Baranek na progi [z cyklu lakiernictwo i hodowla owiec]

[KOZODOJ]

Czy jest sens położenia na dolną część progów tzw. baranka, jeśli oryginalnie samochód nie był w ten sposób malowany? Takie rozwiązanie zaproponował mi lakiernik twierdząc, że jest ono znacznie odporniejsze na różne "urazy" od kamieni, piasku itp.

Przyznam, że dla mnie brzmi to sensownie, bo w części moich aut tak właśnie progi były malowane fabrycznie. Niestety Ford ma wg mnie zdumiewające podejście do kwestii korozji (różne listwy plastikowe na progach tam, gdzie np. Fiat pozostawia gładką stal, żeby woda dobrze spływała, osławione problemy z masą uszczelniającą, korozją międzykrystaliczną itd.).

[MADAR]

> Czy jest sens położenia na dolną część progów tzw. baranka, jeśli oryginalnie samochód nie był w

> ten sposób malowany? Takie rozwiązanie zaproponował mi lakiernik twierdząc, że jest ono

> znacznie odporniejsze na różne "urazy" od kamieni, piasku itp.

> Przyznam, że dla mnie brzmi to sensownie, bo w części moich aut tak właśnie progi były malowane

> fabrycznie. Niestety Ford ma wg mnie zdumiewające podejście do kwestii korozji (różne listwy

> plastikowe na progach tam, gdzie np. Fiat pozostawia gładką stal, żeby woda dobrze spływała,

> osławione problemy z masą uszczelniającą, korozją międzykrystaliczną itd.).

Jest sens !! Ewentualnie jak przeszkadza Ci to wizualnie , to baranek tez mozna polakierowac

[bas]

Nie jest to zły pomysł, ale jak będziesz kładł to umyj dokładnie podwozie, później dobrze wysusz i optymalnie byłoby kłaść baranka w bardzo suchy dzień bo baranek ma to do siebie, że doskonale trzyma wilgoć.

Pozdrawiam BAS

[KOZODOJ]

> Jest sens !! Ewentualnie jak przeszkadza Ci to wizualnie , to baranek tez mozna polakierowac

Nie nie, naturalnie będzie w kolorze nadwozia.

Zresztą wielkim estetą nie jestem, więc nawet z czarnym barankiem bym przeżył.

[arek_m]

> Nie jest to zły pomysł, ale jak będziesz kładł to umyj dokładnie podwozie, później dobrze wysusz i

> optymalnie byłoby kłaść baranka w bardzo suchy dzień bo baranek ma to do siebie, że doskonale

> trzyma wilgoć.

> Pozdrawiam BAS

A co z tym zrobic ? Z poczatku pojawiła sie goła blacha jak widać.I na całej szerokości ,nie wiem czy to czarny podkład czy jakies zabezpieczenie. Chciałbym całosc zabezpieczyc np. Bitexem.Tyle ze do pewnej granicy progu mógłbym pomalować ,aby z boku nie było widać.Chyba na to kładli jeszcze lakier w kolorze nadwozia.ja raczej nic bym nie kładł.

[krzysiek82]

> Jest sens !! Ewentualnie jak przeszkadza Ci to wizualnie , to baranek tez mozna polakierowac

dokładnie, producenci tworzą auta na normalne drogi których u nas brak dlatego fabrycznie mogło nie być baranka.

[krzysiek82]

Chciałbym całosc zabezpieczyc np.

> Bitexem.

bitex się nadaje do zabezpieczania fundamentów w domach a nie do aut, proponuje inne środki. Boll ma coś takiego w ofercie, tworzy elastyczną odporną na uszkodzenia strukturę.

[bas]

Jaką ma strukturę to ciemne(w sensie co to jest: czy jest to baranek czy jakiś podkład)?

Jeśli podkład to maskujesz 1-2cm(lub jeśli się nie da to ciut mniej) od krawędzi, czyścisz, malujesz 2x corre-active(możesz nakładać nawet w deszczu) w odstępach 24h i po kolejnych 24h jak jest sucho, robisz nowe maskowanie 0,5cm od malowanego corre-active i walisz na całość baranka.

Corre-active to podkład reaktywny do kładzenia na rdzę, jak nie masz najmniejszych śladów rdzy to można polecieć bezpośrednio barankiem, ale ja dałby prewencyjnie chociaż jedną warstwę corre-active.

Pozdrawiam BAS

[arek_m]

> Jaką ma strukturę to ciemne(w sensie co to jest: czy jest to baranek czy jakiś podkład)?

Ledwo jest wyczuwalne pod palcem.To chyba podkład .Jest na obydwóch progach. Z tym ze teśc tez tak ma i te samo auto.Gumowate jest tylko tam gdzie podkładam lewarek ,na tej szynie.

[fafa]

Jest gdzieś w archiwach AK bardzo dobry poradnik dot. domowych sposobów pozbywania się takich baboli.

IMO pozbyć się _całej_ powłoki rdzawej do gołej blachy (szczotka, papier wodny), wysuszyć, nałożyć 2-3 warstwy podkładu reaktywnego (WASH PRIMER) dobrej marki (chyba najlepiej 2-komponentowego) albo np. szalenie drogiego jednokomponentowego w aerozolu firmy PPG (do znalezienia na Allegro) i dopiero MARKOWYM barankiem. Zgodnie z zaleceniami poradnika kupiłem do testów 3 rodzaje: Permatex, Noxudol, Novol + 4 posiadany wcześniej Boll.

Wstępnie najciekawszy był Permatex - znakomita struktura, duuużo gumy, szybciej schnie. Wiosną nastęnego roku przyjdzie ocenić efekty.

[arek_m]

Zobacz na foto ,Wogule tam nie ma rdzy,tylko 3cm gołej blachy z boku i raczej sam podkład .Aha wyżej na progu na odcinku 4-5cm zszedł lakier cześciowo ,normalnie nie widoczne z boku .I chyba zaprawkowym jakos pacne.Ogólnie chce załozyc chlapacze,tylko tam miedzy kołem a nadkołem jest mało miejsca .