problem w Evandzie z błędem P0300

[ganuch]

Witam jakiś czas temu podczas jazdy na gazie auto mi zaczęło mocno szarpać i przerywać, a check engine zamiast się wyświetlić zaczął mi migać. Na benzynie było trochę lepiej. Po pewnym czasie auto wskoczyło w tryb awaryjny i było dobrze. Po zczytaniu błędu okazało się, że to P0300. Wymieniłem świece kable i błąd znikł, a auto jeździło dużo lepiej, choć przy przyspieszaniu powyżej 100km/h czasami na dwie sekundy auto zachowywało się tak, jak by ktoś przywiązał auto lina od tyłu i pociągnął :/

Dziś wracając do domu przy niskich prędkościach auto znów zaczyna szarpać i znów miga chceck engine, a po podłączeniu kompa wypluło znów błąd P0300

Czy ktoś się spotkał z podobnymi objawami, bo jedynie co przychodzi mi do głowy to wizyta u gazowników, ale pracuje w warszawie, a gaz jeszcze na gwarancji był zakładany w rodzinnym Ełku i żeby nie stracić gwarancji musiałbym brać wolne i jechać 500km w dwie strony :/

I tak pewnie mnie to czeka, ale może ktoś miał kiedyś podobne objawy i wie co mógłbym jeszcze sprawdzić zanim wybiorę się w podróż do gazowników.

Pozdrawiam

[Cezariusz11]

> Witam jakiś czas temu podczas jazdy na gazie auto mi zaczęło mocno szarpać i przerywać, a check

> engine zamiast się wyświetlić zaczął mi migać. Na benzynie było trochę lepiej. Po pewnym

> czasie auto wskoczyło w tryb awaryjny i było dobrze. Po zczytaniu błędu okazało się, że to

> P0300. Wymieniłem świece kable i błąd znikł, a auto jeździło dużo lepiej, choć przy

> przyspieszaniu powyżej 100km/h czasami na dwie sekundy auto zachowywało się tak, jak by ktoś

> przywiązał auto lina od tyłu i pociągnął :/

> Dziś wracając do domu przy niskich prędkościach auto znów zaczyna szarpać i znów miga chceck

> engine, a po podłączeniu kompa wypluło znów błąd P0300

> Czy ktoś się spotkał z podobnymi objawami, bo jedynie co przychodzi mi do głowy to wizyta u

> gazowników, ale pracuje w warszawie, a gaz jeszcze na gwarancji był zakładany w rodzinnym Ełku

> i żeby nie stracić gwarancji musiałbym brać wolne i jechać 500km w dwie strony :/

> I tak pewnie mnie to czeka, ale może ktoś miał kiedyś podobne objawy i wie co mógłbym jeszcze

> sprawdzić zanim wybiorę się w podróż do gazowników.

> Pozdrawiam

Zdefiniuj czy problem występuje na gazie, benzynie czy gazie i benzynie, ale

objawy i błąd mogą sugerować:

1. wtyczki na wtryskach

2. może coś dziać się z cewką ( jej zasilanie , kable wysokiego napięcia itp)

3. .Wadliwe świece zapłonowe i przewody

4. Uszkodzony czujnik tlenu

5. Uszkodzony wtryskiwacz paliwa

6. Uszkodzony zawór wydechowy

7. Uszkodzony czujnik położenia wałka rozrządu

8. Uszkodzony - źle działający zawór EGR

9. Uszkodzony katalizator

10. uszkodzony komputer - styki wtyczki komputera do oczyszczenia

pozdrawiam C

[ganuch]

> Zdefiniuj czy problem występuje na gazie, benzynie czy gazie i benzynie, ale

na gazie szarpie i jest brak mocy do tego zaczyna migać check engine, na benzynie błąd znika ale przy większych prędkościach czasem na dwie sekundy jakby coś przyhamowywało by auto. Więc większy problem na gazie jest, ale na benzynie tez cos tam nie do końca działa. Za pierwszym razem po tym błędzie wymieniłem świece i kable wysokiego napięcia, a czujnik położenia wałka rozrządu wymieniałem rok temu na oryginalny w serwisie, ale to chyba coś z gazem bo dziś coś gaz nie chciał mi się włączyć mimo odpowiedniej temperatury, a wcześniej bywało tak, ze podczas przyspieszania gaz na kilka sekund się wyłączał i włączał tak sam z siebie :/

[ganuch]

Chyba zagadka sama się wyjaśniła

Odpaliłem auto tak dla sprawdzenia i auto na benzynie chodzi jak ma moje ucho równo i silnik ładnie i równo nabierał temperatury, ale mimo osiągnięcia znacznie ponad wymaganą temperaturę gaz się nie włączył, a tylko cały czas migała dioda. Pytanie teraz czemu gaz tak się zachowuje i mimo pełnego zbiornika nie chce się włączyć ?

[Cezariusz11]

Bez wgladu do samochodu trudno cokolwiek powiedzieć ale:

1. może czujnik temperatury w parowniku fiksuje (o ile instalacja gazowa taki posiada). Zasada działania jest taka, że jak auto osiągnie odpowiednia temperaturę to przełaczy na gaz.

2. Ustawienia komputera LPG (lub jego awaria) może są złe, np: źle ustawione ciśnienie itp - => tylko serwis gazowy jest w stanie znaleźć odpowiedź na to pytanie

3. Chyba, że w ogóle brakło zasilania komputera gazowego np padł bezpiecznik.....

Pojeździj chwilę na benzynie niech sterownik (komputer ) benzynowy się na nowo zaadoptuje i wówczas będziesz wiedział czy to wina gazu jeżeli na benzynie wszystko wróci do normy.

Możliwe, że fiksuje sonda lambda na benzynie jakoś chodzi, ale gaz jest bardziej wrażliwy stąd bardziej wariuje, ja w laczku miałem ten błąd przy walnietej sondzie i tez z mocą było słabo.

pzdr C

[Cezariusz11]

Kolego jak poradzisz sobie z problemem to napisz co dolegało Twojej Evandzi.

[ganuch]

> Kolego jak poradzisz sobie z problemem to napisz co dolegało Twojej Evandzi.

Jutro jadę specjalnie po to do Ełku, a w piątek już umówiony z rana na naprawę jestem, choć jak im powiedziałem, że instalacja jeszcze na gwarancji to zadowoleni nie byli

[ganuch]

> Kolego jak poradzisz sobie z problemem to napisz co dolegało Twojej Evandzi.

Sprawa rozwiązana, choć trochę dziwnie to wyszło

Okazało się, że jest za mało płynu chłodniczego było. Dziwna sprawa, ale auto nigdy się nie grzało nawet w korkach więc nigdy by mi nie przyszło do głowy, ze szarpie gaz z tego powodu

Chodzi o to, ze przy zbyt niskim poziomie płynu parownik zamarza i są przerwy w dostawie gazu, dlatego auto szarpało i wyskakiwał błąd p0300

[Nuki_tsw]

A gdzie jest zamontowany reduktor?

[ganuch]

> A gdzie jest zamontowany reduktor?

Ciężko mi na to pytanie odpowiedzieć, bo aż tak na mechanice to się nie znam ale mogę zrobić szczegółowe zdjęcie