Skocz do zawartości

kropek nie odpalil


abanach

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Kropek dzis rano odmowil calkowice posluszenstwa. A sprawa ma sie tak...

Wczoraj podladowalem akumulator i wieczorem zamontowalem aku na miejsce, kropek odpalil bez problemu.

Dzis rano przychodze do garazu (mam jechac na jednodniowy wyjazd oink.gif) Probuje odpalic auto, rozrusznik kreci, kreci a tu nic.... Kompletnie zero, "nie chwycil" nawet na moment. Z racji tego, ze swiecila mi sie rezerwa pomyslalem, ze moze paliwa mu braklo tak poprostu (choc nie powinno!!). Wlalem 5 litrow benzyny. Probowalem jeszcze 3 krotnie, ale nadal to samo. Rozrusznik kreci, a kropek nawet nie chce odpalic.

Nie mam pomyslu co moze byc nie tak. Do mechanikow nie mam go narazie jak odwiezc bo stoi kropek w garazu, a tam podjazd bardzo stromy - ktos mnie wyciagnac musi oslabiony.gif Poprostu totalna lipa. Co moge na wlasna reke sprawdzic? Moze macie jakies sugestie co moze byc przyczyna? Bo ta sytuacja jest dziwna, ze auto po 10 godzinach stania w garazu sie zepsulo clown.gif

p.s. Ale jestem wkurw@$#%

//EDIT:

Zapomnialem dodac, ze pompa paliwa dziala, slychac wyraznie jak pompuje smile.gif Zreszta jest nowka od 4 miesiecy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Probuje odpalic auto, rozrusznik kreci, kreci a tu nic....

> Kompletnie zero, "nie chwycil" nawet na moment. Z racji tego, ze

> swiecila mi sie rezerwa pomyslalem, ze moze paliwa mu braklo tak

> poprostu (choc nie powinno!!). Wlalem 5 litrow benzyny.

> Probowalem jeszcze 3 krotnie, ale nadal to samo. Rozrusznik

> kreci, a kropek nawet nie chce odpalic.

> Nie mam pomyslu co moze byc nie tak. Co moge na

> wlasna reke sprawdzic?

Może coś z zapłonem? Cewki - może padły? Iskrę ma?

> //EDIT:

> Zapomnialem dodac, ze pompa paliwa dziala, slychac wyraznie jak

> pompuje Zreszta jest nowka od 4 miesiecy

ale bym sprawdził węże przy niej czy coś tam nie pękło, spadło etc. Generalnie bym ją oblukał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki tymczasem za wszystkie sugestie.

Poszedlem rano do garazu i po chwili krecenia i dodania troche gazu odpalil. Najpierw troszke mu sie klekotalo ale pozniej wszedl juz na obroty i jest OK. Przejechalem sie kawalek, odpalilem kilka razu i wszystko wyglada dobrze. Dotankowalem go bo jak pisalem mial malo paliwa. Ciekawe czy to przez brak paliwa? Tylko dlaczego nie odpalil jak mu dolalem paliwa? No i jesli to przez brak paliwa to nowa pompa ma schrzaniaony plywak ktory odpowiada sa sygnalizowanie rezerwy - chyba ze specmajster cos zle zalozyl....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pisalem mial malo paliwa. Ciekawe czy to przez brak paliwa?

> Tylko dlaczego nie odpalil jak mu dolalem paliwa? No i jesli to

> przez brak paliwa to nowa pompa ma schrzaniaony plywak ktory

> odpowiada sa sygnalizowanie rezerwy - chyba ze specmajster cos

> zle zalozyl....

to normalne ze jak go wyjezdzisz do konca i nalejesz mu benzyny to nie zaskoczy odrazu tylko po ok jednej godzinie krecenia.Ja juz tak miałem w swoim dwa razu jak mi benzyny zabrakło od tego czasu jak swieci sie rezerwa najwyzej przejade na niej 20-30 km i na stacje zatankowac grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to normalne ze jak go wyjezdzisz do konca i nalejesz mu benzyny to

> nie zaskoczy odrazu tylko po ok jednej godzinie krecenia.Ja juz

> tak miałem w swoim dwa razu jak mi benzyny zabrakło od tego

> czasu jak swieci sie rezerwa najwyzej przejade na niej 20-30 km

> i na stacje zatankowac

Mam nadzieje, ze to wlasnie przez brak paliwa, zobacze za niedlugo jak na zimnym silniku odpali

W takim razie moge stwierdzic ze po wymienie pompy paliwa rezerwa zaswieca mi sie jak mam ze 2 litry benzyny ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.