chevy Napisano 4 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2005 Przpadlosc drobna i dziwna zarazem.... Kilka dni temu jak codzien pomykalem Bravolotem po miescie i nagle przestaly dzialac oba migacze... Zdziwilem sie jedynie i pomyslalem, ze to jakis bezpiecznik musi byc. Po drodze wstapilem do jednego sklepu... gdy odpalilem silnik ponownie, kierunkowskazy dzialaly i dzialaja do dzis... Moje pytanie -> co to bylo Qurcze to nie jakis windows aby reseta wymagal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gordon_Shumway Napisano 5 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2005 Przerywacz => http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=&Number=272976404&page=&view=&sb=5&o= Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachu_ Napisano 5 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2005 Prawdopodobnie masz zimne luty na przekazniku kierunkow. Mialem to samo. Pamietam fafkultec chyba tez! Sprawdz je. Sa pod oslona stacyjki - niebieska kostka u dolu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chevy Napisano 5 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2005 > Przpadlosc drobna i dziwna zarazem.... > Kilka dni temu jak codzien pomykalem Bravolotem po miescie i nagle > przestaly dzialac oba migacze... Zdziwilem sie jedynie i > pomyslalem, ze to jakis bezpiecznik musi byc. Po drodze > wstapilem do jednego sklepu... gdy odpalilem silnik ponownie, > kierunkowskazy dzialaly i dzialaja do dzis... > Moje pytanie -> co to bylo Qurcze to nie jakis windows aby reseta > wymagal Dzieki chlopaki... jak sprawa bedzie sie nasilala (na razie tylko jeden raz) to juz bede wiedzial gdzie szukac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.