terminux Napisano 7 Maja 2009 Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 ... a przynajmniej tak można pomyśleć patrząc na wskazania mojego termometru w tablicy. Cały czas pokazuje -30*C niezależnie od temperatury na zewnątrz. Czy ktoś wie, jaki ma byc opór czujnika w lusterku i w jakim jest miejscu w wiązce w kablach drzwiowych? Bo mam nadzieję, że jest to zwykły termistor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
telepaja Napisano 7 Maja 2009 Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 mam to samo, z chęcią poczekam na konstruktywną odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
terminux Napisano 9 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Trochu głupio jeździło się w takie upały mając jak byk napisane, że temperatura to -30*C. Zawziąłem się i naprawiłem gada. Od razu zaznaczam, że nie jest to operacja łatwa, więc ludzie o słabych nerwach proszeni sa o opuszczenie sali. Więc tak. Najpierw rozbieramy poszycie drzwi. Odkręcamy wkręty mocujące grill głośnika (2 szt), odkręcamy sam głośnik (4 wkręty), odkręcamy wkręty u dołu tapicerki (4 szt) i odkręcamy wkręt schowany pod osłoną głośnika (1 szt). UWAGA przy składaniu trzeba pamiętać, że ten wkręt jako jedyny nie ma kołnierza. Delikatnie podważamy i wyjmujemy panel z przyciskami do sterowania szybami (panel jest na wcisk) wyciągamy zaślepki z rączki i kluczem imbusowym odkręcamy mocowanie rączki (dwie śruby) Śrubokrętem odkręcamy wkręt pod klameczką do otwierania drzwi (1 szt) i wyjmujemy ramkę. Teraz łapiemy za dolny lewy róg i zdecydowanie ale z umiarem odchylamy tapicerkę. Spinki powinny puścić. Kiedy już tapicerka leży z boku podważamy plastikowy trójkąt w na górze. Tam jest jedna spinka. Jak spinka puści podnosimy trójkąt i widzimy coś takiego: Rozłączamy połączenia elektryczne i mierzymy omomierzem opór na przewodach zółtym i zółtym z czerwonym paskiem wychodzących z lusterka. Jeżeli jest przerwa albo zwarcie uszkodzony jest czujnik. Jeżeli opór jest w miarę sensowny (ok 18 kom) to usterka leży gdzie indziej. Dewastujemy autko dalej. Trzymamy lusterko i kluczem TORX odkręcamy trzy śruby od lusterka Wyciągamy lusterko i kładziemy je na stole. Teraz zacznie sie najgorsze – trzeba wyjąć szkło. Osoby majętne nie potrzebują się obawiać i po prostu rozbijają szkło a przy składaniu zakładają nowe. Ponieważ ja jestem biedny to musiałem zastosować przyrząd specjalny przy pomocy którego odchyliłem zaczepy mocujące szkło do konstrukcji. Przyrząd wygląda tak: A tu są punkty mocowania: Wsuwam kawałek odpowiednio wygiętego drutu między obudowę lusterka a szkło i odchylam zaczepy. Wystarczy, żeby puściły tylko z jednej strony to druga juz spokojnie wyjdzie. Po udanej operacji mamy taki widok. Teraz już jest z górki. odkręcamy dwie śruby spod gumowej zaślepki: zdejmujemy mocowanie, potem trzy wkręty: teraz jeszcze dwa tu: zielona strzałka pokazuje czujnik. Teraz wyciągamy czarną konstrukcję z silniczkami i sam czujnik temperatury. Jak jesteśmy zdolni to wydłubujemy masę uszczelniającą stary czujnik, żeby sprawdzić co się stało. U mnie masa nie była szczelna i korozja zeżarła jeden przewód do czujnika Więc przylutowałem przewód, a całość zalałem klejem z pistoletu. Osoby mniej zdolne mogą udać sie do ASO i tam spróbować namówić obsługę, żeby łaskawie zechciała sprowadzić im ten zakichany czujnik. I to w zasadzie tyle. Pozostaje jeszcze złożyć lusterko do kupy, przykręcić je do drzwi, podłączyć kostki i sprawdzić, czy działa. Jeżeli tak a mamy jeszcze trochu siły to można założyć tapicerkę w odwrotnej kolejności niż demontaż. Teraz już wiem, czy na zewnątrz jest ciepło, czy zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Dodaj do przypiętych manuali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.