waho Napisano 23 Maja 2010 Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 Witajcie! Na wstępie zaznaczę że, problem (chyba) rozwiązany. Porobiło się wczoraj coś z drzwiami pasażera, pipek rygla otwierał się tylko do połowy, klamka wewnętrzna chodziła strasznie ciężko, nie odbijała, a pipek jakby chciał się otworzyć ale nie mógł, klamka zewnętrzna luźna. Dzisiaj udało mi się po iluś próbach jakoś otworzyć drzwi, zdjąłem boczek i w sumie nie znalazłem niczego co by mogło blokować. Ilość miejsca do manewrowania przy zamku jest żadna. Po 30 minutach walki i wciskania przycisku rygla udało mi się jakoś to wszystko odblokować i póki co jest ok. Co może być przyczyną takiego niepożądanego działania? Aha: - drzwi na kluczyk nie reagują (najprawdopodobniej spadło cięgno). - od jakichś 3 miesięcy coś strasznie wali przy zamykaniu i otwieraniu w zamku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rew10 Napisano 24 Maja 2010 Udostępnij Napisano 24 Maja 2010 WD40 w reke albo inne smarowidlo i popryskaj zamek - tutaj w okolicach rygla. Przez to suche ustrojstwo urwalem 2 klamki i ciegno - same przeboje byly z drzwiami, do czasu odpowiedniego "naoliwienia". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waho Napisano 24 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2010 > WD40 w reke [...] - tutaj w okolicach rygla. Tak właśnie wczoraj zrobiłem, tyle że ostro olałem sam zamek. Teraz się zastanawiam czy przypadkiem nie zrobiło się tak przez to, że kiedyś posmarowałem zamek smarem do łożysk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rew10 Napisano 24 Maja 2010 Udostępnij Napisano 24 Maja 2010 sama wkladka najlepiej jakby byla sucha to tego lepiku wszystko potem lgnie i jest coraz gorzej ale zamek to trzeba smarowac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskoo Napisano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 > Co może być przyczyną takiego niepożądanego działania? Pęknięta (przerdzewiała) sprężynka w dolnej części mechanizmu...jeśli teraz się drzwi otwierają to nie lekceważ tego. Ja zlekceważyłem i skończyło się na targaniu obicia drzwi, żeby mieć jakiś dostęp. W dolnej części zamka są dwie jakby zapadki kooperujące ze sobą i ta sprężynka podtrzymuje je w odpowiedniej pozycji. Jako że to sprężynka typu "okrągłego" osadzona na znitowanym bolcu to zmuszony byłem dopasować odpowiedniej długości i twardości sprężynke typu "rozciągająca się". Zrobiłem małe nacięcie w obu zapadkach, żeby się nie ześlizgiwała (miałem wyjęty cały zamek) i drugi koniec zahaczyłem o dziurkę kilka cm powyżej. Sprężynke da rade założyć bez wyciągania zamka, ale nacięcia już nie, chyba że może brzeszczotem bez uchwytu. Może da rade bez nacięcia, nie wiem, ja miałem wyjęty zamek to profilaktycznie naciąłem szlifierką. Jak znajde jakieś zdjęcie tego zamka w necie to wstawie tu z zaznaczonymi punktami o które mi chodzi... pozdrawiam miskoo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskoo Napisano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 na zdjęciu czerwona strzałka wskazuje okrągłą prawdopodobnie uszkodzoną sprężynke(schowana pod tą blaszką), żółta kropka to mniej więcej miejsce nacięcia i zielona linia pokazuje przeciągnięcie nowej sprężynki. Ja akurat coś w garażu dopasowałem ale jak się nie chcesz w to bawić to widze na allegro sporo używanych zamków. Reasumując, objawy opisałeś takie jak ja miałem więc nie powinieneś tego zlekceważyć. Mnie to kosztowało sporo czasu i nerwów, no i połamane obicie drzwi... pozdrawiam miskoo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waho Napisano 10 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 To jeszcze gdybyś poradził jak wydłubać ten zamek z drzwi będę wdzięczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskoo Napisano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 > To jeszcze gdybyś poradził jak wydłubać ten zamek z drzwi będę wdzięczny. Hmm...w sobote zamierzam wymienić koło pasowe alternatora, więc jeśli sie z tym szybko uporam to później zdejmę boczek i pstryknę jakieś foto, bo na sucho to troche trudno wytłumaczyć przy okazji spróbuje go troche pokleić pozdrawiam miskoo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.