Skocz do zawartości

Uszkodzona powłoka lakierniczna na błotniku


komor

Rekomendowane odpowiedzi

No już troche km z tym przejechałem, ale myśle że czas z tym coś zrobić ...

Dałoby się to jeszcze skutercznie domowym sposoben zrobić czy lepiej już dać lakiernikowi hmm.gif ??

280310328-Obraz009.jpg

280310328-Obraz010.jpg

Na pierwszym zdjeciu widać jakby rdze ... to piasek, zapomiałem przejechać paluchem.

post-75996-1435249071369_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No już troche km z tym przejechałem, ale myśle że czas z tym coś

> zrobić ...

> Dałoby się to jeszcze skutercznie domowym sposoben zrobić czy lepiej

> już dać lakiernikowi ??

> Na pierwszym zdjeciu widać jakby rdze ... to piasek, zapomiałem

> przejechać paluchem.

Ja bym to na spoko zrobił sposobem domowym .

Matujesz kawałek tego rantu lakieru najpierw papier 800 później 2000 psikasz podkład suszysz a następnie

przecierasz wszystko papierem 2000 i potem pszikasz z 5-7 razy lakierem bazowym --> trochę większy obszar niż tylko ten defekt. Później psikasz z 7 razy cienką wartswa bezbarwnego i finiti smile.gif)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mam taki lakier Verde Pluone ale w opakowaniu takim jak do

> paznokci lakier

To pomaluj se paznokcie hehe.gif

A na poważnie dorób lakier w spreju w sklepie motipu i zrób tak jak Ci jareckii napisał. Na koniec jeszcze wypoleruj Tempem. Też się w to bawiłem. Trochę widać, ale trzeba się przyjrzeć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To pomaluj se paznokcie

> A na poważnie dorób lakier w spreju w sklepie motipu i zrób tak jak

> Ci jareckii napisał. Na koniec jeszcze wypoleruj Tempem. Też się

> w to bawiłem. Trochę widać, ale trzeba się przyjrzeć .

w wiekszosci nasze auta maja za duzo lat zeby sie przejmowac ze bedzie widac

zabezpiecz, jezdzij dalej wink.gif mnie czeka to samo na progu pasazera (na kazdy umie wchodzic do auta...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.