Keryp_ Napisano 17 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Jak jeżdżę sam, to raczej głosno gra muzyka i może tego nie dostrzegłem. Do tego gorąco, więc nawiewy pompują, jak głupie. No i do rzeczy - wczoraj wieczorem (chłodniej) i z teściem (ciszej ) pozwiedzałem w-wskie szpitale i zauwazyłem po drodze (własciwie usłyszałem) od ok. 2 t. obr "świst" dobiegający jakby z prawej strony, tam gdzie schowek pasażera. Tylko w czasie jazdy (gazowałem na postoju i nic) i tylko podczas przyspieszania - jak jechałem mniej więcej równo 2,5-3 t. obr, to cichło, jak wciskałem - znów było słychac. A najśmieszniejsze, ze odgłos niemal identyczny z odgłosem nawiewu. Jakby się włączał nawiew na szybe przy przyspieszaniu. Tyle ode mnie - radźcie! Czy to ja jestem przewrażliwiony, czy to sprężarka tak pracuje (ale tylko pod obciążeniem ), czy jeszcze coś innego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 17 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Może to być dźwięk dochodzący z turbiny. Czytałem na focus klub polska wiele wątków i generalnie wniosek był jeden jeździć i tyle. Jeśli by to bylo lekkie gwizdanie ( u mnie takl było) to w grę może wchodzić jakaś nieszczelność. U mnie to była dziurka w intercoolerze. Aczolwiek warto sprawdzic opaski na bałwankach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 17 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 A przy nieszczelności nie słychać by było na postoju (oczywiscie przy przegazówce)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 17 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 > A przy nieszczelności nie słychać by było na postoju (oczywiscie przy > przegazówce)? Byłoby słychać , dlatego też napisałem że to może być normalna praca turbiny. U mnie bylo słychac glównie po przegazowaniu na postoju, pod obciążeniem rzadko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 17 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 W styczniu był na przeglądzie po 80 tkm i nic nie mówili - chyba se będę dalej jeździł i... ...słuchał głośno muzyki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 wylacz klime i zobacz czy cos sie zmieni (poza temperatura ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 17 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 > wylacz klime i zobacz czy cos sie zmieni (poza temperatura ) Wyłączałem - b/z. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
geroj Napisano 19 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 KOlego sprawdź przewód idący od zaworu EGR do IC, bardzo lubiły pękać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 22 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 > Jeśli by to bylo lekkie gwizdanie ( u mnie takl było) to w grę może > wchodzić jakaś nieszczelność. Niestety, jest jakiś "przedmuch" - prawdopodobnie na turbinie. Węże posprawdzał Kuner i wszystko o.k. A ja dziś jadę ~450 km - nie ma czasu na wywalenie turbosprężarki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 29 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 > KOlego sprawdź przewód idący od zaworu EGR do IC, bardzo lubiły > pękać. Winowajca znaleziony i ukarany! Gumiasty przewód od kolektora do IC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 29 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 > Winowajca znaleziony i ukarany! > Gumiasty przewód od kolektora do IC. Oby tylko takie usterki bywały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 29 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 > Oby tylko takie usterki bywały Lepsze to, niż turbawka, ale ciężko się jeździ z pęknietym przewodem w układzie burbo - auto "nie jedzie" i zostawia za sobą chmurę dymu po włączeniu burbo. Wstyd jak beret przed Ryśkiem... Aaaa, no i rua nie najtańsza, bo tylko w ASO... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 29 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 > Lepsze to, niż turbawka, ale ciężko się jeździ z pęknietym przewodem > w układzie burbo - auto "nie jedzie" i zostawia za sobą chmurę > dymu po włączeniu burbo. Wstyd jak beret przed Ryśkiem... > Aaaa, no i rua nie najtańsza, bo tylko w ASO... Jeździłem z walniętym wężykiem od czujnika ciśnienia, efekt podobny, zasłona dymna (chociaż tylko przy wyższych obrotach) i mocy niet (to bolało najbardziej ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 29 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 > Jeździłem z walniętym wężykiem od czujnika ciśnienia, efekt podobny, > zasłona dymna (chociaż tylko przy wyższych obrotach) i mocy niet > (to bolało najbardziej ) Może mam za duże wymagania, ale podejrzewam, że następne auto będzie z 5-letnią gwarancją i opcją auta zastępczego na czas ew. naprawy. Mam inne problemy, niż zastanawianie się, czy dojadę do celu autem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.