Krzysztof_WP Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Witajcie użytkownicy Asterek, ja z kącika dla francowatych z prośbą. Mam problem ze służbową Astrą II w wersji 1.6 16V. Od jakiegoś czasu auto strasznie się dusi, podczas jazdy wpada w czkawkę, dodaje gazu a mam wrażenie że stoi w miejscu, a przy natychmiastowym wciśnięciu tegoż pedału gazu zaczyna najpierw buczeć. Jest wtedy bez siły i mocy. Dla ułatwienia powiem, że podmieniałem cewkę, wtryski, wymieniłem świece,podłączałem kompa i N I C ! ! ! ! Czy możliwe jest z Waszego doświadczenia, że po wymianie paska rozrządu mógł się on przestawić na tyle niewiele, że komputer tego nie wykrywa? I jeszcze jedno pytanie czy może to być wina zapchanego kata ? Chyba nie bo komp pokazałby za jedną sondą jakiś bład. Sam już niewiem co z tą niemocą robić. Może macie jakieś doświadczenie w tym temacie za co z góry dziękuję. podobny post z nieuwagi umieściłem w części ogólnej dla oplomaniakow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coderiese Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Mam problem ze służbową Astrą II w wersji 1.6 16V. Z16XEP? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof_WP Napisano 28 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Z16XEP? dokładnie. Edit: jestem po sprawdzeniu rozrządu i tu niespodzianka wszystko na swoim miejscu. Szkoda bo miałbym diagnozę z głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coderiese Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > dokładnie. > Edit: jestem po sprawdzeniu rozrządu i tu niespodzianka wszystko na swoim miejscu. Szkoda bo > miałbym diagnozę z głowy. sprawdz twinporta mialem podobnie szklanki sprawdzales? JAki przebieg? to wredny silnik; niby oszczedny i dynamiczny ale drogi w naprawach. Wiecej tego goofna nie kupię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof_WP Napisano 28 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > szklanki sprawdzales? JAki przebieg? nie sprawdzałem a przebieg to zaledwie 117kkm. Ręcę opadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > czy może to być wina zapchanego kata ? Może być kat, albo tłumik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof_WP Napisano 28 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Może być kat, albo tłumik. kat nie bo żadnego błedu nie wyświetla a w przypadku zapchanego kata któraś sonda pokazałaby błąd. Co do tłumika to co może z nim być bo nie bardzo rozumię ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Pokazałaby, albo i nie. W tłumiku jest włókno szklane. Mogło się zawieruszyć przy wylocie i tamuje spaliny. Chociaż jeśli wszystko na kompie jest ok, to stawiałbym na kata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof_WP Napisano 28 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Chociaż jeśli > wszystko na kompie jest ok, to stawiałbym na kata. wolałbym się za niego w ciemno nie zabierać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Przy takich podejrzeniach wykręca się pierwszą lambdę i podłącza w jej miejsce manometr. Jeśli to wina wydechu to z pewnością wyjdzie to podczas takiego pomiaru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.