Skocz do zawartości

Nierówna praca, szarpanie


piter34

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

O tym, że moja instalka nie działa jak należy oraz o moich kłopotach z gazownikami już kiedyś pisałem (kiepska dynamika).

Instalacja IV gen. OMVL Dream XXI (bez N).

Ostatnio bujam się na LPG. Otóż poza faktem tragicznej dynamiki (przepaść powiększa się w miarę wciskania pedału gazu - reduktor nie utrzymuje stałego ciśnienia roboczego) ostatnio (od momentu przerzucenia się z powrotem z noPb na LPG) silnik pracuje na biegu jałowym nierówno (trzęsie się gałka zmiany biegów, z wydechu dochodzi takie prychanie). Dodatkowo podczas przyspieszania auto nie rozwija mocy (której na LPG praktycznie nie ma) miarowo, czuć takie delikatne momenty zawahania, minimalne szarpnięcia.

Świece mają ok. 30kkm, z tego 20kkm na gazie, były ostatnio wykręcane i oglądane. Ich stan nie budzi zastrzeżeń. Wg mechanika są "bardzo ładne". Kable WN wymienione jakieś 20kkm temu (Janmor, chyba silikonowe). Kopułka i palec nie tykane od nowości.

Dodam, że jak silnik jest zimny to szarpanie nie występuje, a silnik pracuje "prawie" równo (bez prychania z wydechu).

Na noPb wszystko idealnie.

Co może być powodem opisanych problemów (szarpanie, nierówna praca)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable WN wymienione jakieś 20kkm temu (Janmor,

> chyba silikonowe). Kopułka i palec nie tykane od nowości.

> Dodam, że jak silnik jest zimny to szarpanie nie występuje, a silnik pracuje "prawie" równo (bez prychania z wydechu).

Na noPb wszystko idealnie.

Co może być powodem opisanych problemów (szarpanie, nierówna praca)?

No cóż nie wiem jak w Suzuki ale na kąciku Fiata stanowczo odradzają Janmory bo mają baaaaardzo krótką żywotność (np 20 kkm wink.gif ) Może to to ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Świece mają ok. 30kkm, z tego 20kkm na gazie, były ostatnio wykręcane

> i oglądane. Ich stan nie budzi zastrzeżeń. Wg mechanika są

> "bardzo ładne". Kable WN wymienione jakieś 20kkm temu (Janmor,

> chyba silikonowe). Kopułka i palec nie tykane od nowości.

> Dodam, że jak silnik jest zimny to szarpanie nie występuje, a silnik

> pracuje "prawie" równo (bez prychania z wydechu).

> Na noPb wszystko idealnie.

> Co może być powodem opisanych problemów (szarpanie, nierówna praca)?

Fajna sprawa

Proponuję wymienic swiece na odpowiednie NGK

oraz przewody (zregóły co 3 wymiany swiec).

Jesli nie chcesz miec problemów to warto jest to robic na LPG co 20kkm(swiece)

(ps.moje po 20kkm są również ładne)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajna sprawa

> Proponuję wymienic swiece na odpowiednie NGK

> oraz przewody (zregóły co 3 wymiany swiec).

> Jesli nie chcesz miec problemów to warto jest to robic na LPG co

> 20kkm(swiece)

> (ps.moje po 20kkm są również ładne)

Hmm. Świece mam NGK już kupione i w takim razie wymienię je.

Co do przewodów to już "grubsza" sprawa. Nie da się jakoś jednoznacznie określić czy są one dobre/złe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do przewodów to już "grubsza" sprawa. Nie da się jakoś

> jednoznacznie określić czy są one dobre/złe?

Możesz zrobic cos takiego,jesli po wymianie swiec nie bedzie poprawy,to wyjmij przewody(zapisz podłączenia)i całosc wytrzyj rozcienczalnikiem nitro,potem wypłucz w benzynie ekstrakcyjnej(przetrzyj)dokładnie wyczysc gnazda

Jesli wtedy nastąpi zmiana bedziesz pewny że i je trzeba wymienic

Nieraz zanieczyszczenie cewek(obudów)powoduje podobne problemy wiec je też warto oczyscic pędzlem z benzyną i dokładnie wysuszyc, a pogoda sprzyja takim pracą waytogo.gif

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możesz zrobic cos takiego,jesli po wymianie swiec nie bedzie

> poprawy,to wyjmij przewody(zapisz podłączenia)i całosc wytrzyj

> rozcienczalnikiem nitro,potem wypłucz w benzynie

> ekstrakcyjnej(przetrzyj)dokładnie wyczysc gnazda

> Jesli wtedy nastąpi zmiana bedziesz pewny że i je trzeba wymienic

> Nieraz zanieczyszczenie cewek(obudów)powoduje podobne problemy wiec

> je też warto oczyscic pędzlem z benzyną i dokładnie wysuszyc, a

> pogoda sprzyja takim pracą

> Powodzenia

To może od razu sprawdzić kopułkę i palec...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> O tym, że moja instalka nie działa jak należy oraz o moich kłopotach

> z gazownikami już kiedyś pisałem (kiepska dynamika).

> Instalacja IV gen. OMVL Dream XXI (bez N).

> Ostatnio bujam się na LPG. Otóż poza faktem tragicznej dynamiki

> (przepaść powiększa się w miarę wciskania pedału gazu - reduktor

> nie utrzymuje stałego ciśnienia roboczego) ostatnio (od momentu

> przerzucenia się z powrotem z noPb na LPG) silnik pracuje na

> biegu jałowym nierówno (trzęsie się gałka zmiany biegów, z

> wydechu dochodzi takie prychanie). Dodatkowo podczas

> przyspieszania auto nie rozwija mocy (której na LPG praktycznie

> nie ma) miarowo, czuć takie delikatne momenty zawahania,

> minimalne szarpnięcia.

> Świece mają ok. 30kkm, z tego 20kkm na gazie, były ostatnio wykręcane

> i oglądane. Ich stan nie budzi zastrzeżeń. Wg mechanika są

> "bardzo ładne". Kable WN wymienione jakieś 20kkm temu (Janmor,

> chyba silikonowe). Kopułka i palec nie tykane od nowości.

> Dodam, że jak silnik jest zimny to szarpanie nie występuje, a silnik

> pracuje "prawie" równo (bez prychania z wydechu).

> Na noPb wszystko idealnie.

> Co może być powodem opisanych problemów (szarpanie, nierówna praca)?

Akurat co do Janmorów nie mam zastrzeżeń, a zapłon jakby dużo bardziej wymagający niż we Fiatach. Świece to natomiast już zdecydowanie już swoje przejechały (chyba, ze platyna to może jeszcze). Ładny wygląd (ceramika, oczywiście ta ze środka cylindra o kolorze mniej więcej kawy kakao z mlekiem) to jeszcze nie wszystko. Musi być jeszcze nie za duży odstęp między elektrodami - inaczej będą wypadać zapłony i efekt właśnie jak u Ciebie. No chyba, że moduł zapłonowy ma duży "zapas" energetyczno-napięciowy, ale to sie rzadko zdarza. No i rozdzielacz radziłbym obejrzeć, a także dolot - czy przypadkiem lewego powietrza nie łyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Akurat co do Janmorów nie mam zastrzeżeń, a zapłon jakby dużo

> bardziej wymagający niż we Fiatach. Świece to natomiast już

> zdecydowanie już swoje przejechały (chyba, ze platyna to może

> jeszcze). Ładny wygląd (ceramika, oczywiście ta ze środka

> cylindra o kolorze mniej więcej kawy kakao z mlekiem) to jeszcze

> nie wszystko. Musi być jeszcze nie za duży odstęp między

> elektrodami - inaczej będą wypadać zapłony i efekt właśnie jak u

> Ciebie. No chyba, że moduł zapłonowy ma duży "zapas"

> energetyczno-napięciowy, ale to sie rzadko zdarza. No i

> rozdzielacz radziłbym obejrzeć, a także dolot - czy przypadkiem

> lewego powietrza nie łyka.

Świece rzeczywiście jak kawa z mlekiem, a odstęp elektrod zmniejszony o 0,1mm przez gazmanów. No nic, muszę znaleźć czas, wymienić świece, obejrzeć aparat i kombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy w przypadku uszkodzenia uszczelki kolektora dolotowego może dojść

> do zasysania lewego powietrza? Wg mnie tak i to może być

> problem, ale czy wtedy na benie też nie byłoby coś nie tak?

Zdecydowanie trzeba zmienić tą uszczelkę. Dobrze, że nowa tylko 13PLN. Ciekawe ile wymiana...

Przy gwałtownym i bardzo krótkotrwałym (na biegu jałowym) wciśnięciu gazu do dechu silnik zamiast pięknie złapać obroty na chwilę się krztusi (chyba za dużo powietrza zlosnik.gif), a z okolic kolektora ssącego słychać takie piękne "yyyyyyssssszzzz"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.