tomeq77 Napisano 14 Września 2015 Udostępnij Napisano 14 Września 2015 Jest sobie mieszkanie na 1 piętrze w raczej starszej 2-piętrowej kamienicy: Wysokość od podłogi do sufitu to jakieś 3 - 3,20 m. W całym mieszkaniu jest ciepło, natomiast w łazience niestety czasem wręcz czuć ruch zimnego powietrza. Wymieniłem na nowe uszczelki w oknie (małe okienko PCV 60x60 cm), ale to jakoś nie pomogło. Zastanawiam się nad obniżeniem i dociepleniem sufitu. Czy położenie 10-15 cm styropianu lub innej wełny mineralnej + rigips pomoże czy raczej tylko spowoduje większą kondensację pary? ps1. Na krótkiej ścianie pod oknem jest wanna a pod nią dziura, żeby w razie W było dojście do rur. Ale stamtąd chyba też nie wieje. ps2. Nad tym mieszkaniem jest podobne, ale niezamieszkałe, a jeszcze wyżej strych i ocieplony dach (dachówka). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafcio Napisano 14 Września 2015 Udostępnij Napisano 14 Września 2015 Jeśli jest możliwość to zrób ocieplenie od strony klatki. Styropian klej z siatką ewentualnie na to gładź i malowanie. Jeśli nie masz takiej możliwości to styropian od środka najlepiej twardy na to siatka z klejem potem jeszcze raz klejem i gładź oraz malowanie. Chyba że idą na to płytki to wtedy można dać dwa razu siatkę. Jeśli chcesz ocieplić i wygłuszyć to wtedy najlepiej stelaż np.5-ka w środek wełna a na wierzch płyta g/k zielona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 14 Września 2015 Udostępnij Napisano 14 Września 2015 Jest sobie mieszkanie na 1 piętrze w raczej starszej 2-piętrowej kamienicy: PlanMieszkania.jpg Wysokość od podłogi do sufitu to jakieś 3 - 3,20 m. W całym mieszkaniu jest ciepło, natomiast w łazience niestety czasem wręcz czuć ruch zimnego powietrza. Wymieniłem na nowe uszczelki w oknie (małe okienko PCV 60x60 cm), ale to jakoś nie pomogło. Zastanawiam się nad obniżeniem i dociepleniem sufitu. Czy położenie 10-15 cm styropianu lub innej wełny mineralnej + rigips pomoże czy raczej tylko spowoduje większą kondensację pary? ps1. Na krótkiej ścianie pod oknem jest wanna a pod nią dziura, żeby w razie W było dojście do rur. Ale stamtąd chyba też nie wieje. ps2. Nad tym mieszkaniem jest podobne, ale niezamieszkałe, a jeszcze wyżej strych i ocieplony dach (dachówka). Na początku pomierz, skąd ciągnie zimnem. Kup sobie pirometr i pomierz temperatury w różnych miejscach łazienki. A potem - tak jak ktoś napisał wcześniej - lepiej od zewnątrz ocieplać, niż wewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeq77 Napisano 15 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2015 Docieplenie od strony klatki schodowej nie wchodzi w grę - jest wyremontowana na zicher. Docieplenie ściany od środka też będzie kłopotliwe, bo łazienka ma jakieś1,3 - 1,5 m szerokości i każdy centymetr jest na wagę złota A co myślicie o suficie? Warto? ps. pirometr pożyczę i posprawdzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 15 Września 2015 Udostępnij Napisano 15 Września 2015 Docieplenie od strony klatki schodowej nie wchodzi w grę - jest wyremontowana na zicher. Docieplenie ściany od środka też będzie kłopotliwe, bo łazienka ma jakieś1,3 - 1,5 m szerokości i każdy centymetr jest na wagę złota A co myślicie o suficie? Warto? ps. pirometr pożyczę i posprawdzam. Najpierw ustal, co jest przyczyną tego zimna. Może w łazience jest jakiś komin? Macałeś ściany, czy któraś nie jest zimniejsza? Pomacaj, pomierz temperaturę, a dopiero potem zastanawiaj się jak zaradzić. Ja tak mam czasem w sypialni. Na początku nie wiedziałem o co chodzi. Czasami przy dużych mrozach czułem jak po podłodze krąży wyraźnie zimniejsze powietrze. Sprawdzałem kilka razy okno, ale to nie to. Dopiero wpadłem na to, żeby pomierzyć temp. ścian i okazało się, że ściana komina, który idzie przez sypialnię na piętrze, na dół, jest wyraźnie zimniejsza. Po prostu przy odpowiedniej pogodzie (duży mróz i wiatr) kanały wentylacyjne w tym kominie przestają wyciągać, a zaczynają zaciągać zimno. Jak wiatr ustaje, nawet przy dużym mrozie, wszystko wraca do normy. Na razie tydzień temu ociepliłem ten komin na strychu, który mam nieocieplony. Liczę, że to trochę pomoże. A Ty ustal najpierw swoją przyczynę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.