miccrrooss Napisano 8 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Witam kolegow. Ni z tad ni z owad stracilem ladowanie. Zgasilem silnik . Ponownie odpalilem go po 15 minutach a tu nagle brak ladowania. W zwiazku z tym wyciagnolem alternator . Rozkrecilem pomierzylem diody . Wszytjue przewodza odpowiednia w jedna strone odpowiednio . w zwiazku z tym sa dobre.Wyczyscilem skrecilem i podlaczylem na krotko na stole do akumulatora napiecie wzbudzania ( tam gdzie przychodzi wtyk w alternatorze, , przylozylem miernik do wyjscia (tam gdzie sa przewody przykrecane) zakrecilem lekko alternatorem , mirnik pokazywal ze zmienia sie napiecie (malo bo niskie obroty ) wiec stwierdzenie dzila . Wstawilem spowrotem do auta odpalilem a tu nadal kontrolka sie pali dodalem ostro gazu i nagle zgasla. Wszystko bylo ok przez 3 dni az tu znow nagle po 10 minutowym postoju nagle brak ladowania.. Moje pytanie czy uszkodzenie wyglada na regulator napiecia ?? i 2 jaka powinny miec dlugosc szczotki ?? Jesli ktos moze cos zasugierowac dzieki za porade. Dodam ze alternator rok temu byl u szpeca i przetaczali wirnik czy cos tam , k jakies lozyska itp. wiec zrobili go super. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 8 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 powiem tak szczotki mają mieć dobry styk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miccrrooss Napisano 9 Lutego 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Dzieki za odpowiedz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miccrrooss Napisano 9 Lutego 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 A czy ktos wie czy jest jakas roznica w szczekotrzymaczu tam gdzie sa szczotki (szotki z regulatorem ) pomiedzy uno a seicento ?? Uno kosztuja 95 zl. a seicento 40 zl. i sa plastikowe . Jesli jest jakas roznica to moze wiecie jaka ?? Czy moge spokojnie wsadzic od seicento ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurgenS Napisano 9 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 > A czy ktos wie czy jest jakas roznica w szczekotrzymaczu tam gdzie > sa szczotki (szotki z regulatorem ) pomiedzy uno a seicento ?? > Uno kosztuja 95 zl. a seicento 40 zl. i sa plastikowe . > Jesli jest jakas roznica to moze wiecie jaka ?? Czy moge spokojnie > wsadzic od seicento ?? ja mam założony regulator od Cinquecento - 45 zł jeżeli masz Alternator Magneti Marelii powinien pasowac -ale .... jeżeli masz przetoczone pieścienie szczotki moga się okazac za krótkie ( pomimo tego że sa nowe) ale wystarczyc przelutowac i dac dłuższe pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miccrrooss Napisano 10 Lutego 2006 Autor Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 > ja mam założony regulator od Cinquecento - 45 zł jeżeli masz > Alternator Magneti Marelii powinien pasowac -ale .... jeżeli > masz przetoczone pieścienie szczotki moga się okazac za krótkie > ( pomimo tego że sa nowe) ale wystarczyc przelutowac i dac > dłuższe > pozdr Wielkie dzieki za porade . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miccrrooss Napisano 11 Lutego 2006 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 No i skonczylo sie na fachowcach od alternatorow. Dopiero wymiana stojanu dla efekt okazalo sie ze stojan dostaje przebicia i dlatego takie cyrkisie dzialy. Wymiana stojanu kosztowala 100 zl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unoman Napisano 11 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 > No i skonczylo sie na fachowcach od alternatorow. > Dopiero wymiana stojanu dla efekt okazalo sie ze stojan dostaje > przebicia i dlatego takie cyrkisie dzialy. > Wymiana stojanu kosztowala 100 zl. Miałem to samo . Zonka jechała. Zgasiła i jak odpaliła to już była czerwoan kontrolka MIałem pękniętą obudowe i było kwestią czasu kiedy altek padnie. Naprawa z wymianą szczotk itp 320 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 12 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2006 Witam w klubie pękniętej obudowy alternatora... Też się bawiłem ze swoim altkiem, aż nerw mi poszedł i wstawiłem sobie od poldka i mam świety spokuj Mała przerobeczka i bangla juz kilka kalendarzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teamc Napisano 12 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2006 > Też się bawiłem ze swoim altkiem, aż nerw mi poszedł i wstawiłem > sobie od poldka i mam świety spokuj > Mała przerobeczka i bangla juz kilka kalendarzy A co dokladnie musiales zmienic przerobic? czy mocowania pasuja? bo napewno kolo pasowe jest inne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 12 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2006 > A co dokladnie musiales zmienic przerobic? czy mocowania pasuja? bo > napewno kolo pasowe jest inne? Przełożyłem koło pasowe od uniaka, i obciachałem trochę pilnikiem obudowę i gra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teamc Napisano 12 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2006 > Przełożyłem koło pasowe od uniaka, i obciachałem trochę pilnikiem > obudowę i gra A czyli jakis tam wielkich przerobek nie trzeba bylo robic to fajno tyko teraz jade na zlom i kupuje od poldasa caro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unoman Napisano 12 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2006 > Witam w klubie pękniętej obudowy alternatora... > Też się bawiłem ze swoim altkiem, aż nerw mi poszedł i wstawiłem > sobie od poldka i mam świety spokuj > Mała przerobeczka i bangla juz kilka kalendarzy warto wiedzieć o takim patencie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.