Skocz do zawartości

[porada] muszę wymienić sprężyny


Bartłomiej

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

No i stało się.

Przy okazji wymiany łozyska okazało się, że mam tez do wymiany sprężynę, bo jest pęknięta. Pewnie to efekt wpadnięcia w jakąś dziurę, jakich mnóstwo wykwitło po zimie. Nawet nie wiem, kiedy to się mogło stać.

I teraz mam taki dylemat.

Czy kupować oryginalną sprężynę Motorcrafta (ok. 300zł sztuka)?

Czy szukać nieoryginalnego zamiennika (znalazłem jakiś szwedzki wynalazek za 120zł sztuka)?

Czy wykorzystać tą okazję do wstawienia sobie jakiś tuningowych, lepszych sprężyn? Dodam dla ułatwienia, że nie zamieżam wymieniać amorków, ani nie jestem jakimś tam fanem tuningu czy super-twardego zawiasu. Ale jeśli miałbym coś poprawić w prowadzeniu się auta bez zbytniego obniżania komfortu, to chętnie bym się nad czymś takim zastanowił?

Samochód to Ford Mondeo kombi, rocznik 12.1999, wersja kombi, silnik 2.0l Zetec.

A może ktoś z kącikowych handlarzy byłby w stanie mi coś zaproponować?

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak będziesz wymieniał, to tylko z obu stron!!!

Sie wie!

> Mogę zaproponować szwedzkie (dobre i sprawdzone - sam używam)za:

> przód 85,00

Niezła cena, muszę tylko porównac nazwę producenta, bo w Wawie też mi oferowali szwedzkie. I też chwalili.

A masz może amortyzatory do mojego autka? Chętnie Kayaba lub coś innego, porządnego. raczej nie Monroe, bo za dużo się niedobrego o nich naczytałem.

Jak chcesz, możemy przejść na priv.

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.