieszać sygnaly na poziomach bliskich lub wiekszych poziomu O dB . To mozna zrobić nawet w ukladach pasywnych ( bez zasilania ) . Problemem pozostaje jedynie wzmacniacz sygnalu mikfonowego do poziomu liniowego , ale znanych jest wiele aplikacji takich ukladow zasilanych nawet z (9 V , zasilanie 12 V bez problemu zaltwia sprawe . Tylko jezeli posiadasz wiedze i praktyke to dlaczego o to pytasz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob_b Napisano 29 Października 2007 Udostępnij Napisano 29 Października 2007 Znalazłem coś takiego: Klik Mikrofon ma niższy poziom sygnału niż np. radio czy mp3, więc trzeba mu pewnie dołożyć jakiś przedwzmacniacz, na allegro widziałem gotowe płytki po 10 PLN, tylko kable dolutować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maestro Napisano 29 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2007 > Widzisz prosto to jest zmieszać sygnaly na poziomach bliskich lub > wiekszych poziomu O dB . To mozna zrobić nawet w ukladach > pasywnych ( bez zasilania ) . Problemem pozostaje jedynie > wzmacniacz sygnaly mikfonowego do poziomu liniowego , ale > znanych jest wiele aplikacji takich ukladow zasilanych nawet z > (9 V , zasilanie 12 V bez problemu zaltwia sprawe . > Tylko jezeli posiadasz wiedze i praktyke to dlaczego o to pytasz ? Z lenistwa. Już napiasałem, że wiedza i praktyka była kilkanaście lat temu. Nie siedzę w tym od tamtej pory i przestałem się interesować. A lutować umiem do dziś i do zlutowania elementów z jakiegoś schematu jakaś rewelacyjna wiedza potrzebna nie jest. Ok. Już nie pytam bo widzę, że polemika z kolegą sensu nie ma i tylko zaśmieca forum a i tak w sumie nic się nie dowiedziałem, idę pogrzebać na elektrodzie dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob_b Napisano 29 Października 2007 Udostępnij Napisano 29 Października 2007 A jeszcze prostsze jest tu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maestro Napisano 29 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2007 > Znalazłem coś takiego: Klik > Mikrofon ma niższy poziom sygnału niż np. radio czy mp3, więc trzeba > mu pewnie dołożyć jakiś przedwzmacniacz, na allegro widziałem > gotowe płytki po 10 PLN, tylko kable dolutować. No chłopie i to jest odpowiedź A nie wnikanie w kompetencje pytającego i nabijanie licznika. Senks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maestro Napisano 29 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2007 > A jeszcze prostsze jest tu No fakt prostsze ale chyba wolę ten poprzedni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elko Napisano 29 Października 2007 Udostępnij Napisano 29 Października 2007 > Z lenistwa. > Już napiasałem, że wiedza i praktyka była kilkanaście lat temu. Nie > siedzę w tym od tamtej pory i przestałem się interesować. A > lutować umiem do dziś i do zlutowania elementów z jakiegoś > schematu jakaś rewelacyjna wiedza potrzebna nie jest. > Ok. Już nie pytam bo widzę, że polemika z kolegą sensu nie ma i tylko > zaśmieca forum a i tak w sumie nic się nie dowiedziałem, idę > pogrzebać na elektrodzie dalej Nie niczego sie nie dowiedziales , tylko nie czytasz co Ci sie pisze . To czy zrealizujesz mikser w wersji pasywnej czy aktywnej jest scisle związane z zasilaniem , a nawet mozliwościa pracy bez zasilania , co zdawalo sie byc kluczową kwestia . Ale "pozeracz cygar " swoje wie bo do skoly był chodzil . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.