Jump to content

Mój pierwszy raz....


Recommended Posts

musze się pochwalić że pierwszy raz wymieniłem głowice w moim bravolocie, po miesięcznej abscynencji samochodowej udało mi się zebrać wszystkie ustrojstwa potrzebne do wymiany głowicy łącznie z głowicą co nie było takie łatwe, uporałem się z tym w 2 dni, najśmieszniejsze że 8 godzin ustawiałem rozrząd, dla laika te opisy w książce to pomieszanie z poplątaniem ale dałem rade i bravolot śmiga jak strzała, dużo ważnych informacji zebrałem z forum bbm za co wszystkim dziękuje claps.gif

Link to comment
Share on other sites

> musze się pochwalić że pierwszy raz wymieniłem głowice w moim

> bravolocie, po miesięcznej abscynencji samochodowej udało mi się

> zebrać wszystkie ustrojstwa potrzebne do wymiany głowicy łącznie

> z głowicą co nie było takie łatwe, uporałem się z tym w 2 dni,

> najśmieszniejsze że 8 godzin ustawiałem rozrząd, dla laika te

> opisy w książce to pomieszanie z poplątaniem ale dałem rade i

> bravolot śmiga jak strzała, dużo ważnych informacji zebrałem z

> forum bbm za co wszystkim dziękuje

to bajera claps.gif odwazny jestes zlosnik.gif

dobrze ze wszystko chodzi tak jak powinno - gratulacje brawo.gif

Link to comment
Share on other sites

> No jestem pod wrażeniem.Gratulacje

> Czy powstał jakiś materiał z prac dla potomnych.

> Podziel się szczególami

Tak , tak - jakiś referacik i więcej szczegółów - jakieś drastyczne momenty i chwile chwały

Link to comment
Share on other sites

no więc refaracik miał powstać ale sfajczyły mi sie akumulatorki do mojej cyfrófki i nie miałem jak porobić zdięć, jak kupie nowe to porobie kilka fotek starego wałka, takiego wytartego jeszcze nie widzieliście, demontaż głowicy był bezproblemowy, ale z montażem było już ciężej, najbardziej bałem się ukręcenia śrub w głowicy, najpierw z momentem 2, potem 5 i 2 razy po 90 stopni, masakra dla moich nerwów, no i rozrząd na koniec, książke to można położyć na półke w tym przypadku, 8 godzin to ustawiałem, chyba z 10 razy zakładałem i ściągałem i nie chciały się cechy pokryć ale zapomniałem o kółku pasowym na wale, jak uporałem się ze wszystkim bravolot zapalił i bardzo równo pracuje, referaciku niestety nie trzasnąłem ale prawie cały czas siedze na autokąciku więc będę służył radą w miarę możliwości, acha dodam że zrobiłem wszystko bez przyrządów palacz.gif

Link to comment
Share on other sites

> A jak wygląda odkręcanie tych śmiesznych, nietypowych śróbek z

> gwiazdką w śodku

to są klucze RIBE, musiałem kupić taki zestaw, na allegro jest z przesyłką 149 zł, ale bez tych kluczy nawet nie podchodzcie do roboty czegoś przy silniku, głowica jest przykręcana takimi kluczami, i tu była mała pułapka ponieważ w katalogu pisało że głowica przykręcona jest śrubami na klucz RIBE M13 a kupiłem komplet śrub na klucz M14 więc pomyślałem że to pomyłka z tym M13, gdybym kupił pojedyńcze klucze M7 i M14 tak jak miałem zamiar to bym se porobił palcem w nosie, przy wymianie głowicy potrzebowałem Ribe M6, M7, M8, M10, M13 i M14, tak więc komplet jest nieuchronny, takie mniejsze śruby można chyba jakimś torksem odkręcić ale ja fuszery wole nie odwalać

Link to comment
Share on other sites

> to są klucze RIBE, musiałem kupić taki zestaw, na allegro jest z

> przesyłką 149 zł, ale bez tych kluczy nawet nie podchodzcie do

> roboty czegoś przy silniku, głowica jest przykręcana takimi

> kluczami, i tu była mała pułapka ponieważ w katalogu pisało że

> głowica przykręcona jest śrubami na klucz RIBE M13 a kupiłem

> komplet śrub na klucz M14 więc pomyślałem że to pomyłka z tym

> M13, gdybym kupił pojedyńcze klucze M7 i M14 tak jak miałem

> zamiar to bym se porobił palcem w nosie, przy wymianie głowicy

> potrzebowałem Ribe M6, M7, M8, M10, M13 i M14, tak więc komplet

> jest nieuchronny, takie mniejsze śruby można chyba jakimś

> torksem odkręcić ale ja fuszery wole nie odwalać

jak mozesz to zapodaj linka do aukcji z kluczami smile.gif

PS gratuluje brawo.gif też chciałbym wiecej robic przy autku samodzielnie smile.gif ale długa droga do tego.....

Link to comment
Share on other sites

> gratulacje.sam bym sie chetnie czyms takim pobawil (tfu tfu coby

> nie zapeszyc) przy pierwszym odpaleniu to chyba cieplo bylo...

qrcze choćbyś zgadł hehe.gif nerwy miałem w szczępach, ale wiecie jakie samopoczucie wspaniałe po takim remoncie 001.gif

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.