Też masz bezwartościową polisę AC?

[csabai]

Też masz bezwartościową polisę AC?

http://mojefinanse.interia.pl/news?inf=721261

Ktoś miał może problemy z firmą ubezpieczeniową w nawiązaniu do tego artykułu w portalu Interia.pl? Jakie zapisy są w waszych polisach i regulaminach?

[pilzner]

> Też masz bezwartościową polisę AC?

> http://mojefinanse.interia.pl/news?inf=721261

> Ktoś miał może problemy z firmą ubezpieczeniową w nawiązaniu do tego

> artykułu w portalu Interia.pl? Jakie zapisy są w waszych

> polisach i regulaminach?

Bzdury wypisuja... Odemnie chcieli potwierdzenie dzialania fabrycznego immobilajzera od ASO i dokumenty certyfikacyjne blokady skrzyni biegow lub alarmu! Nie mialem i nie chcialem jechac do ASO po swistek, ktory kosztowalby mnie okolo 100PLN, wiec zaplacilem wieksza skladke! W polisie jest zaznaczone, ze skladka zostala zwiekszona ze wzgledu na brak wymaganych dokumentow! Rzecz dotyczy PZU!

[Luki]

Podczas pierwszego ubezpieczania auta w zakresie AC w inspektoracie PZU pokazałem dokumenty potwierdzające montaż 2 zabezpieczeń w autoryzowanym warsztacie bo tego wymagali, ale zabroniłem wpisywania marki i modelu tych zabezpieczen do polisy!!! Wiadomo, że również przestepcy mają wgląd do bazy i dokumentów PZU więc trzeba uważać

[Antoine]

> Też masz bezwartościową polisę AC?

> http://mojefinanse.interia.pl/news?inf=721261

> Ktoś miał może problemy z firmą ubezpieczeniową w nawiązaniu do tego

> artykułu w portalu Interia.pl? Jakie zapisy są w waszych

> polisach i regulaminach?

dobrze ze mam fakture pierwszego wlasciciela z ASO na zakup auta bo by mi jeszcze fabryczny immobilaiser zakwestionowali

[vqsoft]

> Też masz bezwartościową polisę AC?

> http://mojefinanse.interia.pl/news?inf=721261

> Ktoś miał może problemy z firmą ubezpieczeniową w nawiązaniu do tego

> artykułu w portalu Interia.pl? Jakie zapisy są w waszych

> polisach i regulaminach?

nawet dzwonilem nie dawno do mojej zaprzyjaznionej agentki PZU. w moim przypadku (seryjny Immo i Alarm nissana) nie musze zadnych zaswiadczen przedkladac.

Sprawa ponoc tyczy sie nie firmowych zabezpieczen.

[AxiT]

oczywiscie ze typ model i miejsce montazu jest wymagane, Jak tego nie podasz to AC masz do d... a agent nie ma naliczonej prowizji od ubezpieczenia.

[QBUS]

> nawet dzwonilem nie dawno do mojej zaprzyjaznionej agentki PZU. w

> moim przypadku (seryjny Immo i Alarm nissana) nie musze zadnych

> zaswiadczen przedkladac.

> Sprawa ponoc tyczy sie nie firmowych zabezpieczen.

Ja mam tak samo - mam immobilajzer firmowy i zakladany alarm. Na alarm nie mam papierow, ale PTU wymaga tylko jednego zabezpieczenia (a do firmowego zabezpieczenia auta papierow nie trza).

[Mis]

My to chyba wszyscy jesteśmy złodziejami. Ubezpieczyciel żąda kolejnych swistków by ustrzec się przed wyłudzeniami, z powodu których ciagle zwiększa składki, a wypłaty odszkodowań okraja ile sie da. Dlaczego czuję się jak by ktoś ze mnie balona robił ?

Aż chce się powiedzieć " A kto kur .... tyle lat faktury trzyma ?"

Będę musiał sprawdzić. Auto kupiłem już z ałożonym alarmem ( dołożonym w serwisie przy zakupie - jak twierdził poprzedni właściciel) Z autem dostałem kupe faktur, ale szczerze mówiąc nie zwróciłem uwagi na to czy na którejś figuruje alarm. Co ciekawe - przy pierwszym ubezpieczaniu zrobili mi zdjęcie auta i ... kluczyków, przy których był pilot do alarmu. Myślałem że to głupota, a teraz ... myślę nieco inaczej.

Przy okazji - dostałem przypomnienie o kończącym sie ubezpieczeniu z informacją, ze jeśli go pisemnie nie wypowiem, a ubezpieczę OC gdzieś indziej to i tak muszę zapłacić u nich. A ciekawe czy w razie wypadku dostane dwa odszkodowania - watpię. Kolejny " haczyk" do wyciagania kasy. Jak mnie złapią bez polisy - mandat, chociaż .... wynika z tego że OC faktycznie mam, tylko nie opłacone ( bo przecież nie wypowiedziałem umowy) tylko nie opłacone i z tego powodu nalicza mi się odsetki .....

Chory kraj .... A nawet jak mam wszystko pozawierane i opłacone w terminie, to odszkodowania nie będzie, bo pewnie chcę je wyłudzić ...

[csabai]

> My to chyba wszyscy jesteśmy złodziejami. Ubezpieczyciel żąda

> kolejnych swistków by ustrzec się przed wyłudzeniami, z powodu

> których ciagle zwiększa składki, a wypłaty odszkodowań okraja

> ile sie da. Dlaczego czuję się jak by ktoś ze mnie balona robił

> ?

> Aż chce się powiedzieć " A kto kur .... tyle lat faktury trzyma ?"

> Będę musiał sprawdzić. Auto kupiłem już z ałożonym alarmem (

> dołożonym w serwisie przy zakupie - jak twierdził poprzedni

> właściciel) Z autem dostałem kupe faktur, ale szczerze mówiąc

> nie zwróciłem uwagi na to czy na którejś figuruje alarm. Co

> ciekawe - przy pierwszym ubezpieczaniu zrobili mi zdjęcie auta i

> ... kluczyków, przy których był pilot do alarmu. Myślałem że to

> głupota, a teraz ... myślę nieco inaczej.

> Przy okazji - dostałem przypomnienie o kończącym sie ubezpieczeniu z

> informacją, ze jeśli go pisemnie nie wypowiem, a ubezpieczę OC

> gdzieś indziej to i tak muszę zapłacić u nich. A ciekawe czy w

> razie wypadku dostane dwa odszkodowania - watpię. Kolejny "

> haczyk" do wyciagania kasy. Jak mnie złapią bez polisy - mandat,

> chociaż .... wynika z tego że OC faktycznie mam, tylko nie

> opłacone ( bo przecież nie wypowiedziałem umowy) tylko nie

> opłacone i z tego powodu nalicza mi się odsetki .....

> Chory kraj .... A nawet jak mam wszystko pozawierane i opłacone w

> terminie, to odszkodowania nie będzie, bo pewnie chcę je

> wyłudzić ...

Jakoś tak się składa, iż mam podobne wrażenia do ciebie