CzarnyPiotr Napisano 8 Października 2009 Udostępnij Napisano 8 Października 2009 Mam mały dylemat. Mam w aucie Pionierka na kasety. Całkiem przyzwoicie gra jak na moje potrzeby oczywiście jednak jest na kasety. Mam adapterek kasetę do podłączenia mp3 ale już mnie wnerwia to ciągłe podłączanie i chowanie tego wszystkiego. I teraz czy lepiej dokupić do tego zmieniarkę za jakieś 100zł czy jednak się nie bawić i kupić nowe radio. Macie jakieś doświadczenie w temacie zmieniarek (przeskakuje toto na dziurach, awaryjne jest itp) Co zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 8 Października 2009 Udostępnij Napisano 8 Października 2009 Zmeniaczy Pioneera nie znam, ale użytkuję od lat zmieniakę Blaupunkta i... NIGDY nie udało mi się jej zmusić do "przeskoczenia". Dziury, torowiska, krawężniki etc. - to wszystko nie robi na niej żadnego wrażenia. Jestem pełen podziwu dla rozwiązań mechaniczno-elektrycznych. Jeśli radio jest sprawne i gra ok (zwłaszcza jeśli to jakiś starszy wysoki model), to IMO nie warto go zmieniać - kupując nowego grajka z niższej półki cenowej można się bardzo rozczarować. Wiem, co piszę - ze dwa lata temu zmieniłem radio na nowe (cena ~500pln) i... po miesiącu wróciłem do starego (rocznik '97), bo gra o niebo lepiej (choć nie jest takie supernowoczesne i eleganckie)! Od tej pory już nie miewam głupawych pomysłów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CzarnyPiotr Napisano 8 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Października 2009 To teraz takie trochę bardziej techniczne pytanie. Czy radio po wyłączeniu wyłącza też zmieniarkę czy zmieniarka jest w takim jakby czuwaniu? Chodzi mi i zużycie prądu. Czy mój zestaw grający nie wyssie mi akumulatora (auto czasem stoi parę dni nie jeżdżone) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coderiese Napisano 8 Października 2009 Udostępnij Napisano 8 Października 2009 > i... NIGDY nie udało mi się jej zmusić do "przeskoczenia". > Dziury, torowiska, krawężniki etc. - to wszystko nie robi na > niej żadnego wrażenia. Jestem pełen podziwu dla rozwiązań > mechaniczno-elektrycznych. zaden problem, byle radio z odpowiednim buforem pamieci potrafi takie cos. Np "cudo" pod nazwą "rocker" ktore jezdzi w samochodzie żony od 5 lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 8 Października 2009 Udostępnij Napisano 8 Października 2009 >Chodzi mi i zużycie prądu. Mierzyłem to kiedyś. Kilka sekund po wyłączeniu radia pobór prądu mojej zmieniarki spadł do wartości pomijalnej (poniżej 1 mA). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 8 Października 2009 Udostępnij Napisano 8 Października 2009 > zaden problem, byle radio z odpowiednim buforem pamieci potrafi takie > cos. Np "cudo" pod nazwą "rocker" ktore jezdzi w samochodzie > żony od 5 lat. Obecnie tak! W radiach z lat 90-tych nie było to takie oczywiste... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CzarnyPiotr Napisano 9 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2009 > Mierzyłem to kiedyś. > Kilka sekund po wyłączeniu radia pobór prądu mojej zmieniarki spadł > do wartości pomijalnej (poniżej 1 mA). No to świetnie, zdecyduję się więc chyba jednak na zmieniarkę niż kupno nowego radia. Powiedz mi jeszcze czy zmieniarka wymaga jakiegoś specjalnego traktowania? Czy można ją zamontować pionowo (mam fabryczne miejsce w bagażniku na zmieniarkę tylko czy wszystkie mogą tak pracować. Czy lepiej ją zamontować np.pod siedzeniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mxw Napisano 9 Października 2009 Udostępnij Napisano 9 Października 2009 witam kolegę > I teraz czy lepiej dokupić do tego zmieniarkę za jakieś 100zł czy > jednak się nie bawić i kupić nowe radio. Macie jakieś decyzję musisz podjąć sam, ale.... ja u siebie zamontowałem jednak zmieniarkę a teraz... właśnie kupiłem drugą zmieniarkę i będę miał dwie i powiem szczerze, że chodzi i o jakość dźwięku (zmieniarki zazwyczaj posiadają dużo lepsze przetworniki, niż odpowiadające im topowe radia) i ogólnie o ... topowy zestaw "z epoki" tym bardziej, że - jak już wiesz - my mamy w bagażniku pod podłogą fabryczną wytłoczkę na zmieniarkę - ale uwaga - wymiarami pasują tam głównie zmieniarki na 10 CD. przy czym moja zmieniarka dość długo jeździła pod fotelem pasażera (mocowanie na velcro) bo nie chciało mi się ciągnąć kabla, dopiero od niecałego roku wylądowała w kufrze. na obudowie są specjalne oznaczenia, które obracasz w zależności od sposobu montażu (strzałki na śrubach zawsze w górę) - obraca to sprężyny zawieszenia w środku. dzięki temu zmieniarkę można montować poziomo, pionowo i pod kątem 45*. oczywiście mówię o kenwoodzie, jak jest gdzie indziej nie wiem > doświadczenie w temacie zmieniarek (przeskakuje toto na > dziurach, awaryjne jest itp) zmieniarka kenwooda jest naprawdę solidnie wykonana, choć na pierwszy rzut oka nie sprawia takiego wrażenia (niby delikatne plastiki na zewnątrz, ale w środku solidna blaszana konstrukcja + całe wnętrze zawieszone na amortyzatorach olejowych). do tej pory NIGDY nic mi nie przeskoczyło na wybojach (a mam kilka niezłych przejazdów kolejowych w pobliżu domu), w tych samych miejscach CD w radiu dostawał szału. dlatego teraz CD radiowy ma wolne, a wszystkie płyty wylądowały w magazynkach. a tak a'propos: zawsze masz jeszcze trzecią opcję: przez kabel do zmieniarki dorobić wejście AUX i podpinać komórkę do radyjka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mxw Napisano 9 Października 2009 Udostępnij Napisano 9 Października 2009 > To teraz takie trochę bardziej techniczne pytanie. Czy radio po > wyłączeniu wyłącza też zmieniarkę czy zmieniarka jest w takim > jakby czuwaniu? Chodzi mi i zużycie prądu. zmieniarka jest zawsze zasilana i "czuwa", żebyś mógł do niej podejść, otworzyć kufer i nadusić "eject" - wtedy wysunie ci magazynek, a potem ewentualnie włożyć go spowrotem (wszystkie te operacje są "motorized"). prądu nie mierzyłem, ale wielki być nie powinien, być może nawet jest zerowy, a guzik eject jedynie na chwilę włącza zasilanie. > Czy mój zestaw > grający nie wyssie mi akumulatora (auto czasem stoi parę dni nie > jeżdżone) z moich doświadczeń wynikało zawsze, że jeżeli auto po dwóch trzech dniach nie odpala, to zawsze strzelony był akumulator. więc jeżeli aku masz okay, to nie powinieneś się niczego obawiać ;ok: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CzarnyPiotr Napisano 10 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 10 Października 2009 Również witam kolegę > tym bardziej, że - jak już wiesz - my mamy w bagażniku pod podłogą > fabryczną wytłoczkę na zmieniarkę - ale uwaga - wymiarami pasują tam głównie zmieniarki na 10 CD. Trochę się boję tego schowka w bagażniku, jak wiadomo różne rzeczy się tam wozi a zmieniarka "buźką" do góry zamontowana i o wypadek nie trudno. Poza tym nie chciałbym żeby się brudziła to jednak bagażnik (jestem na punkcie dbania o sprzęt chyba trochę przesadnie wyczulony) Powiedz mi jeszcze proszę czy w związku tym że siedzi ona w tym styropianie to nie grzeje się jakoś specjalnie (nie ma tam wcale przepływu powietrza) >a tak a'propos: zawsze masz jeszcze trzecią opcję: przez kabel do zmieniarki dorobić wejście AUX i podpinać komórkę do radyjka. to już za wysokie progi na moje nogi. Lutownicy wprawdzie się nie boję ale takie cuda to nie dla mnie. >a teraz... właśnie kupiłem drugą zmieniarkę i będę miał dwie I da się to podłączyć do jednego radia Jednak padło na zmieniarkę - muszę tylko wypatrzeć jakiś ładny egzemplarz ( a jak wszyscy wiemy z tym jest BARDZO trudno, wszystkie w super stanie, prawie nowe, mało używane itp,itd) a po zamontowaniu okazuje się że nawet z nowym oryginałem ma kłopot nie mówiąc już o nagranej płycie Oczywiście czytam na bierząco wątek i wszystkie uwagi MILE widziane. Nie miałem nigdy zmieniarki więc chłonę wszystkie wiadomości jak gąbka JESZCZE JESZCZE piszcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 10 Października 2009 Udostępnij Napisano 10 Października 2009 > Trochę się boję tego schowka w bagażniku, jak wiadomo różne rzeczy > się tam wozi a zmieniarka "buźką" do góry zamontowana i o > wypadek nie trudno. Poza tym nie chciałbym żeby się brudziła to > jednak bagażnik (jestem na punkcie dbania o sprzęt chyba trochę > przesadnie wyczulony) > Powiedz mi jeszcze proszę czy w związku tym że siedzi ona w tym > styropianie to nie grzeje się jakoś specjalnie (nie ma tam wcale > przepływu powietrza) Nie bój nic! Te sprzęty były specjalnie zaprojektowane pod kątem montażu w różnych dziwnych miejscach, więc mają osłony przed kurzem, solidną obudowę i nie grzeją się zbytnio. Za montażem w bagażniku przemawia dodatkowo fakt, że nie słychać w kabinie pracy mechanizmu wybierania płyt (a niektóre modele są dość głośne, zwłaszcza po paru latach pracy). Montaż w kabinie ułatwia za to wymianę magazynka "w trasie", bo nie trzeba się zatrzymywać... A właśnie: warto sprawić sobie 1-2 dodatkowe magazynki. Super sprawa na długie wakacyjne wyjazdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woockush Napisano 10 Października 2009 Udostępnij Napisano 10 Października 2009 Osobiście kupiłbym nowe radio z USB i MP3, ale to oczywiscie moja prywatna opinia. Domyslam sie ze mechanizm wiekowej zmieniarki bedzie mocno wyswiechtany, bedzie mial problemy z czytaniem plyt, szczegolnie nagrywanych. Od kiedy mam radio z USB zapomnialem o stercie płyt w schowku, tak naprawde te 6 czy 10 plyt w zmieniarce to wcale nie jest wiele muzyki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robin_s Napisano 10 Października 2009 Udostępnij Napisano 10 Października 2009 > Osobiście kupiłbym nowe radio z USB i MP3, ale to oczywiscie moja > prywatna opinia. Domyslam sie ze mechanizm wiekowej zmieniarki > bedzie mocno wyswiechtany, bedzie mial problemy z czytaniem > plyt, szczegolnie nagrywanych. Od kiedy mam radio z USB > zapomnialem o stercie płyt w schowku, tak naprawde te 6 czy 10 > plyt w zmieniarce to wcale nie jest wiele muzyki. Dokładnie i tu się zgodzę Jedna składanka CD w MP3 to tyle co cały magazynek w zmieniarce. A pendriv na USB powiedzmy 2-4GB to już więcej nie potrzeba do szczęścia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CzarnyPiotr Napisano 10 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 10 Października 2009 > Osobiście kupiłbym nowe radio z USB i MP3, W kwestii USB i MP3 masz słuszność wiele się mieści na tak małym urządzonku jak pendrive. Dlatego też rozważałem i rozważam zakup nowego radia. Jednak magazynek na 6,10 lub 12 płyt też trochę tej muzyki pomieści. Jakby nie patrzeć jedna płyta to tak średnio ok. godziny, półtorej muzyki więc mamy ok.8 godzin z 6 płyt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mxw Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > Trochę się boję tego schowka w bagażniku, jak wiadomo różne rzeczy > się tam wozi a zmieniarka "buźką" do góry zamontowana i o > wypadek nie trudno. Poza tym nie chciałbym żeby się brudziła to chmm, no to zajrzyj do tego schowka i sprawdź, czy tam jest czysto czy brudno. ja swój obejrzałem najpierw 3 razy, bo moja zmieniarka weszła tam, ale bez przednich drzwiczek - kenwood wymyślił sobie taki fajny trójkątny haczyk-cypelek na końcu zasuwanych drzwiczek, który za mocno wystawał, więc musiałem odczepić te drzwiczki - i w zmieniarce magazynek jest cały czas widoczny - więc tym bardziej interesowało mnie to, czy tam jest czysto. i muszę powiedzieć, że jest tam baardzo czysto, jak na bagażnik oczywiście. tzn. woziłem przez te X lat różne cuda w kufrze, łacznie z np. kostką brukową wsypaną luzem (!), ale do tego schowka nic się nie dostało. poza tym ta blaszana pokrywa schowka to solidny kawał blachy jest... no i ma taka prawie uszczelkę. mogę ci zrobić jakieś foty jak chcesz > Powiedz mi jeszcze proszę czy w związku tym że siedzi ona w tym > styropianie to nie grzeje się jakoś specjalnie (nie ma tam wcale nic się nie grzeje, przecież zmieniarka tam prawie nic nie robi - jeden mały silniczek obracający płytę i dwa inne działające od święta, gdy trzeba przesunąć czytnik do innej płyty, to wszystko i magazynek - poza tym zmieniarka jest pusta. > to już za wysokie progi na moje nogi. Lutownicy wprawdzie się nie > boję ale takie cuda to nie dla mnie. do kenwooda kupujesz za kilka zł przejściówkę i masz AUX. jak jest z pionkiem, nie wiem... > i będę miał dwie > I da się to podłączyć do jednego radia oczywiście kenwood robi specjalne multipleksery - małe pudełeczko i kilka gniazdek dookoła. problem w tym, że polscy "specjaliści" od CA nawet nie wiedzą, że coś takiego jest i dostać to u nas jest praktycznie niemożliwe, w usa to kosztuje mniej niż 50 US$, u nas poniżej 400 pln nie uświadczysz i jeszcze trzeba zamawiać. dlatego kupiłem teraz tę drugą zmieniarkę - bo jest to model z najwyższej półki i .... multiplekser ma wbudowany (zmieniarka kosztowała 150,- ). i teraz w źródłach można sobie zmieniać kolejno na tuner - cd - changer 1 - changer 2 - aux. do aux mam podłączoną komórkę jako odtwarzacz mp3 albo monitor dvd pod sufitem, gdy dzieci z tyłu chcą oglądać jakiś film (wtedy w radio można włączyć "dual zone" - na tylne głośniki leci dźwięk z filmu, na przednie tuner albo CD, a sub jest wyłaczony). i jakoś to działa... > Jednak padło na zmieniarkę - muszę tylko wypatrzeć jakiś ładny > egzemplarz ( a jak wszyscy wiemy z tym jest BARDZO trudno, > wszystkie w super stanie, prawie nowe, mało używane itp,itd) a > po zamontowaniu okazuje się że nawet z nowym oryginałem ma > kłopot nie mówiąc już o nagranej płycie z mojego doświadczenia wynika, że zmieniarki (i CD w radio) bardzo ładnie czytają płyty, nawet te nagrywane CD-R (CD-RW nie sprawdzałem), pod warunkiem, że dobrze zostały nagrane i nie są brudne i porysowane. czyli przy zachowaniu minimum ostrożności jest dobrze. poza tym zmieniarka zawsze czyta lepiej od CD w radio. no i nie przeskakuje jeszcze jedno - jeżeli twoje radio na to pozwala, to szukaj zmieniarki z CD-TEXT - to jest bardzo fajna opcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mxw Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > Za montażem w > bagażniku przemawia dodatkowo fakt, że nie słychać w kabinie > pracy mechanizmu wybierania płyt eee, bez przesady - faktycznie, jak auto stoi i silnik jest wyłączony, to słychać "chrupanie" w trakcie zmiany płyty. ale w trakcie jazdy nie ma szans na uslyszenie czegokolwiek. > Montaż w kabinie > ułatwia za to wymianę magazynka "w trasie", bo nie trzeba się > zatrzymywać... jak miałem zmieniarke pod fotelem, to nie zmieniłem magazynka ani razu. po prostu nie chciało mi się tam schylać, wciskać i po omacku szukać. teraz, gdy jest w kufrze, elegancko otwieram bagażnik, podnoszę klapkę schowka i już mam - duszę 'eject' i magazynek pięknie wyjeżdża do rączki więc różnie to wygląda > A właśnie: warto sprawić sobie 1-2 dodatkowe magazynki. Super sprawa > na długie wakacyjne wyjazdy. tu się zgadzam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mxw Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > Osobiście kupiłbym nowe radio z USB i MP3, ale to oczywiscie moja > prywatna opinia. muzyka ze zmieniarki - w stosunku do MP3 - ma jedną zaletę: zmieniarka się nie wiesza i nie muli czego niestety nie można powiedzieć o najnowszych odtwarzaczach MP3 i generalnie o plikach MP3. bo oczywiście o jakości dźwięku rozmawiać nie będziemy. choć są podobno tacy, co odróżniają muzykę z CD od tej z MP3. oczywiście pod warunkiem, że ktoś nie nagrał CD z kiepskich MP3 > zapomnialem o stercie płyt w schowku, od kiedy mam zmieniarkę też zapomniałem o stercie płyt w samochodzie. jedynie raz na 2-3 miesiące (!) zabieram magazynek do domu. > tak naprawde te 6 czy 10 > plyt w zmieniarce to wcale nie jest wiele muzyki. tu sie zgodzę, muza leci w kółko (zmieniarka standardowo odtwarza daną płytę i po skończeniu ostatniego utworu ładuje następną i tak w kółko) i przy jeździe przez cały dzień kółko potrafi się zamknąć. ale wtedy przełączamy się na radio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woockush Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > W kwestii USB i MP3 masz słuszność wiele się mieści na tak małym > urządzonku jak pendrive. Dlatego też rozważałem i rozważam > zakup nowego radia. Jednak magazynek na 6,10 lub 12 płyt też > trochę tej muzyki pomieści. Jakby nie patrzeć jedna płyta to tak > średnio ok. godziny, półtorej muzyki więc mamy ok.8 godzin z 6 > płyt. Szybko licząc na 4GB penie masz 40 godzin MP3 w nienajgorszej jakosci 220kbps. W wypadku mp3 z usb nie nalezy rowniez zapominac o ogromnej elastycznosci w kreowaniu zawartosci Oczywiscie mozna nagrywac co tydzien 8 nowych plyt ze swoimi wybranymi utworami, ale to raczej szybko sie znudzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woockush Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > muzyka ze zmieniarki - w stosunku do MP3 - ma jedną zaletę: > zmieniarka się nie wiesza > i nie muli > czego niestety nie można powiedzieć o najnowszych odtwarzaczach MP3 i > generalnie o plikach MP3. Nigdy jeszcze mi sie nie powiesilo, ani nie zamulilo mp3 z usb. Klikam i leci. Problem jeden jedyny to przewijanie mp3 z vbr. Pytanko: jaki jest czas przejscia z jednej plyty do drugiej w zmieniarce i jak wyglada zapamietanie ktora plyte mam pod którym numerkiem?? > bo oczywiście o jakości dźwięku rozmawiać nie będziemy. > choć są podobno tacy, co odróżniają muzykę z CD od tej z MP3. > oczywiście pod warunkiem, że ktoś nie nagrał CD z kiepskich MP3 Ja na srednio wypasionym sprzecie odrozniam - szczegolnie 128 kbps. Kwestia wrzucania utworow o wyzszym bitrate. > od kiedy mam zmieniarkę też zapomniałem o stercie płyt w samochodzie. > jedynie raz na 2-3 miesiące (!) zabieram magazynek do domu. > tu sie zgodzę, muza leci w kółko (zmieniarka standardowo odtwarza > daną płytę i po skończeniu ostatniego utworu ładuje następną i > tak w kółko) i przy jeździe przez cały dzień kółko potrafi się > zamknąć. ale wtedy przełączamy się na radio Od kiedy mam mp3/usb nie slucham reklam i powtarzajacych sie playlist w radiu O elastyczności jaką daje kosteczka wielkości małego palca nie bede wspominał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mxw Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 > Nigdy jeszcze mi sie nie powiesilo, ani nie zamulilo mp3 z usb. nie no jasne a mi się czasami jednak wiesza, albo pojawia się komunikat "odtwarzanie nie powiodło się " albo są ogólnie problemy z odczytem karty (sandisk) - dotyczy to oczywiście odtwarzania na komórce (SE). w takim innym małym MP3 wyskakuje czasami Error albo po prostu słychać 'cyk' i wszystko staje . > Klikam i leci. Problem jeden jedyny to przewijanie mp3 z vbr. a no widzisz. > Pytanko: jaki jest czas przejscia z jednej plyty do drugiej w specjalnie zmierzyłem dzisiaj: 12 sekund czyli tak sobie, ale w aucie to jest akurat tyle, ile trzeba. > zmieniarce i jak wyglada zapamietanie ktora plyte mam pod którym > numerkiem?? kenwood ma swoją tzw. funkcję DNPS - wpisujesz w radyjko lub zmieniarkę nazwę płyty (do 12 znaków) i on to zapamiętuje (pamięta chyba z 50 ostatnich płyt - oczywiście płyty rozróżnia po liczbie i czasie trwania utworów). potem na pilocie dusisz guzik DNPP (Disk Name Preset Play) i wyświetla ci listę 10 nazw aktualnie załadowanych, wybierasz, dusisz OK, ładuje i gra. > Ja na srednio wypasionym sprzecie odrozniam - szczegolnie 128 kbps. ja też, ale już nic nie chciałem mówić > Od kiedy mam mp3/usb nie slucham reklam i powtarzajacych sie playlist od kiedy mam zmieniarkę - także na szczęście można też włączyć opcję NEWS w radiu i na wiadomości o pełnych godzinach przełącza zmieniarkę na tuner i wiadomości, a po skończeniu wiadomości wraca do odtwarzania zmieniarki. > O elastyczności jaką daje kosteczka wielkości małego > palca nie bede wspominał. ok, ja to mam w telefonie, który i tak w sumie bym miał, więc mam tę samą elastyczność nawet bez tej kosteczki. ale.... .... nie o to chodzi bo dyskusja CD kontra MP3 przypomina trochę dyskutowanie kiedyś zwolenników czarnych płyt ze zwolennikami CD. dziś pewnie dzieci internetu nawet nie wiedzą, co to jest czarna płyta. i wiadomo, że technika idzie do przodu, że obecnie - dla wygody - MP3 wszyscy stosują, wykorzystują i będą wykorzystywać, że radia bez ruchomych części mechanicznych zawsze będą lepsze od tych mechanicznych (choć biorąc pod uwagę obecnie żenującą jakość wszystkich produktów, choćby kart pamięci, to to nie jest takie pewne) ale jednak... mówimy o 10 letnim samochodzie, gdzie IMHO bardziej pasuje topowe rozwiązanie CD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marbed Napisano 16 Października 2009 Udostępnij Napisano 16 Października 2009 Macie jakieś > doświadczenie w temacie zmieniarek (przeskakuje toto na > dziurach, awaryjne jest itp) Jak dla mnie zmieniarka CD i do tego sterowanie z kierownicy to super rozwiązanie i prawdę powiedziawszy nie wyobrażam sobie auta bez tego Dodam, że wcześniej kombinowałem z wejściem AUX, podłączałem pendriva pod radio - niewygodne to było, trzeba osobno włączać pendriva, jakość dźwięku nie bardzo. Zmieniarka to najlepsze = najwygodniejsze rozwiązanie. Czyta płyty CDR, RW nie ale to żaden problem. Nie przeskakuje na dziurach. Samo wykonanie - przynajmniej mojej a jest to Clarion - solidny kawał metalowego pudła, odporny na trudności pracy w bagażniku a wożę nieraz różne dziwne rzeczy Szczerze polecam zmieniarkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CzarnyPiotr Napisano 16 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2009 Przepraszam że się nie odzywałem ale byłem na wyjeździe. No teraz to mi daliście do myślenia I jedno i drugie rozwiązanie ma swoje zalety i wady. Sporą zaletą zmieniarki jest jej cena Za nowym radiem przemawia jednak większa elastyczność (pen,karty pamięci). ogólnie MP3. Zmieniarka na 12 płyt 150zł. Radio które bym chciał niestety 500zł. Zmieniarka chyba wygra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 16 Października 2009 Udostępnij Napisano 16 Października 2009 > Zmieniarka na 12 płyt 150zł. Radio które bym chciał niestety 500zł. > Zmieniarka chyba wygra Podstawą przy kupowaniu leciwego sprzętu jest... nie spieszyć się. Przekonałem się o tym wielokrotnie. Niecierpliwi, którzy muszą mieć "na wczoraj" kupują często zarżnięte badziewie, na dodatek solidnie przepłacając... Jako ciekawostkę dodam, że na moją zmieniarkę polowałem... ponad 3 lata (niezwykle rzadki model). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczy Napisano 16 Października 2009 Udostępnij Napisano 16 Października 2009 Jak masz dobre radyjko, to dodaj zmieniarkę, szkoda go zamieniać na coś średniawego z mp3. Ja tam nie lubię mp3, po prostu słyszę różnicę na 128 kbps bardzo wyraźnie, im większy bitrate mp3 tym lepiej, ale wydaje mi się, że i tak zawsze słyszę że to jednak kompresja stratna Z własnych doświadczeń mogę powiedzieć, że fabryczny citroenowski 6letni Clarion zamontowany pod fotelem nie sprawia żadnych problemów, a jest wykorzystywany intensywnie. W ogóle firmowe zmieniarki które widziałem sprawiają pancerne wrażenie. Mając zmieniarkę, z netu ściągamy nie mp3, lecz flac/ape i mamy bezstratną jakość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.