Sprzęgło czy coś innego?

[alkor]

Mam takie coś. Przy ruszaniu z miejsca jak koła są bardzo obciążone

co ma miejsce przy ruszaniu z miękkiego terenu lub przy maksymalnie

skręconej kierownicy przez chwilkę słychać taki dźwięk (jakby Wam go

opisać) jakby jęknięcie, jakby coś obcierało ale wyczuwalne również na

dźwigni biegów.

Króciutko to trwa w momencie gdy koła zaczynają się kręcić albo nawet tuż

przed.

Zdarza się to raz na ileśtam razy. Przeciętnie parę razy na tydzień.

Najczęściej właśnie przy ruszaniu do tyłu ze skręconymi maksymalnie kołami

ale też kilka razy zdarzyło się przy ruszniu do przodu.

Zastanawiam się czy to nie sprzęgło. Macie jakieś zdanie na ten temat?

[danielei_punto]

> przez chwilkę słychać taki dźwięk (jakby Wam go

> opisać) jakby jęknięcie, jakby coś obcierało ale wyczuwalne również

> na

> dźwigni biegów.

Chodzi tylko o dźwięk, czy również o takie delikatne wibracje przy załączaniu napędu, wyczuwalne zarówno gdzieś na pedałach, jak i na drążku zmiany biegów i kierownicy? U mnie jest jedno i drugie - od nowości. Stan się nie zmienia, więc chyba to, co mówi ASO (że to standard) jest prawdą.

W każdym razie dotyczy to wyłącznie sytuacji kiedy rusza się z zatrzymania i chce się to zrobić delikatnie - przy załączaniu sprzęgła już w czasie jazdy podobnie jak przy gwałtowniejszym ruszaniu nie ma tego problemu.

[MarCo]

> Zastanawiam się czy to nie sprzęgło. Macie jakieś zdanie na ten

> temat?

sprzeglo to nie bedzie bo byly by szarpniecia,zapach okladzin! wydaje mi sie ze moze jest cos na rzeczy w przekladni kierowniczej,maglownica?? trudno tak na odleglosc to zdiagnozowac

[akonior]

A może przegub??

[alkor]

> Chodzi tylko o dźwięk, czy również o takie delikatne wibracje przy

> załączaniu napędu [...]

Dokładnie o to chodzi. Takie jęknięcie przy próbie płynnego ruszania.

Ja zazwyczaj ruszam tak, że na niewielkim gazie puszczam sprzęgło i

ewentualne 'przyciskanie' odbywa się już przy puszczonym sprzęgle.

Zdarza się to rzadko i przy normalnie włączonym radyjku lub CB to nawet

nie słychać. Czuć na dźwigni od biegów i na pedale sprzęgła.

[alkor]

> sprzeglo to nie bedzie bo byly by szarpniecia,zapach okladzin!

> wydaje mi sie ze moze jest cos na rzeczy w przekladni

> kierowniczej,maglownica??

Przekładnia też raczej nie bo zdarza się przy jeździe prosto jak i przy skręconych

kołach a w momencie akurat występowania tego dźwięku nie kręcę kierownicą.

[alkor]

> A może przegub??

Przegub to by raczej robił 'stuk'.

[danielei_punto]

> Dokładnie o to chodzi. Takie jęknięcie przy próbie płynnego ruszania.

> Ja zazwyczaj ruszam tak, że na niewielkim gazie puszczam sprzęgło i

> ewentualne 'przyciskanie' odbywa się już przy puszczonym sprzęgle.

> Zdarza się to rzadko i przy normalnie włączonym radyjku lub CB to

> nawet

> nie słychać. Czuć na dźwigni od biegów i na pedale sprzęgła.

No to chyba to jest to - przy szybszym starcie nawet tego nie czuć, ale jak się delikatnie próbuje ruszyć z niskich obrotów (np. w korku, żeby podjechać to ~5m do przodu ), to razem z wibracjami słychać właśnie takie jakby "jęknięcie"

[alkor]

Hmm, no tak. Ale nawet skoro TTTM to i tak jestem ciekaw co to jest. Skoro

w ASO twierdzą, że tak musi być to powinni wiedzieć _co_ tak musi być.

[danielei_punto]

> Hmm, no tak. Ale nawet skoro TTTM to i tak jestem ciekaw co to jest.

> Skoro

> w ASO twierdzą, że tak musi być to powinni wiedzieć _co_ tak musi

> być.

W ASO to generalnie niewiele wiedzą - w każdym razie "nic się nie dzieje, nie jest to objaw żadnej usterki i wszystko działa poprawnie".

Czekałem, aż objawy się zintensyfikują (albo coś się rozleci ), ale przez 30 kkm nic takiego się nie stało - odgłosy są w zasadzie identyczne jak na początku, wibracje też.