parabellum Napisano 26 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2010 Witam, wymieniałem ostatnio akumulator w samochodzie, jednak klema od przewodu do minusa (po lewej stronie) była już mocno wyrobiona i nie zaciskała się do elektrody, dlatego postanowiłem zastąpić ją nową. Zakupiona klema posiadała jeden zacisk dla przewodów (oryginalna klema ma te trzy przewody umieszczone w oddzielnych otworach), po podłączeniu klemy po chwili poleciał siwy dym - najprawdopodobniej z alternatora - wcześniej podłączając oryginalną klemę w taki sam sposób nic takiego nie miało miejsca. Chciałbym się zapytać, co zrobiłem nie tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wiech26 Napisano 26 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2010 Sprawdź dokładnie czy bieguny akumulatora są w tym samym miejscu co w poprzednim . Wygląda to mi na odwrotne podłączenie akumulatora . Cały prąd zwarcia poszedł przez diody i uzwojenia alternatora. Alternator chyba na złom . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozekuno Napisano 26 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2010 Rwać altek, mostek i reg napięcia do wymiany, przekręć aku i podłącz prawidłowo, jak zapiąłeś tak na dłużej to i komp mógł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parabellum Napisano 26 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2010 Szkoda, że nie zwróciłem uwagi, jak ten poprzedni akumulator był zamocowany... W instrukcji do Fiata Uno znalezionej w internecie na schemacie plus był po prawej stronie i tak też zamontowałem ten akumulator, jak poszedł dymek - czarny przewód do plusa, jeśli dobrze pamiętam. Mam nadzieję, że z komputerem nie będę się musiał żegnać, klemy założyłem tylko na chwilkę. Chciałbym się jeszcze krótko zapytać, czy wymiana tych trzech elementów nastręczy mi dużych trudności i dam przy odrobinie zaparcia sam z tym radę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JanuszS Napisano 27 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2010 > Szkoda, że nie zwróciłem uwagi, jak ten poprzedni akumulator był zamocowany... > W instrukcji do Fiata Uno znalezionej w internecie na schemacie plus był po prawej stronie i tak > też zamontowałem ten akumulator, jak poszedł dymek - czarny przewód do plusa, jeśli dobrze > pamiętam. > Mam nadzieję, że z komputerem nie będę się musiał żegnać, klemy założyłem tylko na chwilkę. > Chciałbym się jeszcze krótko zapytać, czy wymiana tych trzech elementów nastręczy mi dużych > trudności i dam przy odrobinie zaparcia sam z tym radę? Odłącz alternator (kable) spróbuj uruchomić silnik na samym akumulatorze, zobaczysz czy nic więcej się nie stało.Trzeba mieć dobrą lutownicę >100W żeby przelutować mostek z diodami w altku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 27 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2010 > też zamontowałem ten akumulator, jak poszedł dymek - czarny przewód do plusa, jeśli dobrze Przecież to na logikę idzie się domyślić, że plus jest czerwony, a minus czarny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 27 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2010 > Przecież to na logikę idzie się domyślić, że plus jest czerwony, a minus czarny To co dla Ciebie i dla mnie i wielu innych - wydaję się być logiczne -innym może nastręczać trudności... Z własnego podwórka dwóch inżynierów - łaskawie przemilczę nazwiska, bo to są persony ze świecznika w Łomży -podłączało aku do jakiejś nowej cytryny, czy innej francuszczyzny No i nasi bohaterowie spieprzyli wzorcowo temat To że klemy nie pasiły - bo podobno były idiotodporne - lecz co to dla inżynierów - dopieprzyli młotkiem, aby pasiło na "-" dali kilka wkrętów, by luzów nie było - walić się poszła prawie cała elektronika Tematu nie śledziłem, ale z tego co słyszałem to panowie popłynęli na sporo KPLN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 > Z własnego podwórka dwóch inżynierów - łaskawie przemilczę Tak to jest jak humaniści kupili inż Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszekb64 Napisano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 > Zakupiona klema posiadała jeden zacisk dla przewodów (oryginalna klema ma te trzy przewody > umieszczone w oddzielnych otworach) Klema minusowa ma jeden gruby przewód - czarny. Klemy " + i - " są różnej wielkości, aby ich nie pomylić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gpondo Napisano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 ps. autora wątku i modów proszę o wybaczenie ale nie mogłem przepuścić takiej okazji GP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.