Skocz do zawartości

Lakiernik w Warszawie


tomy

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie, poszukuję lakiernika w Warszawie, który ładnie i za rozsądną cenę pomaluje kawałek mojej asterki. Do malowania górna część nadkola od strony wlewu i pionowa część tego nadkola od strony tylnych drzwi. Pojawiło się trochę bąbelków i miejscami ruda zaczyna się wdzierać angryfire.gif . Może ktoś z szanownych klubowiczów zna jakiś zakładzik w Warszawie, w którym zrobili by to dobrze za rozsądną (jaką???) cenę? Z góry dziękuję za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli pasuje Ci na Grochowie polecam FOGIEL AUTO SERVICE Wojciech i Piotr Fogiel Mlądzka 17 w pobliżu Placu Szembeka, czynne: pon-pt: 7-19 sob: 9-13 tel/fax: 022 610-41-11, tel: 022 612-37-55 tel.komórkowy: 0-601 244-779, 0-502 516-309

Ostatnio naprawialem u nich astrolota po stluczce, zrobili b. ladnie.

Znajomemu malowali blotnik w lagunie, tez nie mozna sie przyczepic. zadzwon, zapytaj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie, poszukuję lakiernika w Warszawie, który ładnie i za

> rozsądną cenę pomaluje kawałek mojej asterki. Do malowania górna

> część nadkola od strony wlewu i pionowa część tego nadkola od

> strony tylnych drzwi. Pojawiło się trochę bąbelków i miejscami

> ruda zaczyna się wdzierać . Może ktoś z szanownych klubowiczów

> zna jakiś zakładzik w Warszawie, w którym zrobili by to dobrze

> za rozsądną (jaką???) cenę? Z góry dziękuję za odpowiedzi

a ja robiłem swoja asterkę i za malowanie przedniego błotnika (nowy z założeniem) i drzwi plus likwidacja kornika z klapy i przy wlewie paliwa i malowanie całych tych elementów i jeszcze polerka całego samochodziku z materiałami dałem 400 zł yay.gif Nie ma to jak lakiernik w rodzinie zlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to masz wielkie szczęście, bo tam gdzie dzwoniłem to ceny screwy.gif. Jak nie będe miał wyjścia to zaprowadzę do lakiernika w swoich rodzinnych stronach, ale to kłopot trochę bo 120 km od Warszawy i tydzień bez samochodu (przyjazd i dojazd pociągiem) , ale cena 300 zł. Tylko, że pierwszy wolny termin najwcześniej za 4 tygodnie. Chyba, że jeszcze coś znajdę ciekawego.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.