andrzejg Napisano 11 Września 2008 Udostępnij Napisano 11 Września 2008 Czy to trudne dla laika samemu podgiąć pływak żeby więcej gazu wchodziło. Przed montażem gaziarz mówił, że jakby co to podegniemy żeby wchodziło więcej niż 80%, a teraz do butli 47 wchodzi 35 a on kręci że tak ma być bo przy sekwencji i tak zostaje średnio 2 l w układzie więc to prawie 80 % wchodzi a on nie ma czasu na zabawę, a to trzeba wielozawór demontowac itp. itd. Czy można coś samemu spieprzyć, rozszczelnić itp.? Nie chciałbym przeginać z ilością ale jakby do 47 wchodziło 40-41 to by było fajnie mieć w trasie większy zasięg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1954 Napisano 11 Września 2008 Udostępnij Napisano 11 Września 2008 Zamiast podginania można przestawić o ząbek. Nie ma problemu z odkręceniem i szczelnością wielozaworu na butli. Bywa ogromny problem z odkręceniem nakrętek przewodów miedzianych. Bardzo lubią się okręcić na 6-kącie jak są mosiężne. Ja mam Stalowe i bardzo dobrym kluczem idzie. Nie daj boże to zepsuć, to problem wielki. W razie wątpliwości lepiej robić to w warsztacie. Mi kiedyś spadł pływak z dźwigni. Gazownik musiał jedną riurkę sztukować, a drugą wymienił. Od tej pory mam stalowe nakrętki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 11 Września 2008 Udostępnij Napisano 11 Września 2008 > Zamiast podginania można przestawić o ząbek. > Nie ma problemu z odkręceniem i szczelnością wielozaworu na butli. > Bywa ogromny problem z odkręceniem nakrętek przewodów > miedzianych. Bardzo lubią się okręcić na 6-kącie jak są > mosiężne. Ja mam Stalowe i bardzo dobrym kluczem idzie. Nie daj > boże to zepsuć, to problem wielki. W razie wątpliwości lepiej > robić to w warsztacie. Mi kiedyś spadł pływak z dźwigni. > Gazownik musiał jedną riurkę sztukować, a drugą wymienił. Od tej > pory mam stalowe nakrętki. ostatnio zalozylem gaz - do butli wchodzilo 31 na 44 podgieli plywak - weszlo 43 - plywak sie zawiesil poprawili znowu - weszlo 32,5 chyba sobie dam spokój z poprawkami największy poblem to dokręcenie rurek midzianych - z jedna meczyli sie godzine ps. sorry za brak polskich znakow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nacuna Napisano 12 Września 2008 Udostępnij Napisano 12 Września 2008 W moim aucie jest butla w kole zapasowym 47l. Na poczatke wchodzi 36+37l. Gazownicy podgieli i wchodzi 42l. Jestem zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek_byd Napisano 14 Września 2008 Udostępnij Napisano 14 Września 2008 kolego powiedz zeby ci zrobili myk ze spinaczem wtedy do butli wchodzi 100% pojemnosci i dodakowo dziala dobrze wskaznik ilosci gazu, bo przy podgietym plywaku troszke oszukuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mireq Napisano 14 Września 2008 Udostępnij Napisano 14 Września 2008 > kolego powiedz zeby ci zrobili myk ze spinaczem > wtedy do butli wchodzi 100% pojemnosci > i dodakowo dziala dobrze wskaznik ilosci gazu, bo przy podgietym > plywaku troszke oszukuje a jak ktos ci wjedzie solidnie w tylek to moze byc boom - warto tak ryzykowac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.