tnw Napisano 5 Września 2005 Udostępnij Napisano 5 Września 2005 Witam szanownych klubowiczów. Zaczela mi ostatnio mrugac kontrolka swiec zarowych przez 60 sec po uruchomieniu silnika. W serwisie mi powiedzieli ze trzeba komputer podpiad i sprawdzic czy to swieca(e) czy tez moze cos innego. Za diagnoze i ewentualna wymiane swiec zaspiewali 200pln i stwierdzili ze to 3h roboty . Koszt jednej swiecy to 90pln. Mam w zwiazku z tym kilka pytan. 1. Czy faktycznie tyle roboty jest z wymana swiec zarowych 2. Czy wymienia sie wszystkie 4 świece 3. Co ewentualnie moze byc jeszcze padniete (przegieb 155kkm, swiece nie byly jeszcze wymieniane) Dziek i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łuki Napisano 5 Września 2005 Udostępnij Napisano 5 Września 2005 pad świecy to mruganie przez 30sek, u ciebie chyba co innego padło... świece ja wymieniam zawsze wszystkie bo jak jedna się przepaliła to kwestia czasu kiedy padną kolejne - ale oczywiście jedną tez możesz zmienić... są zamienniki - ja mam febi za 50zł i jes gicior.... wymiana nie jest trudna ale trzeba dysponować b.długą przedłużką żeby to wykręcic i potem zapodać nowe, pozatym trzeba zdemontować tą puszkę za kolektorem ssącym.. na egzaminer i będziesz wiedział wszystko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krakauer Napisano 5 Września 2005 Udostępnij Napisano 5 Września 2005 > Witam szanownych klubowiczów. Powitać !!!! Jest jeszcze jedna możliwość która wystąpiła u mnie czyli padnięty przekaznik podgrzewania świec (koszt naprawy ok. 400 zł ) ale podejrzewam ,że bez examinera się nie obędzie, póki co jeżdże z mrugającą kontrolką ale przed zimą trzeba będzie zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zbyszek Napisano 5 Września 2005 Udostępnij Napisano 5 Września 2005 > Witam szanownych klubowiczów. > Zaczela mi ostatnio mrugac kontrolka swiec zarowych przez 60 sec > po uruchomieniu silnika A jaki jest dopuszczalny czas mrugania. Mi mruga różnie raz 5 sekund innym z 50. I nie wiem, czy taki różny czas gaśnięcia to normalka Czy to zależne od temperatury zewnętrznej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łuki Napisano 5 Września 2005 Udostępnij Napisano 5 Września 2005 > A jaki jest dopuszczalny czas mrugania. Mi mruga różnie raz 5 sekund > innym z 50. I nie wiem, czy taki różny czas gaśnięcia to > normalka Czy to zależne od temperatury zewnętrznej światło ciągłe czy migające? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mkol Napisano 5 Września 2005 Udostępnij Napisano 5 Września 2005 > świece ja wymieniam zawsze wszystkie bo jak jedna się przepaliła to > kwestia czasu kiedy padną kolejne - ale oczywiście jedną tez > możesz zmienić... tak mowia jak mi padla swieca, to wymienilem tylko jedna (zreszta jakis zamiennik) i jest ok. Jezdze juz tak jakies 25tys km > są zamienniki - ja mam febi za 50zł i jes gicior.... > wymiana nie jest trudna ale trzeba dysponować b.długą przedłużką żeby > to wykręcic i potem zapodać nowe, ja dorobilem sobie klucz, bo strasznie ciasno tam jest Jak mi padla swieca to mrygala kontrolka (ale nie pamietam jak dlugo) i gorzej palil (a to byla zima). A powiedz mi, skad wiesz jak rozpoznawac kody sygnalizowane przez autko?? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łuki Napisano 5 Września 2005 Udostępnij Napisano 5 Września 2005 ja znam tylkoo ten kod - 29razy to spalona świeca... niewiem jak jest w TD ale swiece napewno inne są (w JTD b.długie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krakauer Napisano 5 Września 2005 Udostępnij Napisano 5 Września 2005 A powiedz mi, skad wiesz jak > rozpoznawac kody sygnalizowane przez autko?? > pozdrawiam W mądrej książce pt. "Instrukcja obsługi" napisano - mruganie kontrolki przez pół minuty - awaria układu wstępnego podgrzewania świec żarowych (oczywiście w JTD) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WITEK Napisano 5 Września 2005 Udostępnij Napisano 5 Września 2005 Siema. Po pierwsze. Kiedy padnie jedna świeca można i wymienia się najczęściej (zwłaszcza jeśli jedna sztuka kosztuje 90 zł) 1 sztukę Po drugie. Mi mrugała kontrolka przez 30 sekund. Świece wszystkie były dobre... mechanior znajkomy mówił mi, że to moze być awaria jakiegods przekaźnika bo się z tym spotkał już. To wcale nie muszą być świece. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tnw Napisano 6 Września 2005 Autor Udostępnij Napisano 6 Września 2005 Witam > Po pierwsze. Kiedy padnie jedna świeca można i wymienia się > najczęściej (zwłaszcza jeśli jedna sztuka kosztuje 90 zł) 1 > sztukę Jak rozpoznac ktora swieca jest padnieta? Dzwonilem do ASO i tam mi powiedzieli ze wymiana swiec w JTD to ok. 3h roboty. Czy tak faktycznie jest, czy podali czas z ? > Po drugie. Mi mrugała kontrolka przez 30 sekund. Świece wszystkie > były dobre... mechanior znajkomy mówił mi, że to moze być awaria > jakiegods przekaźnika bo się z tym spotkał już. To wcale nie > muszą być świece. Wczoraj mierzylem czas i faktycznie jest 30s. W instrukcji natomiast napisali ze jezeli mruga przez 60s to jest awaria ukladu podgrzewania. Heyka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łuki Napisano 6 Września 2005 Udostępnij Napisano 6 Września 2005 > Witam > Jak rozpoznac ktora swieca jest padnieta? jak sa w aucie to można podłączyć do nich lamkę (+ do aku a - do świeczki) jak lampka zaświeci sie to znaczy że świeczka ok jak nie to padaka (spalona) trzeba uważać żeby nie za długo lampka się świeciła bo też można spalić świeczkę - najlepiej jak tylko mignie odłączyć.... można też wykręcić świece i podłączyć na krótko do aku i patrzec czy sie nagrzewa - ale też szybko odłączyć by nie spalić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łuki Napisano 6 Września 2005 Udostępnij Napisano 6 Września 2005 > Witam > Jak rozpoznac ktora swieca jest padnieta? jak sa w aucie to można podłączyć do nich lampkę (+ do aku a - do świeczki) jak lampka zaświeci sie to znaczy że świeczka ok jak nie to padaka (spalona) trzeba uważać żeby nie za długo lampka się świeciła bo też można spalić świeczkę - najlepiej jak tylko mignie odłączyć.... można też wykręcić świece i podłączyć na krótko do aku i patrzec czy sie nagrzewa - ale też szybko odłączyć by nie spalić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zbyszek Napisano 7 Września 2005 Udostępnij Napisano 7 Września 2005 > światło ciągłe czy migające? Migające. Częściej jednak miga krótko, ale kilka razy migało dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.