lukaszek55 Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 Byłem się wczoraj przejechać po mieście i jak wracałem to zaczeło mi coś pod maska klekotać i myślałem że to jakiś plastik, a gdy zajechalem pod dom i zaparkowałem juz nic nie klekotało ale musiałem jeszcze przeparkować ale niestety nie udało mi sie bo jak odpaliłem to tylko był odgłos jak coś strzeliło bo mi od razu sprzeglo wypchło i jak otworzyłem maske a tam silnik jest przekrzywiony na jedna strone Myśle ze to może zaczep pękł?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 > Byłem się wczoraj przejechać po mieście i jak wracałem to zaczeło mi coś pod maska klekotać i > myślałem że to jakiś plastik, a gdy zajechalem pod dom i zaparkowałem juz nic nie klekotało > ale musiałem jeszcze przeparkować ale niestety nie udało mi sie bo jak odpaliłem to tylko był > odgłos jak coś strzeliło bo mi od razu sprzeglo wypchło i jak otworzyłem maske a tam silnik > jest przekrzywiony na jedna strone > Myśle ze to może zaczep pękł?? daj jakies zdjecia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszek55 Napisano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 > daj jakies zdjecia] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 > > daj jakies zdjecia jakis assistance masz? silnik z dolu cały? pozostaje chyba tylko laweta i serwis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszek55 Napisano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 Wiadomość skasowana przez tomkowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszek55 Napisano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 > jakis assistance masz? > silnik z dolu cały? > pozostaje chyba tylko laweta i serwis no własnie ma przyjechac koleś ten co kupowałem od niego auto i ma to zbaczyć bo nie dawno kupiłem je od niego a jeszcze miał mi tam listwy do kupić.A niewiem dlaczego się tak stało jak nie uderzylem o nic od spodu od kąd je mam silnik sie obiera na czymś bo nie dotyka ziemi i myśle ze to tylko jeden zaczep EDIT: 1. Naucz się wklejać zdjęcia 2. edytuj posty jak chcesz coś dopisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kylym Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 O ja. Żadna kałuża pod autem nie powstała? Bo w takiej sytuacji półoś może wypaść ze skrzyni. Awaria łatwa do usunięcia, jeżeli tylko np jakiejś wiązki nie porwało. A pedallo ci wystrzeliło w górę bo silnik między innymi wisi na lince od sprzęgła. Już raz coś takiego holowałem. Koledze po uderzeniu w pewien obiekt silnik wypadł na asfalt. Przeciągnęliśmy pod motorem linkę, podnieśliśmy silnik z gleby i podwiązaliśmy do deski rozłożonej miedzy kielichami. Kumpla samochód na linkę i do warsztatu. Za 15 minut jeździł znowu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszek55 Napisano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 > O ja. > Żadna kałuża pod autem nie powstała? Bo w takiej sytuacji półoś może wypaść ze skrzyni. > Awaria łatwa do usunięcia, jeżeli tylko np jakiejś wiązki nie porwało. A pedallo ci wystrzeliło w > górę bo silnik między innymi wisi na lince od sprzęgła. > Już raz coś takiego holowałem. Koledze po uderzeniu w pewien obiekt silnik wypadł na asfalt. > Przeciągnęliśmy pod motorem linkę, podnieśliśmy silnik z gleby i podwiązaliśmy do deski > rozłożonej miedzy kielichami. Kumpla samochód na linkę i do warsztatu. Za 15 minut jeździł > znowu . Nie kałuży nie było żadnej pod autem a jak patrzałem raczej wiązki są całe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 albo puściło mocowanie zespołu napędowego od strony skrzyni biegów lub co gorzej pękła obudowa skrzyni biegów na łączeniu z silnikiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 > O ja. > Żadna kałuża pod autem nie powstała? Bo w takiej sytuacji półoś może wypaść ze skrzyni. > Awaria łatwa do usunięcia, jeżeli tylko np jakiejś wiązki nie porwało. A pedallo ci wystrzeliło w > górę bo silnik między innymi wisi na lince od sprzęgła. > Już raz coś takiego holowałem. Koledze po uderzeniu w pewien obiekt silnik wypadł na asfalt. > Przeciągnęliśmy pod motorem linkę, podnieśliśmy silnik z gleby i podwiązaliśmy do deski > rozłożonej miedzy kielichami. Kumpla samochód na linkę i do warsztatu. Za 15 minut jeździł > znowu . w tym silniku masz 3 podpory - po obu stronach i od tyłu na środkowym tunelu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kylym Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 > Nie kałuży nie było żadnej pod autem a jak patrzałem raczej wiązki są całe EEE. To pewnie będzie tylko kwestia wymiany wspornika. Zastanawiające jest to z jakiego powodu to się stało. Może ktoś coś źle poskładał. Albo było uderzone wcześniej i się trzymało do dzisiaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 > albo puściło mocowanie zespołu napędowego od strony skrzyni biegów > lub co gorzej pękła obudowa skrzyni biegów na łączeniu z silnikiem na techniczny z tym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszek55 Napisano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 > albo puściło mocowanie zespołu napędowego od strony skrzyni biegów > lub co gorzej pękła obudowa skrzyni biegów na łączeniu z silnikiem Aha no okaże się jak bd u mechanika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszek55 Napisano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 > EEE. To pewnie będzie tylko kwestia wymiany wspornika. > Zastanawiające jest to z jakiego powodu to się stało. > Może ktoś coś źle poskładał. Albo było uderzone wcześniej i się trzymało do dzisiaj. No całkiem możliwe bo ona kiedyś leżała w rowie ale to nie było nic poważnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 skręć koła w lewo i zrób foto obok w kierunku wnętrza nadkola lewego oraz po lewej od akumulatora od silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.