Skocz do zawartości

Bulgotanie płynu chłodniczego


luk94

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Od jakieś czasu borykam się z takim zjawiskiem. Mianowicie podczas odpalenia auto po dłuższym postoju na zimnie słychać intensywne bulgotanie płynu chłodniczego. Zwłaszcza przy dodawaniu gazu. Słyszałem i czytałem ze sprawę powinno załatwić odpowietrzenie układu oraz ewentualna wymiana płynu. Jak można wyeliminować to zjawisko? Dodam jeszcze ze ostatnio sprawdziłem to okazało się ze miałem poniżej minimum stan płynu. Jak to zdiagnozować koledzy astrowicze?:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hej

> Od jakieś czasu borykam się z takim zjawiskiem. Mianowicie podczas

> odpalenia auto po dłuższym postoju na zimnie słychać intensywne

> bulgotanie płynu chłodniczego. Zwłaszcza przy dodawaniu gazu.

> Słyszałem i czytałem ze sprawę powinno załatwić odpowietrzenie

> układu oraz ewentualna wymiana płynu. Jak można wyeliminować to

> zjawisko? Dodam jeszcze ze ostatnio sprawdziłem to okazało się

> ze miałem poniżej minimum stan płynu. Jak to zdiagnozować

> koledzy astrowicze?:D

Sprawdż korek -nakrętkę od zbiorniczka. jest w nim zaworek regulujący ciśnienie może ci przepuszcza (asterixy mają zamknięty układ nad...albo pod ...ciśnienia wink.gifwaytogo.gif)i z tad to bulgotanie PoProstu zasysa ci powietrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest jakiś zawór do odpowietrzenia?

Sam się odpowietrza, poprzez korek od zbiorniczka wyrównawczego. Możesz też odpalić auto, pomału odkręcić korek (ciśnienie), i po odkręceniu korka naciskaj na wąż odchodząćy od chłodnicy. Powinno wychodzić powietrze jesli masz zapowietrzony układ.

Etzold pisze ż kolei, że należy odpowietrzać układ poprzez wykręcenie czujnika temp tego na komputer, czyli z tyłu kolektora dolotowego.

Ja osobiście nigdy nie odpowietrzałem. Sam się odpowietrzał, przynajmniej w fce biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sam się odpowietrza, poprzez korek od zbiorniczka wyrównawczego.

> Możesz też odpalić auto, pomału odkręcić korek (ciśnienie), i po

> odkręceniu korka naciskaj na wąż odchodząćy od chłodnicy.

> Powinno wychodzić powietrze jesli masz zapowietrzony układ.

> Etzold pisze ż kolei, że należy odpowietrzać układ poprzez wykręcenie

> czujnika temp tego na komputer, czyli z tyłu kolektora

> dolotowego.

> Ja osobiście nigdy nie odpowietrzałem. Sam się odpowietrzał,

> przynajmniej w fce

I tak tez myślałem- oczywiście można jest o F-ce. W każdym bądź razie niepokoi mnie ten fakt że całkiem nie dawno ubył mi cały płyn a wycieków nie widać bo auto z reguły stoi w jednym miejscu.

Zastanawia mnie jaki związek z tym może mieć termostat i uszczelka pod głowica..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termostat nic do tego niema. On tylko otwiera obieg na chłodnice.

Uszczelka pod głowicą hmmm . .. kopci na biało? węże robią się twarde? Czy to było tak: stawiasz wieczorem auto i masz płyn w układzie chłodzenia, rano patrzysz, płynu niema.? Czy znika on pomału podczas jazdy? Jak to u ciebie jest? hmm.gif

Jeśli pomału ubywa to możez mieć nawet mikropęknięcie w głowicy dochodzące do kanału wodnego. Woda może się dostawać do komory spalania. Ale to juz czarny scenariusz . . . .. piwo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o tym pęknięciu bo miałem taka przypadłość we fiacie seicento.

W każdym bądź razie nie ubywa szybko. Raczej powoli i zapowietrzony na pewno jest. Co do kopcenia to kopci w sumie na biało zaraz po zapaleniu- (tłumik i katalizator mam pusty) a jak się nagrzeje to jest już ok. Wygląda na to że trzeba bedzie zmienić uszczelkę pod głowica.....:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> zaraz zaraz czemu od razu UPG

> może spróbuj najpierw odpowietrzyć

===============================================

bulgotało wkurzało i w końcu przestało:D

Co zrobiłem? ano odpowietrzyłem, choć w dalszym ciągu obserwuje ubytki płynu i pewno trza się bedzie kiedy moze na wakacjach zabrać za uszczelkę.

Cały widz polegał na odkręceniu jednej śrubki z boku termostatu i przy odkręconym korku zbiorniczka wyrównawczego pozwoliłem żeby się polało troszkę płynu. Założyłem odpaliłem zabulgotało raz i na tym koniec-cisza i spokój:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.