Skocz do zawartości

[L3] Pierwszy tysiąc za mną.


vronski

Rekomendowane odpowiedzi

Siedemdziesiąty pierwszy tysiąc auta, mój w nim - pierwszy wink.gif

FAP wypalał się tylko raz jak dotąd (chyba) i zajęło mu to tylko ok. 6 - 7 km w mieście (ale zaczął procedurę w czasie jazdy po obwodnicy - ca. 100 km/h na 6 biegu). Prasa i fora generalnie straszą, że do tego trzeba 20+ kilometrów i utrzymywania obrotów niewiem.gif

Różnicy w pracy silnika nie usłyszałem, zorientowałem się po spalaniu chwilowym.

Coś mi hałasuje w klapie bagażniku, albo samym bagażniku i nie mogę wytropić irked.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> opisz halas

Coś lata wink.gif Na początku byłem pewien, że to fanty w bagażniku albo roleta, ale jednak nie. Stąd podejrzewam "coś w klapie".

Muszę zrobić testy z nasłuchującym pasażerem w bagażniku.

> jak kombi z otwierana szyba to psiknij smaru (np litowego) w jej zamek. Objawem jest takie hmm

> skrzypienie z tylu

To nie jest skrzypienie frown.gif A szyba nie jest otwierana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Coś lata Na początku byłem pewien, że to fanty w bagażniku albo roleta, ale jednak nie. Stąd

> podejrzewam "coś w klapie".

Wyjąłem wszystko z bagażnika, do gołej blachy. Trzeszczy nadal sciana.gif

Na 99% są to plastykowe maskownice bagażnika przy dolnej krawędzi tylnej szyby: pop pierwsze dlatego, że w bagażniku wiele więcej nie było grinser006.gif, a po drugie dlatego, że jak się je potarmosi to rzeczywiście hałasują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wyjąłem wszystko z bagażnika, do gołej blachy. Trzeszczy nadal

Przyzwyczajaj się. L3 niestety w taki sposób przemawia do właściciela zlosnik.gif

Mam już drugą.Zbliżam się do 200kkm przejechanych tym modelem i widzę, że obie hałasują tak samo, w tych samych miejscach.

L2ph2 zony mniej trzeszczy co mnie bardzo zaskakuje. Dodam, że obie moje obecne laguny to initiale, niby lepiej wykonane grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wyjąłem wszystko z bagażnika, do gołej blachy. Trzeszczy nadal

> Na 99% są to plastykowe maskownice bagażnika przy dolnej krawędzi tylnej szyby: pop pierwsze

> dlatego, że w bagażniku wiele więcej nie było , a po drugie dlatego, że jak się je potarmosi

> to rzeczywiście hałasują.

A to faktycznie to? Bo ja bym sobie dał rękę uciąć ze po odebraniu auta z serwisu cos złe poskładali w drzwiach. Dokładnie było słychać z tamtej okolicy. Po tygodniu walki i obklejenia ramek taśma okazało sie ze to zapięcie pasa pad.gif

Teraz cos w okolicy radia słychać i tez sie zastanawiam czy to na pewno to zlosnik.gif

Fakt faktem ze mogliby sie lepiej postarać z poskładaniem tego auta. Psuć sie nie psuje ale trochę lipa ze cos brzęczy. Od forda by sie mogli uczyć bo psuło sie cały czas ale nic nie brzęczało zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przyzwyczajaj się. L3 niestety w taki sposób przemawia do właściciela

Mam nadzieję, że nie grinser006.gif

> Mam już drugą.Zbliżam się do 200kkm przejechanych tym modelem i widzę, że obie hałasują tak samo, w

> tych samych miejscach.

Na razie wygląda mi na to, że poprzedni właściciel miał instalację do anteny CB poprowadzoną tylną klapą i po zdjęciu odkształcone elementy zaczęły hałasować. Ale pewien nie jestem.

W każdym razie poza tym w zasadzie nic u mnie nie trzeszczy i nie brzęczy na wybojach. Na zimnym silniku w jakimś zakresie obrotów czasami coś tam wibruje, ale jak się rozgrzeje to mu przechodzi, więc i nie denerwuje.

I mam nadzieję, że tak zostanie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A to faktycznie to?

Chyba zlosnik.gif tak. Przesłanki są trzy:

- od początku mi się wydawało, ze to z samego końca dobiega,

- złożyłem pół kanapy, zdjąłem roletę, usadziłem z tyłu żonę i kazałem namierzać. Werdykt: chyba klapa / okolice tylnej szyby,

- po wyjęciu z bagażnika wszystkiego oprócz okładzin bocznych i klapy nadal trzeszczy.

> Fakt faktem ze mogliby sie lepiej postarać z poskładaniem tego auta. Psuć sie nie psuje ale trochę

> lipa ze cos brzęczy. Od forda by sie mogli uczyć bo psuło sie cały czas ale nic nie brzęczało

Od VW by mogli: nic się nie psuło i nic nie trzeszczało wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.