simek18 Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 Jak w temacie, jazda w stylu mega emeryt, spalanie 22l/100km, normalna jazda od 25l w górę, wg gazownika ustawienia sterownika są w porządku, mimo to pali jak smok a z tłumika czuć nieprzepalonym, duszącym i szczypiącym w oczy gazem. Czy winny może być reduktor? Choć ciśnienie daje ok 1.3bara. Dysze były od 1.7 (muł) do 2,4mm, generalnie różnicy wielkiej w spalaniu nie było. Nieszczelności na przewodach nie widać, sprawdzone pianką, ani nie czuć po dłuższym postoju w garażu. Samochód to frontera 3.2 V6. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 napisz więcej informacji tzn, która generacja LPG, ile km przejechała, jaki komp sterujący itp.itd. P.S. a ile byś chciał aby paliła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 4 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > napisz więcej informacji tzn, która generacja LPG, ile km przejechała, jaki komp sterujący itp.itd. > P.S. a ile byś chciał aby paliła Zdaje się, że jest to sirocco sw 200, wtryskiwacze planijet - był valteki brązowe, ale puszczały. Instalacja jest z 2007 roku jak pamiętam. Reduktor nie wiem, ale przy mocnym ciśnięciu ciśnienie nie spada mocno i nie traci mocy. Przy obecnym stylu i warunkach jazdy nie powinna spalić więcej niż 16l. Czy parownik może być zużyty w ten sposób i mimo tego, że daje odpowiednie ciśnienie to puszcza część gazu w fazie ciekłej? Na wolnych obrotach chodzi bardzo nierówno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.