Skocz do zawartości

CBF1000


lefff

Rekomendowane odpowiedzi

> Jeździłem przez parę dni. Co chcesz wiedzieć?

> A, i przeczytaj TO

szukam obiektywnej oceny bo w akceptowalnej dla mnie kasie moge wyrwac rocznik 2010 .... w artykule z linki pisza, ze wczesnie wymieka zawias ... i to chyba dla mnie decydujacy argument na nie, czasami lubie pocisnac po zakretach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> szukam obiektywnej oceny bo w akceptowalnej dla mnie kasie moge wyrwac rocznik 2010 .... w artykule

> z linki pisza, ze wczesnie wymieka zawias ... i to chyba dla mnie decydujacy argument na nie,

> czasami lubie pocisnac po zakretach

To co w linku pisałem ja. CBF1000 faktycznie dość kanapowata jest. Przy spokojnej jeździe jest ok. Jak chcesz naprawdę sportowo tym latać, to średnio to widzę. Trzeba byłoby na pewno popracować nad przednim zawieszeniem.

Jakby co, pytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To co w linku pisałem ja. CBF1000 faktycznie dość kanapowata jest. Przy spokojnej jeździe jest ok.

> Jak chcesz naprawdę sportowo tym latać, to średnio to widzę. Trzeba byłoby na pewno popracować

> nad przednim zawieszeniem.

> Jakby co, pytaj.

no to odpada, widze, ze przod ma standard a nie upside down .... hmm ... szukam czegos czym polece w trase ale i da sie ostro po winklach polatach a tutaj chyba CBF1000 wymieknie .......

chyba jednak poszukam CB1000R, tym jezdzilem i IMO jest zajefajne ale ciezko znalezc w dobrej cenie ... w sumie w hornecie brakuje mi glownie momentu i dolu wiec CB1000R sie chyba sprawdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to odpada, widze, ze przod ma standard a nie upside down .... hmm ... szukam czegos czym polece

> w trase ale i da sie ostro po winklach polatach a tutaj chyba CBF1000 wymieknie .......

> chyba jednak poszukam CB1000R, tym jezdzilem i IMO jest zajefajne ale ciezko znalezc w dobrej cenie

Polecam VFR800. Nie ma upside down (nie jest to wcale konieczność), daje radę i na trasie i w winklach. Miałem to co w podpisie przez długi czas, jeździłem też 800v-tec. na prawdę polecam.

CB1000R jest super, ale nie ma owiewek, co przy przelotach turystycznych może męczyć znacznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Polecam VFR800. Nie ma upside down (nie jest to wcale konieczność), daje radę i na trasie i w

> winklach. Miałem to co w podpisie przez długi czas, jeździłem też 800v-tec. na prawdę polecam.

> CB1000R jest super, ale nie ma owiewek, co przy przelotach turystycznych może męczyć znacznie.

VFR800 mi sie nie podoba, nie odpowiada mi pozycja poza tym to ciezka krowa.

Hornetem latam w trasy z mala szybka i daje rade wiec i na CB1000R dam rade. Idealem by bylo cos w stylu Z1000SX ale Honda chyba jeszcze dlugo nie zmadrzeje a Kawa ma strasznie ujowy serwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> VFR800 mi sie nie podoba, nie odpowiada mi pozycja poza tym to ciezka krowa.

Ok, o gustach się nie dyskutuje. Moto ma się podobać.

Co do masy polemizowałbym, ale skoro się nie podoba to temat zamknięty :D

> Hornetem latam w trasy z mala szybka i daje rade wiec i na CB1000R dam rade. Idealem by bylo cos w

> stylu Z1000SX ale Honda chyba jeszcze dlugo nie zmadrzeje a Kawa ma strasznie ujowy serwis

Może duży Fazer od Yamahy? Ma regulację zawieszenia itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok, o gustach się nie dyskutuje. Moto ma się podobać.

> Co do masy polemizowałbym, ale skoro się nie podoba to temat zamknięty :D

> Może duży Fazer od Yamahy? Ma regulację zawieszenia itd.

duzy fazer tez nie ma dolu .... jedyny z tej klasy, ktory idzie wylacznie gora ... juz predzej bym Suzuki Bandita 1250 kupil .....

poszukam, moze cos sie znajdzie, dorzuce jeszcze do listy CB1300, ciezkie, krowiaste ale fajna lokomotywa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> duzy fazer tez nie ma dolu .... jedyny z tej klasy, ktory idzie wylacznie gora ... juz predzej bym

> Suzuki Bandita 1250 kupil .....

> poszukam, moze cos sie znajdzie, dorzuce jeszcze do listy CB1300, ciezkie, krowiaste ale fajna

No to zdecyduj się czy chcesz ciężkie, czy nie.

Bo jeśli chcesz iść w lokomotywy to Kawa ZXR1200 piękna jest smile.gif

> lokomotywa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to zdecyduj się czy chcesz ciężkie, czy nie.

> Bo jeśli chcesz iść w lokomotywy to Kawa ZXR1200 piękna jest

> > lokomotywa

najchetniej CB1000R ale poniewaz musze obraca sie w uzywkach to trzymanie sie jednego modelu to glupota .........

ech, zeby czlowiek mial wiecej kasy to bym sobie zapodal VFR1200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> najchetniej CB1000R ale poniewaz musze obraca sie w uzywkach to trzymanie sie jednego modelu to

> glupota .........

Taka niestety rzeczywistość frown.gif

> ech, zeby czlowiek mial wiecej kasy to bym sobie zapodal VFR1200

Do turystyki tak, na winkle i miasto zdecydowanie nie. To jest dopiero ciężka krowa....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> duzy fazer tez nie ma dolu ....

Właśnie jak to jest? Słyszałem opinie, że Fazer 1000 fajnie ciągnie od dołu, ale FZ1 już pod tym względem ma skopaną charakterystykę i "nie ma dołu" icon_rolleyes.gif Prawda to?

> dorzuce jeszcze do listy CB1300, ciezkie, krowiaste ale fajna

> lokomotywa

Kolega to zakupił po XX i ponoć zawias baardzo fajny, ale jemu brakuje 6 biegu i owiewek - chłop lubi bardzo szybkie przelotówki (zostało mu po Cbr XX) hehe.gif Mimo to bardzo ją chwali i mówi, że pierońsko wygodne moto i gigantyczny moment obrotowy cfaniak.gif

Swoją drogą ma dziewiczą sztukę (szukał jej 8 miesięcy) jakbyś był zainteresowany to daj znać... Chociaż nie jest wystawiona, ale ostatnio często wspomina o Hayabusie oraz K1200S spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie jak to jest? Słyszałem opinie, że Fazer 1000 fajnie ciągnie od dołu, ale FZ1 już pod tym

> względem ma skopaną charakterystykę i "nie ma dołu" Prawda to?

> Kolega to zakupił po XX i ponoć zawias baardzo fajny, ale jemu brakuje 6 biegu i owiewek - chłop

> lubi bardzo szybkie przelotówki (zostało mu po Cbr XX) Mimo to bardzo ją chwali i mówi, że

> pierońsko wygodne moto i gigantyczny moment obrotowy

> Swoją drogą ma dziewiczą sztukę (szukał jej 8 miesięcy) jakbyś był zainteresowany to daj znać...

> Chociaż nie jest wystawiona, ale ostatnio często wspomina o Hayabusie oraz K1200S

Tyyyy, ale jest wersja Cb1300 z polowiewka .... idiotyzmem jest to, ze do CB1300 NIE MA STELAZU POD KUFRY BOCZNE ... to jest dopiero dramat

o wlasnie, musze popatrzec na K1200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak sie tym smiga? bardzo czuje sie wage? jak oddaje moc i moment?

Generalnie dopracowany motocykl. Jeździ się przyjemnie, sensowna pozycja. Jak dla mnie motocykl za szeroki na wysokości podnóżków. Masę czuje się tylko przy szybkiej zmianie kierunków. Silnik ciągnie bardzo dobrze ale chyba jest tam lekkie załamanie mocy na początku. przy ok 5 krpm otwiera się jakiś zawór w tłumiku i jedzie troszkę dynamiczniej, ale nie ma mowy o nagłym szarpnięciu. Ogólnie silnik mocny potwornie i odwinięcie na wyjściu z zakrętu daje rewelacyjne odczucie.

Mnie najbardziej wkurzały:

- masa smile.gif

- marne czucie przedniego koła

- długi skok dźwigni zmiany biegów

- mało precyzyjna skrzynia (jakby była zaprojektowana pod podwójne sprzęgło niewiem.gif)

- napęd wałem (zawieszenie zauważalnie się usztywnia i na nierównościach jest nieprzyjemnie)

Szkoda, że we wskaźnikach zabrakło np informacji o zużyciu paliwa.

możesz poczytać tu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Generalnie dopracowany motocykl. Jeździ się przyjemnie, sensowna pozycja. Jak dla mnie motocykl za

> szeroki na wysokości podnóżków. Masę czuje się tylko przy szybkiej zmianie kierunków. Silnik

> ciągnie bardzo dobrze ale chyba jest tam lekkie załamanie mocy na początku. przy ok 5 krpm

> otwiera się jakiś zawór w tłumiku i jedzie troszkę dynamiczniej, ale nie ma mowy o nagłym

> szarpnięciu. Ogólnie silnik mocny potwornie i odwinięcie na wyjściu z zakrętu daje rewelacyjne

> odczucie.

> Mnie najbardziej wkurzały:

> - masa

> - marne czucie przedniego koła

> - długi skok dźwigni zmiany biegów

> - mało precyzyjna skrzynia (jakby była zaprojektowana pod podwójne sprzęgło )

> - napęd wałem (zawieszenie zauważalnie się usztywnia i na nierównościach jest nieprzyjemnie)

> Szkoda, że we wskaźnikach zabrakło np informacji o zużyciu paliwa.

> możesz poczytać tu

dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.