Skocz do zawartości

Nie odpala (nie kręcie) akumulator ok, szybka pomoc


lightjay

Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent CC700 aisan, przed chwilą przywiozła mi go kumpela bo jej nie odpala. Sprawdziłęm bez zaglądania pod auto faktycznie akumulator ok, po przekręceniu kluczyka wszystko elegancko świeci tylko jest tak jakby marty nie zakręci nie za buczy nic. Jedynie to odpali bez problemu na pych. Dodam że 2 miesiące temu był rozrusznik w regeneracji (został wyczyszczony wygladał jak nówka miał tylko wymieniony bendix bo buczał przy kręceniu) a teraz nic. Do tej pory palił od strzału kumpela przyjechała do pracy jak co dzień, ale jak chciała wrócić do domu to niestety już nie odpalił (na puch od razu) i chodzi do czasu aż się go nie wyłaczy obojetnie czy ciepły czy zimny sam nie zapali.

Jakie diagnozy? Bo chciałbym go jej dziś zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pacjent CC700 aisan, przed chwilą przywiozła mi go kumpela bo jej nie

> odpala. Sprawdziłęm bez zaglądania pod auto faktycznie

> akumulator ok, po przekręceniu kluczyka wszystko elegancko

> świeci tylko jest tak jakby marty nie zakręci nie za buczy nic.

> Jedynie to odpali bez problemu na pych. Dodam że 2 miesiące temu

> był rozrusznik w regeneracji (został wyczyszczony wygladał jak

> nówka miał tylko wymieniony bendix bo buczał przy kręceniu) a

> teraz nic. Do tej pory palił od strzału kumpela przyjechała do

> pracy jak co dzień, ale jak chciała wrócić do domu to niestety

> już nie odpalił (na puch od razu) i chodzi do czasu aż się go

> nie wyłaczy obojetnie czy ciepły czy zimny sam nie zapali.

> Jakie diagnozy? Bo chciałbym go jej dziś zrobić

jeśli stwierdziłeś po tym co napisałeś, że aku sprawny to weź włóż swój i spróbuj odpalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeśli stwierdziłeś po tym co napisałeś, że aku sprawny to weź włóż

> swój i spróbuj odpalić.

włożyłem swój próbowałe odpalić i to samo i od niej włożyłem akumulator do swojego i też pali więc stwierdziłem że akumulator jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak to najprosciej domowym sposobem sprawdzic mam miernik gdyby coś

1.Sprawdź czy rozrusznik jest zasilany czyli czy na tym grubym kablu jest napięcie możesz też przeczyścić zacisk bo może niema styku

2. Po przekręceni kluczyka na rozruch na cienkim przewodzie z wsuwka powinno być napięcie.

3. Jeżeli to nie pomoże wina leży po stronie rozrusznika cza rozebrać i zobaczyć miełem podobny problem przeczyszczenie wszystkiego pomogło po prostu elektromagnes sie zasyfił i nie miał siły ciągnąć zwory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1.Sprawdź czy rozrusznik jest zasilany czyli czy na tym grubym kablu

> jest napięcie możesz też przeczyścić zacisk bo może niema styku

> 2. Po przekręceni kluczyka na rozruch na cienkim przewodzie z wsuwka

> powinno być napięcie.

> 3. Jeżeli to nie pomoże wina leży po stronie rozrusznika cza rozebrać

> i zobaczyć miełem podobny problem przeczyszczenie wszystkiego

> pomogło po prostu elektromagnes sie zasyfił i nie miał siły

> ciągnąć zwory.

@Bin trafiłes w sedno wyczyściłem sam styk połaczenia akumulatora z rozrusznikiem i pomogło. Na styku już był zielony nalot więc jak to zobaczyłem to byłem już pewny że to jest to i tak tez było. A tak na marginesie to czym najlepiej te styki przesmarować? Bo tak na sucho zostawić to raczej szkoda bo niebawem to samo się zrobi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> @Bin trafiłes w sedno wyczyściłem sam styk połaczenia akumulatora z

> rozrusznikiem i pomogło. Na styku już był zielony nalot więc jak

> to zobaczyłem to byłem już pewny że to jest to i tak tez było. A

> tak na marginesie to czym najlepiej te styki przesmarować? Bo

> tak na sucho zostawić to raczej szkoda bo niebawem to samo się

> zrobi

Może wazeliną techniczną albo zwykłym smarem na tym grubym kablu powinnien byc taki gumowy kapturek ochronny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.