Skocz do zawartości

Pomoc przy wycenie (e34)


Mars_wrc

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

to mój 1 post na kąciku BMW, bo de facto, to mój pierwszy kontakt z marką BMW ;)

 

Za 3-4 miesiące (dopóki nie kupię sobie Imprezy  ;] ) będę musiał sprzedać bryczkę Babci mojej Żony.

 

Autko to E34 z najgorszym chyba silnikiem, bo 524td  ;] Sedan, błękitny. Wersja golas. Absolutny.

Jego "wyjątkowość" polega na tym, że jest na czarnej blaszce, jest od 1 właściciela, jest całe życie garażowane i ma udokumentowany nalot 133kkm. Kupiony jako nowy w 1992 (auto z 1991) w PL.

 

Stał od dawna w garażu nie ruszany.

 

Jest to coś warte poza 3-4 krotnością ceny "tyle ile waży"?

 

Rdzy generalnie nie ma, aczkolwiek doły drzwi troszeczkę są zaznaczone rudą.

 

Dzięki za pomoc :)

 

Fotki będą jak go mechanicznie uruchomię, wypiorę i umyję.

 

PS. Pierwszy raz siedziałem w E34. W porównaniu do mojej Astry J to w E34 straszliwa ciasnota za kierownicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

to mój 1 post na kąciku BMW, bo de facto, to mój pierwszy kontakt z marką BMW ;)

 

Za 3-4 miesiące (dopóki nie kupię sobie Imprezy  ;] ) będę musiał sprzedać bryczkę Babci mojej Żony.

 

Autko to E34 z najgorszym chyba silnikiem, bo 524td  ;] Sedan, błękitny. Wersja golas. Absolutny.

Jego "wyjątkowość" polega na tym, że jest na czarnej blaszce, jest od 1 właściciela, jest całe życie garażowane i ma udokumentowany nalot 133kkm. Kupiony jako nowy w 1992 (auto z 1991) w PL.

 

Stał od dawna w garażu nie ruszany.

 

Jest to coś warte poza 3-4 krotnością ceny "tyle ile waży"?

 

Rdzy generalnie nie ma, aczkolwiek doły drzwi troszeczkę są zaznaczone rudą.

 

Dzięki za pomoc :)

 

Fotki będą jak go mechanicznie uruchomię, wypiorę i umyję.

 

PS. Pierwszy raz siedziałem w E34. W porównaniu do mojej Astry J to w E34 straszliwa ciasnota za kierownicą.

 

Daj jakiś numer telefonu - jakby co, byłem pierwszy ;)

Cena mocno zależy od stanu blachy, trzeba pod nią wejść i zbadać dokładnie.

Edytowane przez bizz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, stoi w Warszawie.

W pon/wt obiorę je od mechanika (cieknie chłodnica oleju, wywalam zabezpieczenia [masakra .... pod kolumną kierownicy trzeba przesunąć magnesem, załącza to pompę paliwa, potem trzeba dotknąć taką pastylką i dopiero mamy zapłon. Ale raz działa, a raz nie ...], auto nie odpala [najprawdopodobniej odpali jak te gówniane zabezpieczenie się usunie. Jest jeszcze problem ze sprzęgłem (tam jest hydrauliczne?), bo pedał siedzi w podłodze. Pewnie kwestia uzupełniania płynu. Auto długo stało.

 

Odbiorę je i zrobię foty tak jak jest :) Ale i tak umyję i upiorę, bo zostaliśmy bez 2go auta, a dopóki nie kupię Imprezy to czasem będę nią po Warszawie jeździł ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, stoi w Warszawie.

W pon/wt obiorę je od mechanika (cieknie chłodnica oleju, wywalam zabezpieczenia [masakra .... pod kolumną kierownicy trzeba przesunąć magnesem, załącza to pompę paliwa, potem trzeba dotknąć taką pastylką i dopiero mamy zapłon. Ale raz działa, a raz nie ...], auto nie odpala [najprawdopodobniej odpali jak te gówniane zabezpieczenie się usunie. Jest jeszcze problem ze sprzęgłem (tam jest hydrauliczne?), bo pedał siedzi w podłodze. Pewnie kwestia uzupełniania płynu. Auto długo stało.

 

Odbiorę je i zrobię foty tak jak jest :) Ale i tak umyję i upiorę, bo zostaliśmy bez 2go auta, a dopóki nie kupię Imprezy to czasem będę nią po Warszawie jeździł ;)

 

Szanuj babcię proszę ;)

 

Mamy zajawkę z kolegą i jego synem. Młody ma 18 lat (za tydzień kończy) i sam sobie remontuje E34, ale sedan benzynka, jego tata a mój kumpel ma E38, E61 i E34 którą kupił lekka rozbitą i ją robi od podstaw (blacharz kosmita), ja mam E39 i E36 compacta i tak sobie je wszystkie doprowadzamy do ideału na zloty. Takie E34 z dobrą historią pasowałoby do rodzinki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.