lazaj007 Napisano 30 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2008 Witam ponownie koledzy. Mam kolejny problem z moja hieną i to dość dziwny. Przestał mi działać nawiew na wszystkich predkosciach, podswietlenie tego panelu od nawiewow tez padlo. ale nie to jest dziwne, dziwne jest to ze jesli mam wylaczone swiatla (drogowe/postojowki etc) i wlacz I bieg to odziwo podswietlenie zaczyna dzialac (ale dmuchawa nadal nie), kiedy wrzuce kolejne biegi nawiewu to juz nie swieci a dmuchawa jak nie dzialala tak dalej nie dziala. Kiedys juz mialem taki problem ale samo sie jakos szybko naprawilo, a teraz nic na to nie wskazuje aby mialo zaczac dzialac. w czym moze byc problem? jest zima, szyby szybko zachodza dlatego prosze Was o jakies rady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej21 Napisano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 > Witam ponownie koledzy. Mam kolejny problem z moja hieną i to dość > dziwny. > Przestał mi działać nawiew na wszystkich predkosciach, podswietlenie > tego panelu od nawiewow tez padlo. ale nie to jest dziwne, > dziwne jest to ze jesli mam wylaczone swiatla > (drogowe/postojowki etc) i wlacz I bieg to odziwo podswietlenie > zaczyna dzialac (ale dmuchawa nadal nie), kiedy wrzuce kolejne > biegi nawiewu to juz nie swieci a dmuchawa jak nie dzialala tak > dalej nie dziala. > Kiedys juz mialem taki problem ale samo sie jakos szybko naprawilo, a > teraz nic na to nie wskazuje aby mialo zaczac dzialac. > w czym moze byc problem? > jest zima, szyby szybko zachodza dlatego prosze Was o jakies rady może gdzieś na złączce przewodów coś nie styka - u mnie narazie są tylko takie jaja z podświetleniem pokręteł nawiewu, ale zauważyłem że jak wpadnę w jakąś większą dziurę na trasie, to na chwile wrace podświetlenie - chyba coś nie styka, ale narazie nie mam czasu na rozbieranie kokpitu, żeby szukać przyczyny, może gdzieś masy brak ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lazaj007 Napisano 31 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 mi to sie wydaje ze to moze byc gdzies pod maska, bo to sie zrobilo po tym jak zmienilem akumulator (musze czesto zmieniac bo mi ciagle pada) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej21 Napisano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 > mi to sie wydaje ze to moze byc gdzies pod maska, bo to sie zrobilo > po tym jak zmienilem akumulator (musze czesto zmieniac bo mi > ciagle pada) może trzeba sprawdzić styki na klemach, a jak masz nowy aku i ciągle Ci pada, to może masz problem z ładowaniem, wypadałoby sprawdzić też alternator czy daje ładowanie do aku - najpierw wypadałoby usunąć problemy z aku i ładowaniem, a następnie można szukać co boli nawiew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 > Witam ponownie koledzy. Mam kolejny problem z moja hieną i to dość > dziwny. > Przestał mi działać nawiew na wszystkich predkosciach, podswietlenie > tego panelu od nawiewow tez padlo. ale nie to jest dziwne, > dziwne jest to ze jesli mam wylaczone swiatla > (drogowe/postojowki etc) i wlacz I bieg to odziwo podswietlenie > zaczyna dzialac (ale dmuchawa nadal nie), kiedy wrzuce kolejne > biegi nawiewu to juz nie swieci a dmuchawa jak nie dzialala tak > dalej nie dziala. > Kiedys juz mialem taki problem ale samo sie jakos szybko naprawilo, a > teraz nic na to nie wskazuje aby mialo zaczac dzialac. > w czym moze byc problem? > jest zima, szyby szybko zachodza dlatego prosze Was o jakies rady Kiedyś miałem problem z brakiem nadmuchu , zobacz, może tak samo się u Ciebie porobiło? (wytopiło znaczy) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lazaj007 Napisano 31 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 altek pada juz od dawna i slabo laduje to jest fakt, bo co prawda kupilem akumulator rok temu ale od poczatku jest ten problem. akumulator bosha a na zmiane mam centre. najszybciej pada jak jest zimno na dworzu. sprawdzalem bezpiecznik ale jest ok, dla mnie dziwne jest to ze podswietlenie dziala jesli wlacze nawiew z wylaczonymi swiatlami przednimi. postaram sie jeszcze jutro sprawdzic te kostki, co prawda jakis czas temu cos troche smierdzialo jak by sie topilo ale nawiew wtedy dziala ok. apropo, aby dobrac sie do dmuchawy to musze cala deche rozkrecac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej21 Napisano 1 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2008 > altek pada juz od dawna i slabo laduje to jest fakt, bo co prawda no to radzę się za niego zabrać, bo możesz mieć taką niespodziankę jak ja, że nie będziesz mógł odpalić auta, gdy wirnik altka zablokuje się o stojan i tym samym zablokuje wał, wtedy dodatkowo przy słabym aku nie odpalisz silnika > kupilem akumulator rok temu ale od poczatku jest ten problem. > akumulator bosha a na zmiane mam centre. najszybciej pada jak > jest zimno na dworzu. no mi padł po mrozach ok -15 C w nocy > sprawdzalem bezpiecznik ale jest ok, dla mnie dziwne jest to ze > podswietlenie dziala jesli wlacze nawiew z wylaczonymi swiatlami > przednimi. > postaram sie jeszcze jutro sprawdzic te kostki, co prawda jakis czas > temu cos troche smierdzialo jak by sie topilo ale nawiew wtedy > dziala ok. przy problemach z niedziałającymi biegami nagrzewnicy może być problem z przekaźnikiem i opornikiem znajdującym się przy samej nagrzewnicy > apropo, aby dobrac sie do dmuchawy to musze cala deche rozkrecac? przeczytaj ten post może coś Ci wyjaśni nie jestem pewien jak jest w Sienie, w Seicento dojście do niej jest od strony przedziału silnika - za tą czarną osłoną filcową powodzenia trochę zabawy z tym na pewno będzie a tu znalazłem podobny problem - może to właśnie ten problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lazaj007 Napisano 1 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2008 z ta masa to moze byc dobry trop. zaraz sobie ogladne ksiazke serwisowa i sprobuje sie za to zabrac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 1 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2008 > postaram sie jeszcze jutro sprawdzic te kostki, co prawda jakis czas > temu cos troche smierdzialo jak by sie topilo ale nawiew wtedy > dziala ok. To jest tylko jedna kostka z trzema kabelkami (+12V po stacyjce, +12V po załączeniu świateł i masa) a jak śmierdziało to może już się nadtapiała a teraz padła (u mnie aż parzyła po dotknięciu jej), ja bym ją sprawdził (10 min roboty). Łatwiejszy dostęp jest po zdjęciu dolnej osłony kolumny kierownicy, trzyma się na trzech śrubkach wkręconych od dołu i dwóch zatrzaskach (ale po wykręceniu śrubek śmiało rwać do dołu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lazaj007 Napisano 2 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2008 no i po problemi. zawinila kostka i kabelki , ta nad nogami kierowcy. jedna zlaczka byla juz tak zjarana jak by naprawde w ognisku byla spalona, a poczatki kabelkow tez do niczego. polaczylem na kostke od laczenia kabli w instalacji elektrycznej domu i wszystko dziala lux. nawet wydaje mi sie ze dmuchawa mocniej daje a przy okazji poprawie sobie wlasnorecznie zrobione podswietlenie zapalniczki z zarowek na diody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 2 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2008 > no i po problemi. zawinila kostka i kabelki , ta nad nogami kierowcy. > jedna zlaczka byla juz tak zjarana jak by naprawde w ognisku > byla spalona, a poczatki kabelkow tez do niczego. > polaczylem na kostke od laczenia kabli w instalacji elektrycznej domu > i wszystko dziala lux. nawet wydaje mi sie ze dmuchawa mocniej > daje Czyli diagnoza była trafna . Roboty przy tym mało a ile radości z działającego nawiewu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lazaj007 Napisano 2 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2008 no roboty troszke bylo bo jednej kostki wogole sie nie dalo wyciagnac aby co kolwiek zrobic i musialem zurawia zapuszczac ale jakos poszlo. czeka mnie jeszcze wymiana kostki przy prawym reflektorze bo jakis czas temu widzialem ze tam tez sie cos topi. dzieki wszystkim za pomoc, baz Was bym sobie nie poradzil. dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej21 Napisano 2 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2008 > Czyli diagnoza była trafna . Roboty przy tym mało a ile radości z > działającego nawiewu gratuluję strzał w "10" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej21 Napisano 2 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2008 >Łatwiejszy dostęp jest po > zdjęciu dolnej osłony kolumny kierownicy, trzyma się na trzech > śrubkach wkręconych od dołu i dwóch zatrzaskach (ale po > wykręceniu śrubek śmiało rwać do dołu). słuchaj możesz mi powiedzieć gdzie schowana jest trzecia śruba, bo ja namierzyłem tylko dwie na górze i osłona ni ch..ra nie odłaziła, a też muszę pod nią zajrzeć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 2 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2008 > no roboty troszke bylo bo jednej kostki wogole sie nie dalo wyciagnac > aby co kolwiek zrobic i musialem zurawia zapuszczac ale jakos > poszlo. Aż tak źle z tym nie jest, znam bardziej czaso i procochłonne naprawy i wymiany części w sienie > czeka mnie jeszcze wymiana kostki przy prawym reflektorze bo jakis > czas temu widzialem ze tam tez sie cos topi. Taka uniwarsalna kostka to 3 zeta, ale coś nie bardzo są dopasowane. > dzieki wszystkim za pomoc, baz Was bym sobie nie poradzil. dzieki Kto coś wie to mówi, od tego jest ten kącik. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 2 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2008 > słuchaj możesz mi powiedzieć gdzie schowana jest trzecia śruba, bo ja > namierzyłem tylko dwie na górze i osłona ni ch..ra nie odłaziła, > a też muszę pod nią zajrzeć Dwie górna widać, ta trzecia jest wpuszczona w tę osłonę tak na ok. 4 centymetry, tak pośrodku poniżej tamtych dwóch. Koło dźwigni regulacji położenia kierownicy (tak na lewo od niej), palcem możesz jej nie "wymacać" (chyba że masz baardzo cienkie). W ciemno tam włożyć śrubokręt krzyżakowy albo najpierw dla jasności zanurkuj głową i poświeć latarką. Myślę że znajdziesz ją. Kłopot jest tylko z wkręceniem jej, no chyba że masz dużo cierpliwości lub wkrętak z magnetyczną końcówką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej21 Napisano 4 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 > Dwie górna widać, ta trzecia jest wpuszczona w tę osłonę tak na ok. 4 > centymetry, tak pośrodku poniżej tamtych dwóch. Koło dźwigni > regulacji położenia kierownicy (tak na lewo od niej), palcem > możesz jej nie "wymacać" (chyba że masz baardzo cienkie). W > ciemno tam włożyć śrubokręt krzyżakowy albo najpierw dla > jasności zanurkuj głową i poświeć latarką. Myślę że znajdziesz > ją. Kłopot jest tylko z wkręceniem jej, no chyba że masz dużo > cierpliwości lub wkrętak z magnetyczną końcówką. dzięki za pomoc możesz mi jeszcze wyjaśnić czym i jak zdemontować koło kierownicy - czy trzeba mieć jakiś specjalny klucz (rurkowy) i druga rzecz - czy może demontowałeś cały kokpit, a jeśli tak czy mógłbyś zapodać jakąś fotkę jak to demontować, żeby czegoś nie połamać ? w "mądrej książce do Sieny" niestety brakuje foty gdzie szukać śrub - znalazłem tylko suchy opis demontażu z góry wielkie dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekk Napisano 4 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 > dzięki za pomoc możesz mi jeszcze wyjaśnić czym i jak zdemontować > koło kierownicy - czy trzeba mieć jakiś specjalny klucz > (rurkowy) > i druga rzecz - czy może demontowałeś cały kokpit, a jeśli tak czy > mógłbyś zapodać jakąś fotkę jak to demontować, żeby czegoś nie > połamać ? w "mądrej książce do Sieny" niestety brakuje foty > gdzie szukać śrub - znalazłem tylko suchy opis demontażu > z góry wielkie dzięki A w tym to już nie pomogę, tak dalekiej ingerencji w bebechy sienki nie robiłem. A po kiego grzyba chcesz demontować koło kierownicy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej21 Napisano 5 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 > A w tym to już nie pomogę, tak dalekiej ingerencji w bebechy sienki > nie robiłem. A po kiego grzyba chcesz demontować koło > kierownicy? chcę zdemontować kokpit coby dostać się do przewodów za nim schowanych oraz w celu odpowiedniego pociągnięcia kabla antenowego (teraz nieco zwisa na wysokość centralki i łapie wtedy zakłócenia), no a ponoć przy demontażu kokpitu należy najpierw zdemontować koło kierownicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macwoj Napisano 1 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 > no i po problemi. zawinila kostka i kabelki , ta nad nogami kierowcy. > jedna zlaczka byla juz tak zjarana jak by naprawde w ognisku > byla spalona, a poczatki kabelkow tez do niczego. > polaczylem na kostke od laczenia kabli w instalacji elektrycznej domu > i wszystko dziala lux. nawet wydaje mi sie ze dmuchawa mocniej > daje > a przy okazji poprawie sobie wlasnorecznie zrobione podswietlenie > zapalniczki z zarowek na diody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.