Skocz do zawartości

Łożysko do wymiany?


beny10

Rekomendowane odpowiedzi

Astra II 2.0 DI rocznik 99, przebieg 74k: przy 80-90 km/h slychac jakby buczenie z (chyba) prawego przedneigo kola. Kiedy jade wolniej nie slychac kiedy szybciej tez - tzn czestotliwosc tego szumu jest duza (zalezy od predkosci). Do tego delikatnie to ocieranie przenosi sie na pedal gazu (albo mi sie wydaje). Myslalem ze lozysko, w warsztacie mi powiedzieli ze objawy (z opowiesci) wskazuja na lozysko ale oni nie sa w stanie dac glowy ze to prawe kolo, bo tego nie slychac jak sobie kreca kolem i kazali przyjechac jak sie pogorszy sytuacja i ocieranie/buczenie bedzie bardziej wyczuwalne...

Zaśpiewali 450 za lozysko z piasta (na allegro ~300) ale moze to cos innego (tarcza, klocki? kolezka ktory ma taki sam woz jak sie przejechal powiedzial ze mam kiepskie hamulce...). Nie usmiecha mi sie naprawka za set zlotych na czuja. Co to moze byc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie czujesz ani nie słyszysz przy hamowaniu wyraźnego dudnienia (zwłaszcza podepnięciu w hamulec przy wyższych prędkościach) to tarcze raczej masz w porządku.

Jeśli to miało by być łożysko, to ja bym jeszcze pojeździł aż się zdecydyje i zacznie wyraźnie hałasować.

Może to być jeszcze np jakiś opiłek w klocku hamulcowym, który drażni ucho trąc o tarczę hamulcową sam niedawno taką łajzę miałem, ale już się wytarła smile.gif

Ciężko jednoznacznie stwierdzić nie widząc i nie słysząc...

> Astra II 2.0 DI rocznik 99, przebieg 74k: przy 80-90 km/h slychac

> jakby buczenie z (chyba) prawego przedneigo kola. Kiedy jade

> wolniej nie slychac kiedy szybciej tez - tzn czestotliwosc tego

> szumu jest duza (zalezy od predkosci). Do tego delikatnie to

> ocieranie przenosi sie na pedal gazu (albo mi sie wydaje).

> Myslalem ze lozysko, w warsztacie mi powiedzieli ze objawy (z

> opowiesci) wskazuja na lozysko ale oni nie sa w stanie dac glowy

> ze to prawe kolo, bo tego nie slychac jak sobie kreca kolem i

> kazali przyjechac jak sie pogorszy sytuacja i ocieranie/buczenie

> bedzie bardziej wyczuwalne...

> Zaśpiewali 450 za lozysko z piasta (na allegro ~300) ale moze to cos

> innego (tarcza, klocki? kolezka ktory ma taki sam woz jak sie

> przejechal powiedzial ze mam kiepskie hamulce...). Nie usmiecha

> mi sie naprawka za set zlotych na czuja. Co to moze byc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja bym sprawdził na początku opony, jest taka możliwość ze mogą huczeć jak ząbkują(miałem taki przypadek). Najlepiej podnieść auto na podnośniku i pokręcić kołem i wtedy będziesz wiedział z którego koła oraz z jakiego elementu dochodzi odgłos. Jeśli nie masz takiej możliwość jedź do warsztatu to ci zdiagnozują co może być( najlepiej jak warsztat ma sklep możesz zagrać ze nie wiesz co kupić to zrobią ci to za darmo zlosnik2.gif).

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Ja bym sprawdził na początku opony, jest taka możliwość ze > mogą huczeć jak ząbkują(miałem taki przypadek).

Co to znaczy ze zabkuja?

>Najlepiej podnieść auto na podnośniku i pokręcić kołem i wtedy >będziesz wiedział z którego koła oraz z jakiego elementu >dochodzi odgłos. Jeśli nie masz takiej możliwość jedź do >warsztatu to ci zdiagnozują co może być( najlepiej jak warsztat >ma sklep możesz zagrać ze nie wiesz co kupić to zrobią ci to za >darmo ).

Zostawiłem juz raz auto u mechaniorow, ale powiedzieli ze z mojego opisu wypada na lozysko, ale oni tego nie slysza (slychac dopiero przy ~90km/h) i nie wiedza z ktorego kola. Oczywiscie moga mi wymienic lozysko z piasta jesli sobie tego zycze. Powiedzieli zeby jeszcze pojezdzic i wpasc jak sie nasili. Zjechalem od tamtego czasu jakies 2k km i wiele sie nie zmienilo. Czeka mnie dluzszy wyjazd i nie wiem co poczac. Myslicie ze jak wsadze mechaniora w samochod i przewioze to po wysluchaniu buczenia skapnie sie co jest nie tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co to znaczy ze zabkuja?

"Chodzi zapewne o opony, a nie niemowlaki, prawda? Ząbkowaniem zwykło nazywać się zużycie przedniej opony, polegające na takim wycieraniu kostek bieżnika, że ich wysokość po obu stronach rozdzielającego je rowka bieżnika jest różna. Patrząc z profilu na taką oponę, widać charakterystyczny zarys zębów piły. Ząbkowanie jest objawem zużycia opony typowym dla motocyklistów intensywnie używających ręcznego hamulca i jest niczym innym, jak efektem ścierania się bieżnika w wyniku hamowania, tak jak (standardowym) objawem zużycia tylnej opony jest wytarty pas wzdłuż środka bieżnika. Ale ząbkowanie może także być wynikiem złej pracy przedniego zawieszenia. Mówi się nawet, że opona rejestruje wtedy błędy złej pracy zawieszenia. A zatem jeżeli nowa opona ma skłonność do ząbkowania, należy popracować nad stylem używania przedniego hamulca, albo sprawdzić przednie zawieszenie (co i tak zaleca się uczynić przynajmniej raz na 20 tysięcy kilometrów)."

Ja bym jeszcze podmienił koło zapasowe(od warunkiem ze jest dobre) w miejsce tego wyjącego i wtedy bym wiedział czy to opona hmm.gif. A jeżeli nie opona no to pozostaje wymiana łożyska co niestety niesie za sobą dosyć duże koszty.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chodzi o tarcze to u mnie ewidentnie byla mozliwosc zobaczenia tego.

Sciagnalem kolo i krecilem tarczascrewy.gif (bez hamulca recznego) i jednym miejscu zawsze trzeba bylo jej pomoc zeby przekrecila sie dalej.

U mnie to bylo lozysko...(czt. piasta na 5 srob z ABS - 375zl katalogowo 420zl) mlotek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.