Skocz do zawartości

Fiat Bravo 1.4 12V +gaz =problem???


gamarc

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc, na początku chciałbym wszystkich powitac na forum i odrazu zwrocic się do was o pomoc w rozwiązaniu problemu:

w sierpniu stałem się sczęśliwym posiadaczem Fiata Bravo 1.4 12V z 1996r. Wszystko chodzilo ok, a problemy się zaczęły jak założyłem instalację gazową frown.gif (firma "Roczniak Expert" gaz: Lovato za 1400zł.

Silnik na gazie chodził dobrze, a jak przełączyłem na benzyne to masakra auto pochodziło chwilke zaczęło chodzić jak ciągnik i gasło, i pozostawał tylko gaz, pomogło jedynie odpięcie akumulatora na jakiś czas i znow pochodziło chwilke na benzynie i to samo, jezdziłem z reklamacją 9 razy, zrobili tak ze przy wyciągnieciu kluczyka komp miał się resetować ( czy jakoś tak) ale co z tego ze nie mogłem jezdzić na benz w razie braku gazu, do dupy z taka instalacja, wkurzyłem się nagadałem im i wysłali mnie do Tarnowa do głównej siedziby. Tam wielce oburzeni ze przyjechałem, ale się wzięli za to i niewiedzieli dalej co to jest podpięli komputer i stwierdzili ze mam uszkodzony czójnik położenia wału (powiedzieli ze jak tego im nie przywioze to nie beda sie za to brali) odpięli instalację żeby pozostała sama benzyna i dalej sie działo to samo na benzynie, tak się złożyło że elektryk gdzieś pojechał i kazali jakiemuś młodemu popodpinać instalacje, tak popodpinał ze zapomniał wpiąć kabelka od sombdy (tego od gazu) i auto na wolnych obrotach od tej pory chodziło dobrze, tyle że jak jechałem na benzynie auto strasznie mułowate tak jakby odcinało paliwo dopiero jak chwile pochodziło to było ok, ale tutaj znowu powstał problem, jak auto dłużej pochodziło na benzynie to pieprzyło mu sie od nowa, wczoraj jadac autem zgasło i na benzynie i na gazie nie ruszyło frown.gif, dopiero pomogło odpięcie akumulatora i zresetowanie komputera. Już mam dość jazdy do tych fachowców, może coś podpowiecie dlaczego komputer może łapać błąd i szaleje. Czy to może być faktycznie przez ten czujnik GMP? podobno jak czujnik byłby uszkodzony auto nie chodziło by na benzynie i na gazie

aha, kable i świece wynienione

Wielkie dzieki za pomoc

pozniej umieszcze zdjęcia mojego fiacika smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na wstępie coś podobnego...wina była w kompie gazu...który nawet przy pracy na paliwie oszukiwał komp samochodu że prawidłowo pracuje sonda lambda.Wynik był taki że kopciło, mułowate było i nie dało się na paliwie jeżdzić...nie mówiąc o zuzyciu paliwa 15/100.Pozmieniali coś w kompie, jakąś zworkę wypieli i odtad jest OKI, juz 2 lata...

Zmień gazownika, ewentualnie każ sobie założyć inny komp....jaki masz komputer od gazu????

Jak masz w kompie takie migające 2 diody i migaja ci na benzynie( u mnie tak było) to może być to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm cięzka spraw jeśli chesz to zadzwoń do tego gościa (gaziaz ze starachowic) my az ze stalowje do niego jeździmy z samochodamii jak narazie gośc pokazuje klase. Zadzwoń do niego pogadaj i jeli bedzie wiedzieł co i jak to możesz sie do niego wybrać. (041) 2740668

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie tez paliwa teraz bierze duuzoo i kopci na paliwie, a spalanie

> gazu trasa 8,5 miasto ok 12-13

> a emulator Stag2L (wymieniali go juz),

twoje spalnie nie jest znowu takie duże taż mi tyle pali i nie marudze. Te silnik nie sa az tak oszczedne jak by mogło sie wydawać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Ja stawiam że to siupy z kompem od gazu...powoduje jakieś zakłócenia w funkcjonowaniu kompa benzyny....masz te diody w kompie do ustawiania skłądu mieszanki na gazie???. Przypadkiem nie zapalaja się przy pracy na benzynie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> twoje spalnie nie jest znowu takie duże taż mi tyle pali i nie

> marudze. Te silnik nie sa az tak oszczedne jak by mogło sie

> wydawać

no nie marudze smile.gif, juz sie przyzwyczaiłem do spalania, ale trasa to mnie zaskoczyła smile.gif,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stag 2-L w aucie z tego co pamiętam jest taki jak na zdjęciu

> i tak mi pisze w wyciągu z homologacji

z tego co pamietam to Stag 2L to emulator wtryskow. nie komp. masz silniczek krokowy na srube?

Ja mam Staga L-100 i miodzio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomniałem dodać że jak wcisne gaz do spodu na benzynie ("na luzie") to silnik tak jaby nie wchodził na wyyysokie obroty i przerywa, niestety niemam obrotomieża i nie moge powiedzieć na ilu obrotach, ale na gazie jest wiecej i chodzi ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z tego co pamietam to Stag 2L to emulator wtryskow. nie komp. masz

> silniczek krokowy na srube?

jak zakładał niedawno to juz mu założyli nie śrube tylko własnie silniczek krokowy sterowany kompem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no mało , głownie jeżdze na miejscu i spalanie mam wysokie ok 12-13l

> a jak sie przejechałem się do krakowa to troche mnie zdziwiło

> 8,5l/100 :D

bo jak jeździsz po miescie to zanim sie silnik nagrzeje to samochod jedzie na ssaniu no a na trasie to jedzies zjednostajeni i jest

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak zakładał niedawno to juz mu założyli nie śrube tylko własnie

> silniczek krokowy sterowany kompem

jak mi padl komp gazu (bedini) zalozyli mi wlasnie staga 2l i krokowke na srube. i kapa, nie dalo sie na benzynie jezdzic. wstawili jakis przekaznik co niby mial resetowac kompa, ale dalej bylo to samo. wqrzylem sie i wymienili mi wlasnie na staga 100 i problem zniknal.

Swoja droga to nie wiem czy stag 2l steruje silniczkiem krokowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zaraz sie przejde i zrobie kilka fotek tego co mam pod maską i

> umieszcze

masz napewno to samo co my wszyscy czyli silnik, aku i jescze kupe innych mniej lub bardziej przydatnych pierdołek

hahaha.gifrotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz napewno to samo co my wszyscy czyli silnik, aku i jescze kupe

> innych mniej lub bardziej przydatnych pierdołek

jednak to zly pomysl, śnieg sypie i niechce mi sie isc i jest ciemno i zdjęcie nie wyszło by za dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak mi padl komp gazu (bedini) zalozyli mi wlasnie staga 2l i

> krokowke na srube. i kapa, nie dalo sie na benzynie jezdzic.

> wstawili jakis przekaznik co niby mial resetowac kompa, ale

> dalej bylo to samo. wqrzylem sie i wymienili mi wlasnie na staga

> 100 i problem zniknal.

> Swoja droga to nie wiem czy stag 2l steruje silniczkiem krokowym

tez mam srubke na krokowym i staga 2l i pewnie ten sam problem, pojade do nich i powiem o wymianie na staga 100 ciekawe co oni na to smile.gif, pewnie jak zwykle beda marudzic smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jednak to zly pomysl, śnieg sypie i niechce mi sie isc i jest ciemno

> i zdjęcie nie wyszło by za dobrze

kurcze a ja myślełem ze masz bryke pod daszkiem cobyśmy sobie ją oblokali a tu ZONK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czesc, na początku chciałbym wszystkich powitac na forum i odrazu

> zwrocic się do was o pomoc w rozwiązaniu problemu:

> w sierpniu stałem się sczęśliwym posiadaczem Fiata Bravo 1.4 12V z

> 1996r. Wszystko chodzilo ok, a problemy się zaczęły jak

> założyłem instalację gazową (firma "Roczniak Expert" gaz:

> Lovato za 1400zł.

ja mam STAG2-L i jest waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Źle ustawiona emulacja sondy lanbda przez komputer gazowy dla

> komputera benzynowego

> Standard, niech sie wezmą porządnie za opis ustawienia kompa LPG

chyba pojade do konkurencji, bo u nich bylem juz 9 razy i naladowali mi jakis emulatorow i raz zapomnieli wpiac kabelkow od sobdy do kompa gazowego i od tj pory sie troche poprawilo ;-) i przywioze im rachunek od konkurencji :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak mi padl komp gazu (bedini) zalozyli mi wlasnie staga 2l i

> krokowke na srube. i kapa, nie dalo sie na benzynie jezdzic.

> wstawili jakis przekaznik co niby mial resetowac kompa, ale

> dalej bylo to samo. wqrzylem sie i wymienili mi wlasnie na staga

> 100 i problem zniknal.

> Swoja droga to nie wiem czy stag 2l steruje silniczkiem krokowym

Ja miałem Peżota 106 1,1 60km, wtrysk Boscha. 1,5 roku po zalozeniu gazu BRC tyz na fuelu przestal jezdzic. Mechaniker dokladal co wizyte jakies przetworniki, przekazniki i inne barachlo i ni hu hu. Dobrze, ze mialem wskaznik poziomu gazu inaczej bym sie chyba pochlastal. Na szczescie juz sprzedalem i gazu nie zamierzam instalowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już Ci piszę co masz zrobić:1) Dostań się do kompa gazowego - zobaczysz tam 4 mikroprzełączniki. Ten z numerem 3 przełącz na przeciwną pozycję. 2) na noc odepnij komputer - ten od benzyny- zeby skasowac błędy 3) zaprogramuj kompa od gazu na dobrze nagrzanym silniku odepnij aku na 1 minute, potem odpal autko przełącz na gaz , i na obrotach ok. 3000 przytrzymaj przez 1 minute - po tych zabiegach auto powinno chodzic ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie problem juz zazegnany :D

Pojechalem do nich z zakupionym czujnikiem GMP (nowy 300zl) i kaze im to robic ci mowia ze to nie przez czujnik (troche mnie to wkurw... bo wczesniej mowili ze jak nie bede mial czujnika to nie beda robic) grzebali grzebali i stwierdzili ze mam uszkodzony czujnik temp od wtryskow czy cos takiego) poszedlem do sklepu cena 500zl to juz mnie totalnie dobilo, ale nie kupowalem bo pomyslalem ze bedzie tak samo jak z tym GMP, dla pewności pojechalem do firmy konkurencyjnej (brc) i stwierdzili ze moja instalacja jest niekompletna!!! brakowalo emulatora wtryskow.

To szykuje sie granda :D, pojechalem na drugi dzien darcie klniecie na calego, straszylem rzeczoznawcą itp i zalozyli emulator i beszczelnie powiedzieli ze zamiast tego emulatora był przekaznik ?!?!?! i znow gadka!! ze maja najlepszych specjalistow takich bravo zrobili tysiace i instalacja jest napewno dobrze zalozona, to im mowie zeby mi to dali na pisme ze instalacja jest ok i ze to wina auta i jakie sa ich zalecenia

(wtedy jade do umowionej firmy która miała sie podjąć naprawy.)

Powiedzieli ze czegos takiego mi nie wystawia. To kaze im sprawdzic instalacje od nowa to ci jak na zlosc auto musi zostac kilka dni to sprawdza ten czujnik itd.... ja znowu swoje i znow grzebia i grzebia az w koncu sie dogrzebali.

ZLE ZALOZONA INSTALACJA (elektronika), ze zlego schematu wzieli, twierdza ze jest duzo roznych komputerow w fiacie 1.4 12V

dobrze ze nie zostawilem im auta bo wtedy napewno by sie nie przyznali za blad tylko by powymyslali ze to wina tego czujnika itd....

teraz auto smiga az milo smile.gif

nie musze sie martwic ze mi braknie gazu i bedzie trzeba odpinac klemy na kilka minut i odpalic na benzynie ( po zrestetowaniu chodzilo na benzynie ok tylko po przelaczeniu na gaz I z powrotem na benzyne tragedia) a teraz moge sobie przelaczac i jezdzcic na czym chce i kiedy mi pasuje :D

POZDRAWIAM WSZYSTKICH I DZIEKUJE ZA POMOC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zakładałem u nich 2,5 roku temu, bo mnie skusiła cena. Nikomu ich bym nie polecił, najwięksi partacze w południowej Polsce. Poprawiała mi konkurencja i z rachunkiem pojechałem do nich. Po krótkiej dyskusji zwrócili kasę zgodnie z rachunkiem. Od tamtej pory nie chcę ich znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

cześć

czy napewno powiedzieli że masz uszkodzony czujnik poloożenia wału czy czasem komp ma zapisane błędny odczyt.

Z tym nie ma problemu. jedziesz do gostka na diagnostykę silnika (mysle o kompie) i gotowe facet ma obowiązek skasować te błędy i spradzi ponadto wszystkie czujniki. Błąd położenia wału zdaża się w 1.4 ale czujnik musi byc sprawny inaczej tak jak pisałes mym zdaniem silnik nie działał by. Ja miałem coś podobnego i okzała się walnięta sonda Lambda. na gazie co ciekawe oprogramowanie lovatto (bo taki gaz mam) pokazywało ze wszystko jest OKi a jednak nie było. Co do ceny to faktycznie trochę mało zapłaciłeś. ja płaciłem za Lovatto około 2000zł z butlą w kole ale to już był.o jakiś czas temu.

Powiem szczerze ze na gaz aż tak nie moge narzekać, ale o ile w przyszłości będzie mnie stać to nigdy więcej LPG. Licz się z tym że raz na 2 może 3 miesiące bedziesz zmuszony podjechać do gazowni. Dobra instalacje gazowe to z wtryskiem sekwencyjnym a te już kosztują od 3000zł w górę.

Sam uważam już że co na benzyne to na benzyne co na rope to na rope a na gaz jest kuchenka frown.gif

Sory że tak pisze ale też mam gaz ze względu finansowego, ale niestety tak jest. Co do silnika twego to skoro przyjechałeś do nich na sprawnym silniku to taki powinni oddać. nei ma różnicy czy gaz czy benzyna. ma chodzić i tyle. najlepiej pojedź tam jeszcze raz (po sprawdzeniu silnika na kompie) i daj pismo że zgoidnie z artykułem ...... rzadasz usuniecia usterek lub w przeciwnym razie zwrotów kosztów za gaz + poniesione straty ( powiercenie auta itd...) napewno wezmą się do roboty. na necie znajdziesz też numer do urzedu spraw konsumenta. Upewnij się tylko czy twoja elektronika jest OKi

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.