kubussss Napisano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2016 (edytowane) Cześć Wsiadam sobie rano do Stilona, chcąc jechać do pracy... Przekręcam kluczyk, a tu kręci tylko rozrusznik, deska "pipczy" i wyświetla komunikat car security. Wyjmuje kluczyk, poprawiam i znowu to samo. Dopiero dziad za szóstym razem zagadał, gdy miałem już dzwonić po taksówkę... Szczęśliwie dojechałem do pracy. Zobaczymy co będzie po całym dniu. Jak myślicie co się stało? Dodam też, że z 4 lata temu wymieniałem już antenę immobilaizera przy stacyjce (nowa, oryginalna, prosto z serwisu fiata). Miłego dnia kubussss Edytowane 27 Czerwca 2016 przez kubussss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wafer Napisano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2016 Może po sobotnim meczyku jeszcze trochę % zostało i samochód Cię puścić nie chciał? A tak na poważnie to nie mam pojęcia, kojarzę tylko jakąś akcję co komuś kluczyk spadł z większej wysokości i potem były problemy z odpalaniem, właśnie jakiś komunikat wyskakiwał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubussss Napisano 30 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Hej Powiem tylko tyle. Zaczyna mnie już co raz mocniej Stilo wkurzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wafer Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 A czy Twoje stilo dobrze przyjaźni się ze sprayem Kontakt? Jeśli nie to może warto ich poznać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubussss Napisano 1 Lipca 2016 Autor Udostępnij Napisano 1 Lipca 2016 Stilo lubi kontakt a może masz pomysł w które miejsce mam uderzyć najpierw tym kontaktem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wafer Napisano 2 Lipca 2016 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2016 Miejsce ciężko wskazać, ja po prostu profilaktycznie uderzam w każdą wtyczkę i maskę jaka mi wpadnie w ręce, raz na kilka lat całe auto jak leci i do tego przy każdej naprawie i grzebaniu w auto jak odkryję coś nowego to rozłączam wtyczkę, obficie pryskam i spinam, jak widzę jakieś kable z popękaną osłoną, czy tym naciętym peszlem to izoluję. itp. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.