kadziu Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 Koledzy Stratedzy powiedzcie mi czy ciezko jest wymienic przednie amorki w Tipq ??? Mushem tego dokonac (mam juz cale malo uzywane amorki) a nie wiem czy sie za to brac czy oddac autko do serwisu i niech sie bawia. Z tym ze ta zabawa koshtuje :/ a nie mam ochoty wydawac kasy na ten cel. PZDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MAK Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Koledzy Stratedzy powiedzcie mi czy ciezko jest wymienic przednie > amorki w Tipq ??? Mushem tego dokonac (mam juz cale malo uzywane > amorki) a nie wiem czy sie za to brac czy oddac autko do serwisu > i niech sie bawia. Z tym ze ta zabawa koshtuje :/ a nie mam > ochoty wydawac kasy na ten cel. PZDR Żaden problem wymienić samemu Musisz jednak posiadać ŚCIĄGACZE DO SPRINGÓW Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias24 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Żaden problem wymienić samemu > Musisz jednak posiadać ŚCIĄGACZE DO SPRINGÓW > Pozdrawiam u ziomala w garażu ściągacz puścił (pękł)-->skutek? sprężyna wystrzeliła i rykoszetem jakoś leciała na koniec wbiła się - tak - przebiła dach z blachy falistej i tam pozostała. na szczęście nikt nie zginoł i nikt nie został kaleką. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tipaczek Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > u ziomala w garażu ściągacz puścił (pękł)-- > sprężyna wystrzeliła i rykoszetem jakoś leciała na koniec wbiła się > - tak - przebiła dach z blachy falistej i tam pozostała. > na szczęście nikt nie zginoł i nikt nie został kaleką. > pozdrawiam lepiej sie samemu do tego nie zabierac, tylnie to mozesz sobie przed sniadaniem jako poranną gimnastyke zmieniac ale przednie w tipo to nie zabawa niczym w uno gdzie przednie mozesz zębami scisnąc lepiej jedz do warsztatu co to zrobi za pare zeta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
memo1 Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Koledzy Stratedzy powiedzcie mi czy ciezko jest wymienic przednie > amorki w Tipq ??? Mushem tego dokonac (mam juz cale malo uzywane > amorki) a nie wiem czy sie za to brac czy oddac autko do serwisu > i niech sie bawia. Z tym ze ta zabawa koshtuje :/ a nie mam > ochoty wydawac kasy na ten cel. PZDR Jest jeszcze trzecia mozliwość - samemu wymontować kolumny McPhersona i zawieźć do warsztatu celem zmiany amortyzatora odpada koszt montażu/demontażu. Ja tak miałem ale tylko przez przypadek to znaczy znajomy pożyczył mi ściągacze sprężyn ale były za krótkie i nie mogłem ich z powrotem ścisnąć dlatego biegałem z kolumną do warsztatu. Skasowali mnie na 30 zł od dwóch kolumn. A koszt wymiany amortyzatorów w warsztacie wynosił 90 zł. Z mojego doświadczenia radzę jednak pojechać do warsztatu. Uwaga praktyczna - dobrze jest się przygotować na urwanie śrub mocujących kolmunę McP do kielicha, niestety ale rdza tam operuje na tyle skutecznie, że ja urwałem jedną śrubę i jedna nakrętkę zgrzewaną z poduszką kolumny. Dlatego może okazać się konieczne kombinowanie jak to połączyć lub kupić nowe poduszki amortyzatora a to już kolejne koszty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MAK Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > u ziomala w garażu ściągacz puścił (pękł)-- > sprężyna wystrzeliła i rykoszetem jakoś leciała na koniec wbiła się > - tak - przebiła dach z blachy falistej i tam pozostała. > na szczęście nikt nie zginoł i nikt nie został kaleką. > pozdrawiam łooo toście mieli atrakcie i to za FREE Ale nie można zakładać że zaraz ma ściągacz puścić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1mauro Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 ja nie mialem tyle szczescia i oberwalem sprezynka z Mazdy 626 finał remontu otwarcie czaszki 9 dni w szpitalu 3 miesiace L-4 brak czesci czolowej czaszki .To cud ze zyje MORAŁ: NIE RÓB NIC NA KACU!!!!!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lincoln_ Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > remontu otwarcie czaszki 9 dni w szpitalu 3 miesiace L-4 brak > czesci czolowej czaszki .To cud ze zyje MORAŁ: NIE RÓB NIC NA > KACU!!!!!!!!!! o qfa! PS. Co myslicie o regenerowaniu amorkow? Polecam artykul z WRC z najnowszego wydania. Oplaca sie to robic? Pisza, ze to wszystko jest ok, ale wolalbym by ktos sie wypowiedzial kto juz tak robil. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tipaczek Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > ja nie mialem tyle szczescia i oberwalem sprezynka z Mazdy 626 finał > remontu otwarcie czaszki 9 dni w szpitalu 3 miesiace L-4 brak > czesci czolowej czaszki .To cud ze zyje MORAŁ: NIE RÓB NIC NA > KACU!!!!!!!!!! nawet bez kaca mozna sobie takie cos sprawidz poprostu ze sprezynami nie ma zartow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiller1 Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > lepiej sie samemu do tego nie zabierac, tylnie to mozesz sobie przed > sniadaniem jako poranną gimnastyke zmieniac Teoretycznie tył to pikuś ale mi i tak nakrętka wpadła w profil i pewnie do dzisiaj mi tam stuka he he Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tipaczek Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > Teoretycznie tył to pikuś ale mi i tak nakrętka wpadła w profil i > pewnie do dzisiaj mi tam stuka he he jaka nakretka?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias24 Napisano 4 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2005 > o qfa! > PS. Co myslicie o regenerowaniu amorkow? Polecam artykul z WRC z > najnowszego wydania. Oplaca sie to robic? Pisza, ze to wszystko > jest ok, ale wolalbym by ktos sie wypowiedzial kto juz tak > robil. z regenerowaniem amorków jest tak jak ze wszystkimi częściami/ urządzeniami tzn... można to robić pod warunkiem ,że nie są wyeksploatowane nadmiernie lub ewidentnie zniszczone! (pęknięty cylinder amorka, złamany tłok) można wymieniać uszczelnienia,docierać zawory,wymieniać płyny i wcale nie oznacza to ,że będą takie urządzenia mniej trwałe ale nie oszukujmy się gwarancja na tego typy urządzenia wygasa na dwa dni przed usterką nie wydaje mi się ,żeby firmy regenerujące używały podzespołów wysokiej jakości przecież nie zarobili by na tym pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.