uszczelniacze w mazdzie 323F '95

[carisma]

Witam chłopaki,

mam pytanie. Już wiem a raczej domyślam się, że ktoś sobie podszykował przed sprzedażą moje auto, prawdopodobnie wlewając jakieś świństwo w rodzaju motodoktora czy coś do motorka, bo po zmianie oleju strasznie zaczęło mi dymić przy porannym odpalaniu. W związku z tym pytanie, czy waszym zdaniem jest to kwestia wymiany uszczelniaczy na zaworach? Czy może to już być zabawa w pierścienie? Wydaje mi się, że dymi tylko przy odpalaniu, podczas jazdy i na postoju chyba nie... Albo znikomo. Czy w maździe 323f z 1995 da się zmienić uszczelniacze bez zdejmowania głowicy? Pytam bo zastanawiam się po pierwsze czy warto, po drugie na jaki koszt się nastawiać. Wasze zdanie jest dla mnie na wagę złota, nikt ze znajomych nie jeździ takim samochodem a z moim mechanikiem nie chce mi się już gadać, bo on nawet nie raczył sprawdzić poziomu oleju podczas przeglądu auta po kupnie.. Sama to zrobiłam i okazało się, że dobrze, bo podejrzewam, że za chwilę bym zatarła silnik.. Pomóżcie

[kylym]

Niestety te auta tak mają, bez znaczenia z jakim silnikiem. Zamiast bawić się od razu w remont spróbowałbym zalać dobrym olejem (w ostateczności mineralnymi) sprawdzić jego zużycie. Jeżeli było by akceptowalne jeździłbym dalej (sam tak robię ).

Sprawdź jeszcze czy przy "pałowaniu" nie dymi. Jeżeli tak to pierścienie też dokonały żywota. W takim wypadku jest parę rozwiązań:

1. Motodoktorek/ceramizer i do ludzi.

2. Drugi silnik (w lepszym stanie).

3. Remont ~2000 zl min. Raczej na oryginalnych częściach. Nie zawsze przynosi to oczekiwany skutek.

Uszczelniacze zaworowe da się wymienić bez zdejmowania głowicy. To około 50 zł za uszczelniacze + koszt uszczelki pokrywy zaworów ori koło 100 zł + robocizna (200-300zl) + ewentualnie rozrząd.

Zachęcam do poszukania informacji tutaj

[carisma]

Rozrząd dopiero co zmieniłam właśnie chyba ktoś zrobił opcję 2, tylko dziwi mnie, bo moc ma, pracuje i przyspiesza płynnie, jedyny niepokojący objaw to to dymienie właśnie...

a co najgorsze, mam ją dopiero od miesiąca..

może ktoś ma jeszcze jakieś uwagi to chętnie poczytam

dzięki

[Roswell]

ale to w końcu dymi tylko chwilke po odpaleniu(po dłuższym postoju) czy jak ?

[kylym]

> Rozrząd dopiero co zmieniłam właśnie chyba ktoś zrobił opcję 2,

Więc przy ewentualnej wymianie uszczelniaczy odpadają ci koszty części nowego rozrządu.

> tylko dziwi mnie, bo moc ma, pracuje i przyspiesza płynnie,

> jedyny niepokojący objaw to to dymienie właśnie...

> a co najgorsze, mam ją dopiero od miesiąca..

U mnie też odkąd jeżdżę dymi. Czyli jakieś 50 tys km. Te samochody tak mają. I jeżeli ubytki oleju nie są znaczące to można zlać temat.

[carisma]

> ale to w końcu dymi tylko chwilke po odpaleniu(po dłuższym postoju)

> czy jak ?

tak, właśnie na to wygląda, jak odpalę to jest zasłona dymna wydaje mi się, że podczas normalnej pracy nie, sprawdziłam olej po jakichś 250 km od zmiany, poziom jest ok.

aha kylym, dużo Ci tego oleju bierze?

[kylym]

> tak, właśnie na to wygląda, jak odpalę to jest zasłona dymna wydaje

> mi się, że podczas normalnej pracy nie, sprawdziłam olej po

> jakichś 250 km od zmiany, poziom jest ok.

> aha kylym, dużo Ci tego oleju bierze?

2,5 l na 10 tys km olej aktualnie midland avanz 10W40. Wcześniej był mobil 10W40, lotos 10W40 i bp visco 3000 (tez 10W40) i zużycie było takie samo. Mobila mineralnego nie brał nic.

[czeci]

Jaki jest kolor tego dymu???

To jest bardzo istotna informacja!

[carisma]

> Jaki jest kolor tego dymu???

> To jest bardzo istotna informacja!

taki jakiś biały może trochę w niebieski, na pewno nie czarny

[carisma]

> 2,5 l na 10 tys km olej aktualnie midland avanz 10W40. Wcześniej był

> mobil 10W40, lotos 10W40 i bp visco 3000 (tez 10W40) i zużycie

> było takie samo. Mobila mineralnego nie brał nic.

to czemu na mobilu nie jeździsz?

[carisma]

> taki jakiś biały może trochę w niebieski, na pewno nie czarny

no i sie kolega za mną przejechał, nic nie dymi jak jadę, nawet jak gazuję, stwierdził, że to kwestia zalania gęstszego oleju

[kylym]

> to czemu na mobilu nie jeździsz?

Bo niedługo po kupnie auta przeszedłem z mineralnego na półsyntetyczny i już tak zostało. Powód: dźwięki jakie wydawał motor przy odpalaniu w zimę. Moje uszy nie wytrzymywały tego jazgotu przez pierwsze chwile po rozruchu. Rzadszy olej szybciej smaruje i zmniejsza opory, a lubię pocisnąć i auta nie oszczędzam.

Wcześniej auto jeździło jakieś 6 lat na mineralnym. Generalnie zwiększone zapotrzebowanie na olej nie przeszkadza mi w zupełności. 250 ml na 1000 km to prawie że nic.

[carisma]

> Bo niedługo po kupnie auta przeszedłem z mineralnego na

> półsyntetyczny i już tak zostało. Powód: dźwięki jakie wydawał

> motor przy odpalaniu w zimę. Moje uszy nie wytrzymywały tego

> jazgotu przez pierwsze chwile po rozruchu. Rzadszy olej szybciej

> smaruje i zmniejsza opory, a lubię pocisnąć i auta nie

> oszczędzam.

> Wcześniej auto jeździło jakieś 6 lat na mineralnym. Generalnie

> zwiększone zapotrzebowanie na olej nie przeszkadza mi w

> zupełności. 250 ml na 1000 km to prawie że nic.

Jasne, moja astra brała spokojnie litr na 1000km, i to już przeszkadza..

Może jest jakiś złoty środek tzn gęstszy olej ale też o dobrych parametrach? Bo ja mam teraz półsyntetyk

A dźwięki zostały zniwelowane przy odpalaniu zimą po przejściu na semi?

[kylym]

> Jasne, moja astra brała spokojnie litr na 1000km, i to już

> przeszkadza..

> Może jest jakiś złoty środek tzn gęstszy olej ale też o dobrych

> parametrach? Bo ja mam teraz półsyntetyk

> A dźwięki zostały zniwelowane przy odpalaniu zimą po przejściu na

> semi?

Jak najbardziej silnik nie męczył się tak przy rozruchu i wyraźnie było słychać, że jest rozprowadzany szybciej.

Co do złotego środka to chyba istnieją dobre jakościowo oleje 15W40 w końcu połowa nowych toyot jeździ na takich.

[carisma]

> Jak najbardziej silnik nie męczył się tak przy rozruchu i wyraźnie

> było słychać, że jest rozprowadzany szybciej.

> Co do złotego środka to chyba istnieją dobre jakościowo oleje 15W40 w

> końcu połowa nowych toyot jeździ na takich.

czekaj 15W40 to mineral przeciez, jak to nowe jezdza na tym?

a może jakaś konkretna marka?

[kylym]

> czekaj 15W40 to mineral przeciez, jak to nowe jezdza na tym?

> a może jakaś konkretna marka?

Tak, do niektórych nowych toyot leją olej mineralny firmowany przez toyotę (widzę to codziennie na własne oczy, żeby nie było). I okresy między wymianami to normalne 15 tyś km i silniki żyją i auta mają się dobrze. Także dobry firmowy olej mineralny spełniający dużo norm, dobry lepkościowo i spełniający normy uznanych producentów wystarcza w zupełności.

Ja osobiście jestem skłonny dolewać olej między wymianami do momentu, w którym zużycie oleju zrówna się z pojemnością układu (pojawia się pytanie czy wymieniać olej i filtr czy sam filtr ). Wtedy przeszedłbym na gęstszy olej.

[carisma]

> Tak, do niektórych nowych toyot leją olej mineralny firmowany przez

> toyotę (widzę to codziennie na własne oczy, żeby nie było). I

> okresy między wymianami to normalne 15 tyś km i silniki żyją i

> auta mają się dobrze. Także dobry firmowy olej mineralny

> spełniający dużo norm, dobry lepkościowo i spełniający normy

> uznanych producentów wystarcza w zupełności.

no to by mi takie coś pasowało, dobry mineralny, może jakiś Castrol?

> Ja osobiście jestem skłonny dolewać olej między wymianami do momentu,

> w którym zużycie oleju zrówna się z pojemnością układu (pojawia

> się pytanie czy wymieniać olej i filtr czy sam filtr ). Wtedy

> przeszedłbym na gęstszy olej.

heh w astrze to ja już oleju nie wymieniałam uznałam, że nie ma to sensu, bo i tak ciągle mam w układzie świeży

[Furmann]

Szkoda, że nie mam już swojej Madzi Piękny i fajny samochód. I tak kiedyś sobie kupie kolejną mazde

W tym aucie dymienie i ubytek oleju to norma No chyba, że robi się 1l na 1000km i chmury podczas jazdy

Moja miała 230 tysiaków jak ją sprzedałem i 1-1,5 litra łykała na 10tysiaków 10w40 Mobil.

Sprawdzałaś jak wygląda zużycie oleju w trasie przy stałych wysokich obrotach?

[carisma]

> Szkoda, że nie mam już swojej Madzi Piękny i fajny samochód. I tak

> kiedyś sobie kupie kolejną mazde

> W tym aucie dymienie i ubytek oleju to norma No chyba, że robi się

> 1l na 1000km i chmury podczas jazdy

> Moja miała 230 tysiaków jak ją sprzedałem i 1-1,5 litra łykała na

> 10tysiaków 10w40 Mobil.

> Sprawdzałaś jak wygląda zużycie oleju w trasie przy stałych wysokich

> obrotach?

jak w trasie to zawsze wysokie obroty

ja nią dopiero zrobilam 2000km, oprocz tego 500 km temu zmienilam olej.. jeszcze nie moge nic wywnioskowac, za krótko

[Furmann]

> jak w trasie to zawsze wysokie obroty

> ja nią dopiero zrobilam 2000km, oprocz tego 500 km temu zmienilam

> olej.. jeszcze nie moge nic wywnioskowac, za krótko

jak auto nie było po mocnym dzwonie i silnik jakos daje rade to bedziesz zadowolona jak by co to mam namiar na gościa co silniki z przelotem jakieś 60tyś mil sprzedaje w granicach 1100pln

[Furmann]

A tak poza tematem mam do sprzedania kilka pozostałości po mojej madzi. gdybyś potrzebowała to daj znać.

-aparat zapłonowy M3

- dolot z przepustnicą, krokowym i potencjometrem przepustnicy

- kable WN

- kabel z wtyczką od pozycji i kierunku

i chyba tyle

[carisma]

> jak auto nie było po mocnym dzwonie i silnik jakos daje rade to

> bedziesz zadowolona jak by co to mam namiar na gościa co

> silniki z przelotem jakieś 60tyś mil sprzedaje w granicach

> 1100pln

okej będę miała na uwadze

wygląda że w ogóle nie miała dzwona, lakier jakby wszędzie oryginalny bez poprawek czyli nieco zmatowiały i w niektórych miejscach przytarty

no zobaczymy

[czeci]

Jak na rozgrzanym silniku, po hamowaniu silnikiem i zejściu silnika na swoje +-800rpm. po kilku sekundach pojawi się duszący siwy dym to na 99% uszczelniacze trzonów zaworowych. Nie baw się w gęstsze oleje bo to nie jest zdrowe. Jak nie kopci na niebiesko to jeszcze nie jest źle.