Skocz do zawartości

Gaśnie - co to ?


spad

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem dzisiaj sytuację, że przy hamowaniu auto wyraźnie gasło, czasami musiałem odpalać ponownie a czasmi tylko przygasało. Po dodaniu gazu i w trakcie jazdy nie było żadego problemu. Jak autko stało na światłach to silnik się kręcił ale jakby przygasał, trzymając gaz nabierał mocy.

Czy może być to związane z tym, że ostatnio zmieniałem pasek klinowy i rolkę napinacza. Czy może być luz na pasku i powodować takie osłąbnięcie? Jak ponownie jechałem nie było tego objawu.

Czy może to być znak padających kabli WN?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem dzisiaj sytuację, że przy hamowaniu auto wyraźnie gasło,

> czasami musiałem odpalać ponownie a czasmi tylko przygasało. Po

> dodaniu gazu i w trakcie jazdy nie było żadego problemu. Jak

> autko stało na światłach to silnik się kręcił ale jakby

> przygasał, trzymając gaz nabierał mocy.

> Czy może być to związane z tym, że ostatnio zmieniałem pasek klinowy

> i rolkę napinacza. Czy może być luz na pasku i powodować takie

> osłąbnięcie? Jak ponownie jechałem nie było tego objawu.

> Czy może to być znak padających kabli WN?

mam podobnie czasem ... myślę ,że to wina wilgoci i kabli WN niewiem.gif ... w każdym razie to problem z WN ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem dzisiaj sytuację, że przy hamowaniu auto wyraźnie gasło,

> czasami musiałem odpalać ponownie a czasmi tylko przygasało. Po

> dodaniu gazu i w trakcie jazdy nie było żadego problemu. Jak

> autko stało na światłach to silnik się kręcił ale jakby

> przygasał, trzymając gaz nabierał mocy.

> Czy może być to związane z tym, że ostatnio zmieniałem pasek klinowy

> i rolkę napinacza. Czy może być luz na pasku i powodować takie

> osłąbnięcie? Jak ponownie jechałem nie było tego objawu.

> Czy może to być znak padających kabli WN?

problem może być gdzieś przy silniczku krokowym bo to on odpowiada za wolne obroty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym jednak obstawiał, że to przestawiony rozrząd. U mnie po wymianie paska jest tak samo. Wydaje Mi się, że u mnie przy wymianie przeskoczył i to jest przyczyną, choć stu procentowej pewności nie mam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mam podobnie czasem ... myślę ,że to wina wilgoci i kabli WN ... w

> każdym razie to problem z WN ...

Świece raczej odpadają, w maju zakłądałem nowe. A kabelki są od nowości 251kkm, więc może i to.

Kufa moje autko ma reumatyzm hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja bym jednak obstawiał, że to przestawiony rozrząd. U mnie po

> wymianie paska jest tak samo. Wydaje Mi się, że u mnie przy

> wymianie przeskoczył i to jest przyczyną, choć stu procentowej

> pewności nie mam!!

Raczej odpada. wink.gif

Chodz mogę się mylić. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raczej odpada.

> Chodz mogę się mylić.

Ja po wymianie paska rozrządu nie mam wolnych obrotów. Mam ręczne ssanie i nie mogę go odpuścić do końca, bo Mi samochód gaśnie. Stąd podejrzewam, że u kolegi jest to samo skoro pojawiło się to również po wymianie paska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja po wymianie paska rozrządu nie mam wolnych obrotów. Mam ręczne

> ssanie i nie mogę go odpuścić do końca, bo Mi samochód gaśnie.

> Stąd podejrzewam, że u kolegi jest to samo skoro pojawiło się to

> również po wymianie paska.

waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja po wymianie paska rozrządu nie mam wolnych obrotów. Mam ręczne

> ssanie i nie mogę go odpuścić do końca, bo Mi samochód gaśnie.

> Stąd podejrzewam, że u kolegi jest to samo skoro pojawiło się to

> również po wymianie paska.

Ale ty wymieniałeś rozrząd a ja klinowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja nic nie wymieniałem i tez mi gaśnie.

To jak coś wymienisz, to przestanie gasnąć. Jutro jadę do mechanika niech zobaczy czy nie ma luzu na klinowym, może się ślizga i małe napięcie daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja po wymianie paska rozrządu nie mam wolnych obrotów. Mam ręczne

> ssanie i nie mogę go odpuścić do końca, bo Mi samochód gaśnie.

> Stąd podejrzewam, że u kolegi jest to samo skoro pojawiło się to

> również po wymianie paska.

tylko że w silniku kolegi jest automatyczne ssanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Staram się tylko podsunąć jakiś pomysł. Opisałem mój przypadek i to

> wszystko. Jak to nie to, to ja już sam

Kolego, jak piszesz wiadomość to odpowiadaj konkretnej osobie a nie pierwszej z dołu, bo rozbi się zamęt i wątek nie trzyma się kupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolego, jak piszesz wiadomość to odpowiadaj konkretnej osobie a nie

> pierwszej z dołu, bo rozbi się zamęt i wątek nie trzyma się

> kupy.

Odpowiedziałem bez cytatu, bo to było do dwóch osób, ale sorry jak tak Cię to razi to juź będzie zawsze z cytatem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odpowiedziałem bez cytatu, bo to było do dwóch osób, ale sorry jak

> tak Cię to razi to juź będzie zawsze z cytatem.

Nie chodzi mi, że z cytatem, ale raz odpowiadałeś mi a zaznaczyłeś Janka i wtedy wiadomość traci sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie chodzi mi, że z cytatem, ale raz odpowiadałeś mi a zaznaczyłeś

> Janka i wtedy wiadomość traci sens.

Spoko, może walnełem błąd, moja wina, ale tak jak pisałem to miało być i do Ciebie i do Janka. Jak namieszałem to wielkie sorki. Postaram się pisać jaśniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem dzisiaj sytuację, że przy hamowaniu auto wyraźnie gasło,

> czasami musiałem odpalać ponownie a czasmi tylko przygasało. Po

> dodaniu gazu i w trakcie jazdy nie było żadego problemu. Jak

> autko stało na światłach to silnik się kręcił ale jakby

> przygasał, trzymając gaz nabierał mocy.

Ja mialem wrecz identyczne objawy. Nie wiem jak to jest rozwiazane w Twoim aucie ale w moim wine za to ponosil podcisnieniowy regulator zaplonu.

Po wymianie trzyma obroty i nie przygasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem dzisiaj sytuację, że przy hamowaniu auto wyraźnie gasło,

> czasami musiałem odpalać ponownie a czasmi tylko przygasało. Po

> dodaniu gazu i w trakcie jazdy nie było żadego problemu. Jak

> autko stało na światłach to silnik się kręcił ale jakby

> przygasał, trzymając gaz nabierał mocy.

> Czy może być to związane z tym, że ostatnio zmieniałem pasek klinowy

> i rolkę napinacza. Czy może być luz na pasku i powodować takie

> osłąbnięcie? Jak ponownie jechałem nie było tego objawu.

> Czy może to być znak padających kabli WN?

nie pisałeś czy objawy są na Pb czy LPG u mnie ten problem wystąpił na LPG. Wymiana kabli i świec niczego nie przyniosła okazało się że jest ro wina reduktora do LPG którego membrana nie pracuje prawidłowo i czasami gaśnie raz 2 razy dziennie ale gaśnie jest to denerwujące. Jeszcze nie rozwiązałem tego problemu dopiero go zlokalizowałem. Kupiłem zestaw naprawczy i bedę wymieniał jak okaże się że to to opowiem na forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem dzisiaj sytuację, że przy hamowaniu auto wyraźnie gasło,

> czasami musiałem odpalać ponownie a czasmi tylko przygasało.

Moga to byc:

1. kable WN

2. Swiece

3. Kopólka + palec

4. Silownik wyprzedzenia kata zaplonu

5. silniczek krokowy

Stawiam na kable (ponad 200kkm). Sprawdz czy nie maja przebicia. W nocy niech ktos sprobuje zapalic twoje auto, a ty w tym czasie obserwuj czy nie przeskakuja na nich iskry.

Oblukaj tez kopólke czy nie powypalalo dziur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie pisałeś czy objawy są na Pb czy LPG u mnie ten problem wystąpił

> na LPG. Wymiana kabli i świec niczego nie przyniosła okazało się

> że jest ro wina reduktora do LPG którego membrana nie pracuje

> prawidłowo i czasami gaśnie raz 2 razy dziennie ale gaśnie jest

> to denerwujące. Jeszcze nie rozwiązałem tego problemu dopiero go

> zlokalizowałem. Kupiłem zestaw naprawczy i bedę wymieniał jak

> okaże się że to to opowiem na forum

Zjawisko było na LPG i PB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moga to byc:

> 1. kable WN

> 2. Swiece

> 3. Kopólka + palec

> 4. Silownik wyprzedzenia kata zaplonu

> 5. silniczek krokowy

> Stawiam na kable (ponad 200kkm). Sprawdz czy nie maja przebicia. W

> nocy niech ktos sprobuje zapalic twoje auto, a ty w tym czasie

> obserwuj czy nie przeskakuja na nich iskry.

> Oblukaj tez kopólke czy nie powypalalo dziur.

Powiedz mi tylko, gdzie jest kopułka. Czy to jest to dokąd idą kable WN ze świec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiedz mi tylko, gdzie jest kopułka. Czy to jest to dokąd idą kable

> WN ze świec.

Tak, otwierasz takie 2 zaczepy i zagladasz do srodka.

Palec jest w srodku i sie obraca. Jak sa nadpalone sprobuj lekko przeczyscic, albo wymienic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.