Skocz do zawartości

Geometria po wakacjach


Przemax

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc

Kiedy wracalem z wakacji, w okolicach Pruszkowa skonczyl mi sie asfalt. Autentycznie - bez zadnego oznakowania asfaltowka przeszla w wyboista droge gruntowa. Poniewaz bylo to w swiatlocieniu nie mialem szansy tego zauwazyc i predkoscia 70 kmh wpadlem w dziure na pol kola.

Wsciekly chcialem zadzwonic na gliny i spisac protokol, ale jak pomyslalem ze do domu ma kilkaset km a oni przyjada pewnie za 3 godziny, to odpuscilem.

Po powrocie pojechalem zobaczyc co slychac w zawieszce. Zle slychac frown.gif Zbieznosc OK, ale geometria nie. Powinno byc w okolicach zera, tymczasem prawe kolo ma -1 stopien, a lewe, ktorym wpadlem, -2. Niestety producent naszych bolidow nie przewidzial takich dziur i mozliwosci regulacji kata pochylenia kola.

Najlepsze, ze tuz przed wyjazdem wymienilem na nowe wahacze i opony z przodu, wiec nie usmiecha mi sie, ze moga byc ciete frown.gif Po 1000 km nic nie widac, ale dalej to kto wie...

Co radzicie w tej sytuacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zbieznosc OK, ale geometria nie. Powinno byc w okolicach zera,

> tymczasem prawe kolo ma -1 stopien, a lewe, ktorym wpadlem, -2.

> Niestety producent naszych bolidow nie przewidzial takich dziur

> i mozliwosci regulacji kata pochylenia kola.

Witam sąsiada!

Jedynym sposobem regulacji jest delikatne rozpilowanie otworow amortyzatorow na polaczeniu ze zwrotnica. Otwory w amorku robia sie owalne i mozna delikatnie zmienic pochylenie kola regulujac na polaczeniu amortyzator-zwrotnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.