Skocz do zawartości

Opony - podejrzenie wyząbkowania.


romano11

Rekomendowane odpowiedzi

Witam smile.gif

Jak w temacie: opony całoroczne w miejskim bolidzie (Corsa C) przejeżdżającym max. 5kkm rocznie.

Podczas jazdy niezależnie od zmiany kierunku i obciążenia słychać "wycie" proporcjonalne do prędkości - stąd podejrzenie wyząbkowania opon, które zmieniam co rok miejscami, przód z tyłem i odwrotnie, lecz nie stronami, tak więc koła toczą się ciągle w tym samym kierunku.

Pytanie: czy zamiana kół stronami tak, by kręciły się "pod włos" grinser006.gif

a) zniweluje "wycie"

b) będzie bez wpływu na odgłosy

c) pogorszy sytuację?

Wiem, że nie ma to jak dobry eksperyment, ale to dopiero na wiosnę... hmm.gif

Pozdrawiam - romano11 30.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem ten temat praktycznie kilka lat temu

> a) zniweluje "wycie"

Tak ale trzeba trochę na oponach pojeździć, u mnie ucichło w połowie sezonu

> b) będzie bez wpływu na odgłosy

Na początku będzie jeszcze gorzej

> c) pogorszy sytuację?

Na początku będzie sporo głośniej, potem ucichnie ale zniknie też sporo bieżnika.

Uważaj na przyczepność bo na początku bedzie baaaardzo kiepska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 5kkm rocznie. (...)

>podejrzenie wyząbkowania opon, które zmieniam co rok miejscami, przód z tyłem

Zakładając, że zawieszenie auta jest w stanoe wzorcowym i to nie ma wpływu na opony, to ząbkowanie jest wynikiem zazwyczaj zbyt delikatnej jazdy na zakrętach i nadmiernie napompowanych opon w stosunku do obciążenia. Co ważne. Ząbkują się tylko tylne opony. Normalnie, gdy zamieniamy koła, tył z przodem, to wyząbkowane z tyłu opony powinny się z przodu zetrzeć i po problemie. Niestety. Przy przebiegu 5 tys. km rocznie to zjawisko nie wystąpi, bo za mały przebieg. Zimą zawsze jeździ się wolniej, a na lato, kiedy można byłoby trochę poszaleć przypada tylko połowa tego przebiegu. Tak więc opony co rok są jedynie mocniej wyząbkowane. Założenie opon odwrotnie, a zakładam, że nie są to opony kierunkowe, by kręciły się w drugą stronę niewiele zmieni, a wręcz może pogorszyć sytuację. Co można w tym wypadku zrobić? Po pierwsze. Nie zamieniać przodu z tyłem przez 2 lata przy tym przebiegu. Po drugie. W oponach tylnej osi zmniejszyć ciśnienie do najniższego dopuszczalnego poziomu, albo nawet delikatnie poniżej i zacząć jeździć bardziej dynamicznie. Po paru tys.km przód powinien się dotrzeć i wtedy zamienić go z tyłem. Ciśnienie pompować prawidłowe i nadal dynanicznie jeździć. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zakładając, że zawieszenie auta jest w stanoe wzorcowym i to nie ma wpływu na opony,

Jako opiekun tego bolidu nie mam uwag co do stanu zawieszenia.

> to ząbkowanie

> jest wynikiem zazwyczaj zbyt delikatnej jazdy na zakrętach i nadmiernie napompowanych opon w

> stosunku do obciążenia.

Jeśli chodzi o atakowanie zakrętów, to muszę przyznać, że niektóre (a nawet większość grinser006.gif) rodziciel pokonuje bardziej dynamicznie, niż ja moim bolidem. Być może to ja jeżdżę zbyt delikatnie... hmm.gifsmile.gif

Ciśnienie utrzymuję zalecane dla "pustego" auta P/T: 2,2/1,7.

> Założenie opon

> odwrotnie, a zakładam, że nie są to opony kierunkowe, by kręciły się w drugą stronę niewiele

> zmieni, a wręcz może pogorszyć sytuację.

Są to opony wielokierunkowe grinser006.gif Dębica Navigator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>

> Dębica Navigator.

Niestety, nie wymyślę ci idealnego przepisu na uniknięcie ząbkowania. Niektóre auta tak mają i już. Opony też różnie reagują. Ogólnie im lepsze tym podatniejsze na ząbkowanie. Nawigatory mają duże piękne kloce na rantach, niczym niepoprzecinane. Takie opony też są podatniejsze na ząbkowanie. Normalnie, takie zauważalne ząbkowanie może wystąpić już po 10tys.km licząc od nowości opon. Ty robisz rocznie 5 tys z czego połowę latem, kiedy jeździ się dynamiczniej. Wcześniej zamieniałeś koła miejscami co rok, więc wyząbkowane masz zapewne wszystkie opony. Przynajmniej teoretycznie. Jedyne co teraz mi przychodzi do głowy, i co ja bym zrobił, żeby w miarę szybko pozbyć się problemu, to zaszalałbym ile się da podczas ruszania. W ten sposób starłbym ząbki na przedniej osi i jeżeli oponki z przodu wyglądałyby już ok, to zamieniłbym je z tylnymi po czym powtórzyłbym całą zabawę. Bo w wyząbkowanej oponie można albo zetrzeć ząbki, albo ją wyrzucić, albo przyzwyczaić się do jej wycia. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przynajmniej teoretycznie. Jedyne co teraz mi przychodzi do głowy, i co ja bym zrobił, żeby w

> miarę szybko pozbyć się problemu, to zaszalałbym ile się da podczas ruszania. W ten sposób

> starłbym ząbki na przedniej osi i jeżeli oponki z przodu wyglądałyby już ok, to zamieniłbym je

> z tylnymi po czym powtórzyłbym całą zabawę. Bo w wyząbkowanej oponie można albo zetrzeć

> ząbki, albo ją wyrzucić, albo przyzwyczaić się do jej wycia.

Nic to nie da, dynamiczne ruszanie nie zlikwiduje zabkow. Albo jezdzic i sie przyzwyczaic albo kupic nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zakładając, że zawieszenie auta jest w stanoe wzorcowym

Ale tam zawieszenie jest proste, jak budowa cepa - a ząbkowanie zwykle pojawia sie w bardziej skomplikowanych układach...Zresztą, u mnie nie stwierdziłem czegoś takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jedyne co teraz mi przychodzi do głowy, i co ja bym zrobił, żeby w

> miarę szybko pozbyć się problemu, to zaszalałbym ile się da podczas ruszania. W ten sposób

> starłbym ząbki na przedniej osi

Bardzo ZŁY pomysł. Za to pojawiają się już usługi typu szlifowanie wyząbkowanych opon hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za to pojawiają się już usługi typu szlifowanie wyząbkowanych opon .

Słyszałem, że powstają, ale żadnego nie namierzyłem. Cennika tez nie znam, za to ruszać z piskiem opon można zupełnie za darmo, a efekt ten sam co szlifowanie, tylko rozciągnięty w czasie.

I tak sobie jeszcze myślę,że gdyby z przodu, ale tylko z przodu, zamienić koła lewą stronę na prawą, tak jak sugerował zakładający wątek, to może się okazać, że w pierwszym okresie hałas faktycznie się nasili, bo zęby będą atakowały asfalt tą wyższą stroną, ale możliwe, że szybciej się wytrą. Tak czy inaczej, przy przebiegu 5 tys. km rocznie jest to zabawa na dwa lata. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Słyszałem, że powstają, ale żadnego nie namierzyłem. Cennika tez nie znam, za to ruszać z piskiem

> opon można zupełnie za darmo, a efekt ten sam co szlifowanie, tylko rozciągnięty w czasie.

> I tak sobie jeszcze myślę,że gdyby z przodu, ale tylko z przodu, zamienić koła lewą stronę na

> prawą, tak jak sugerował zakładający wątek, to może się okazać, że w pierwszym okresie hałas

> faktycznie się nasili, bo zęby będą atakowały asfalt tą wyższą stroną, ale możliwe, że

> szybciej się wytrą. Tak czy inaczej, przy przebiegu 5 tys. km rocznie jest to zabawa na dwa

> lata.

Jak zobaczyłem, że coś takiego robią to uśmiałem się jak norka hehe.gif Niestety, za daleko kolego masz, żeby tu na taką zabawę jechać. A co do ruszania z piskiem opon - to na prawdę zły pomysł. Cierpi przez to pół auta, na dodatek jednorazowo "szlifował" będziesz tylko jedną oponę-akurat tę, gdzie będzie mniejsza przyczepność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak zobaczyłem, że coś takiego robią to uśmiałem się jak norka Niestety, za daleko kolego masz,

> żeby tu na taką zabawę jechać.

Ja nie potrzebuję zdzierać opon. Nie mam wyząbkowanych. zlosnik.gif

A co do ruszania z piskiem opon - to na prawdę zły pomysł.

> Cierpi przez to pół auta, na dodatek jednorazowo "szlifował" będziesz tylko jedną oponę-akurat

> tę, gdzie będzie mniejsza przyczepność.

Masz rację, ale ja nie mam wyząbkowanych, bo zawsze ruszam z piskiem. zlosnik.gif Raz w lewą stronę ruszam, raz w prawą. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.