Skocz do zawartości

Klameczki wymienione!


hiwo

Rekomendowane odpowiedzi

Korzystając z faktu, że długi weekend rozpocząłem po świętach i skończę w maju, postanowiłem wziąć się do roboty skromny.gif

Klamki zakupiłem na allegro po 46 zeta/szt.

Dzisiaj wziąłem się za wymianę i postanowiłem podzielić się spostrzeżeniami:

Zacząłem od tyłu, bo wydawało mi się, że łatwiej. Nie myliłem się. Pierwsze drzwi (lewe) zeszło z godzinę. Drugie to majstersztyk, ok. 30 minut.

Demontażu i montażu tapicerki nie będę opisywał, bo to już każdy przerabiał.

Cięgna praktycznie nie są potrzebne. Po odkręceniu klamki (dwie śruby) można wyhaczyć klamkę z otworu drzwi. Ukaże nam się końcówka cięgna, która się łatwo wypina i wpina, więc problemów nie ma. Polecam przy wyciąganiu klamki ustawić ją w pozycji "otwarte" (czyli odciągnięte), wtedy idealnie wychodzi wszystko.

Przód, to już trochę więcej roboty. Łatwiej robiło mi się lewe drzwi, może dlatego, że jestem praworęczny i łatwiej było operować wewnątrz profili. Z cięgnami podobnie, stare zostają. Jest różnica, bo cięgna są dwa: jedno otwiera drzwi bezpośrednio od dźwigni klamki, drugie od zamka.

Problem stanowi cięgno dźwigni klamki. Trzeba je wyhaczyć wewnątrz drzwi, a miejsca mało. Poradziłem sobie używająca długiego wkrętaka i młoteczka. Jedno małe puk w zakrzywienie cięgna i już wyskoczyło. Gorzej z założeniem, ale tu pomogły bardzo długie szczypce.

Drugie cięgno, od zamka złapiemy podobnie jak w klamce tylnej, czyli na zewnątrz. Trzeba się trochę pogimnastykować, ale spoko da się wyjąć i założyć.

Ostatnia sprawa to wkładki zamka.

Montaż i demontaż bardzo prosty, jedna zawleczka, prawie identiko jak ta od korbki szyby tylnej.

Tak, że Panie i Panowie do roboty, satysfakcja duża 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem stanowi cięgno dźwigni klamki. Trzeba je wyhaczyć wewnątrz

> drzwi, a miejsca mało. Poradziłem sobie używająca długiego

> wkrętaka i młoteczka. Jedno małe puk w zakrzywienie cięgna i już

> wyskoczyło. Gorzej z założeniem, ale tu pomogły bardzo długie

> szczypce.

> Drugie cięgno, od zamka złapiemy podobnie jak w klamce tylnej, czyli

> na zewnątrz. Trzeba się trochę pogimnastykować, ale spoko da się

> wyjąć i założyć.

gdyby nie kolega co ma palce z gumy to bym chyba nie miał dobrze zamontowanych cięgieł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.