jarekm_2323 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 od niedawna jezdze Fiatem Brava rocznik 2001,auto znam bo wczesniej jezdzil nim moj ojciec tyle tylko ze ja mam niewielkie pojecie o samochodach...mam technicznie pytanie,w momencie kiedy dodaje gazu po prawej stronie od pasazera daje sie slyszec jakis turkot nie jest on ciagly,czy to jest cos powaznego i co to w ogole moze byc? moze ktos mi pomoc? mam przed soba do zrobienia 300km w piatek i za bardzo nie mam szans dotrzec do mechanika... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franken11 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 w momencie kiedy dodaje > gazu po prawej stronie od pasazera daje sie slyszec jakis turkot tak może jakoś bliżej skąd ten turkot dochodzi z przodu z tyłu czy od silnika ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hiwo Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 małe przywitanko, na poczatek by się zdało - to raz uzupełnij profil. Przynajmniej podaj skąd nadajesz. Może ktoś z nas mieszka dwa kroki od Ciebie i pomoże Ci w realu - to dwa czemu powiadomiłeś mnie o swoim wątku? - to trzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > w momencie kiedy dodaje > tak może jakoś bliżej skąd ten turkot dochodzi z przodu z tyłu czy od > silnika ??? tak jakby gdzies w okolicach prawego kola... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > tak jakby gdzies w okolicach prawego kola... ale dzieje sie to tylko w czasie jazdy samochodem,jezeli stoje i przygazuje to wtedy nie ma tego turkotu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franken11 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > ale dzieje sie to tylko w czasie jazdy samochodem,jezeli stoje i > przygazuje to wtedy nie ma tego turkotu na prostej czy przy skęcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > na prostej czy przy skęcie nie ma to znaczenia dalo sie slyszec i na prostej i na skretach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
japrzy Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > od niedawna jezdze Fiatem Brava rocznik 2001,auto znam bo wczesniej > jezdzil nim moj ojciec tyle tylko ze ja mam niewielkie pojecie o > samochodach...mam technicznie pytanie,w momencie kiedy dodaje > gazu po prawej stronie od pasazera daje sie slyszec jakis turkot > nie jest on ciagly,czy to jest cos powaznego i co to w ogole > moze byc? moze ktos mi pomoc? > mam przed soba do zrobienia 300km w piatek i za bardzo nie mam szans > dotrzec do mechanika... Witaj.... miło powitać (Ciebie)* (Was)* na tym forum... >>>>> jak sie gdzieś wchodzi to się tak mówi <<<<< a co do turkotu...może przegub...teraz jak jest ślisko i koła buksują to przeguby wyraźniej dają o sobie znać... * niepotrzebne skreślić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franken11 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > nie ma to znaczenia dalo sie slyszec i na prostej i na skretach przyczyn moze być mnóstwo, np. przegub (ale to raczej słychać przy skrętach), czasami robia tak klocki, lub moze być np ciężarek od felg (przy alusach ale mało prawdopodobne) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franken11 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > nie ma to znaczenia dalo sie slyszec i na prostej i na skretach a opony ogladałeś może coś w niej siedzi, może koło trzeba wyważyć ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > a opony ogladałeś może coś w niej siedzi, może koło trzeba wyważyć ?? serdeczne dzieki!!! obejrze dokladnie te opony...moze uda mi sie wtedy podac jakies jeszcze szczegoly...przepraszam wsszystkich za barak powitania!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > serdeczne dzieki!!! obejrze dokladnie te opony...moze uda mi sie > wtedy podac jakies jeszcze szczegoly...przepraszam wsszystkich > za barak powitania!!!! w oponie raczej nic nie ma...alusow tez nie mam...a jezeli byly by to np. klocki to da rade przejechac z tym 300 km czy nizbedne jest zeby to zobaczyl mechanik?moze to byc cos krytycznego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franken11 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > zeby to zobaczyl mechanik?moze to byc cos krytycznego? lepiej sprawdzić niz się zdziwić na drodze, moze jednak przegub Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > lepiej sprawdzić niz się zdziwić na drodze, moze jednak przegub ok wielkie dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yanusz1 Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > od niedawna jezdze Fiatem Brava rocznik 2001,auto znam bo wczesniej Witaj ! Sądzę że to przegub Ale przed taką trasą ja bym autko podniósł i obejrzał kółko i okolice pod kątem luzów , ocierania itp Może to banalne ale wykluczysz najprostsze sprawy i ze spokojną głową możesz jechać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 2 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Witaj ! > Sądzę że to przegub > Ale przed taką trasą ja bym autko podniósł i obejrzał kółko i > okolice pod kątem luzów , ocierania itp > Może to banalne ale wykluczysz najprostsze sprawy i ze spokojną głową > możesz jechać ok dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 2 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > ok dzieki a jeszcze taka uwaga,jak zauwazylem ten turkot bylo to wieczorkiem i byla straszna slizgawica...a dzis jak sie przejechalem kiedy droga byla normalna nic nie slyszale?zmnienia to w jakis sposob postac rzeczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
japrzy Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > a jeszcze taka uwaga,jak zauwazylem ten turkot bylo to wieczorkiem i > byla straszna slizgawica...a dzis jak sie przejechalem kiedy > droga byla normalna nic nie slyszale?zmnienia to w jakis sposob > postac rzeczy? Przegub...pisałem wcześniej, że jak koła buksują to wtedy się to bardziej uaktywnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 2 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Przegub...pisałem wcześniej, że jak koła buksują to wtedy się to > bardziej uaktywnia czyli to jest normalne,czy znaczy ze jest cos z tym przegubem nie tak?sorrki za takie pytanie ale tak jak pisalem wczesniej jestem kompletnie zielony w tych tematach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
japrzy Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > czyli to jest normalne,czy znaczy ze jest cos z tym przegubem nie > tak? Normalne to to nie jest...daje znak, że powoli jego żywot zaczyna dobiegac końca...w trasę śmiało możesz jechać...jeszcze kilometrów na tym przegubie sporo zrobisz,...ale za jakiś czas trzeba mysleć o wymianie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 2 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Normalne to to nie jest...daje znak, że powoli jego żywot zaczyna > dobiegac końca...w trasę śmiało możesz jechać...jeszcze > kilometrów na tym przegubie sporo zrobisz,...ale za jakiś czas > trzeba mysleć o wymianie... wielkie dziekii!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 2 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > wielkie dziekii!!! a jeszcze jedno pytanko:ile taka imprezka moze mnie kosztowac?tak z grubsza mniej wiecej.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
japrzy Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > a jeszcze jedno pytanko:ile taka imprezka moze mnie kosztowac?tak z > grubsza mniej wiecej.... Troszkę kosztuje... tutaj coś o tym jest..... >>>na allegro<<< + koszty związane z wymianą.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 2 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Troszkę kosztuje... > tutaj coś o tym jest..... >>>na allegro Thanks jescze raz!!! to wiem juz dokladnie wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 3 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > Thanks jescze raz!!! to wiem juz dokladnie wszystko Witam ponownie,mam nowa wskazowke do mojej zagadki... dzisiaj mimo ze slizgo raczej nie bylo...znow dalo sie slyszec jakis taki dziwny dzwiek(tyr...tyr...jakby cos było na kołowrotku...tak to moge opisac bo inaczej nie potrafie....)i tak slychac to gdzieś w nogach pasazera na końcu, czy to moze byc jednak cos innego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kondziu Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 to tyr tyr jest w prawym nadkolu i jest normalnym znawiskiem przy niskich temperaturach- dzwieki te wydaje z siebie zaworek.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 4 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2005 > to tyr tyr jest w prawym nadkolu i jest normalnym znawiskiem przy > niskich temperaturach- dzwieki te wydaje z siebie zaworek.... miales racje zrobilem dzis furka ponad 300 km i wszystko jest ok od czasu do czasu dal sie slyszec ten dzwiek,ale ani sie specjalnie nie nasilil ani czesstotliwosc sie nie zwiekszyla... tak jak zatem mowiles musza byc tylko oznaki zimy...thanks!!1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Doniu Napisano 5 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2005 > miales racje > zrobilem dzis furka ponad 300 km i wszystko jest ok od czasu do czasu > dal sie slyszec ten dzwiek,ale ani sie specjalnie nie nasilil > ani czesstotliwosc sie nie zwiekszyla... tak jak zatem mowiles > musza byc tylko oznaki zimy...thanks!!1 Witam! Mam to samo u mnie i też tylko w niskich temperaturach (poniżej zera). Zauważułem, że u mnie słychać to tylko gdy mam nogę na gazie. Jak jadę na luzie to turkot znika. Dochodzi dokładnie z tego samego miejsca - mniej więcej z okolicy nóg pasażera. A co to właściwie jest za zaworek? Pozdrawiam Doniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarekm_2323 Napisano 8 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 > Witam! > Mam to samo u mnie i też tylko w niskich temperaturach (poniżej > zera). > Zauważułem, że u mnie słychać to tylko gdy mam nogę na gazie. > Jak jadę na luzie to turkot znika. Dochodzi dokładnie z tego samego > miejsca - mniej więcej z okolicy nóg pasażera. A co to właściwie > jest za zaworek? > Pozdrawiam > Doniu Witam, i co chlopaki ktos ma jakas pomysl co to za zaworek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.