Herbatnik Napisano 29 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2016 Pytanko do bardziej doświadczonych kolegów. W drugiej połowie września planuję kilkudniowy wypad na 2oo w Bieszczady. Noclegi w cywilizowanych warunkach, hotele itp. . Dotychczas dłuższe wypady w pełni lata robiłem, kiedy było dużo cieplej, a w drugiej połowie września poranki i wieczory będą już pewnie dość chłodne. W związku z tym zafundowałem Dragusi grzane manetki. Ale to nie wystarczy Co poza przeciwdeszczowym kondomem warto zabrać ze sobą na chłodniejsze dni, zakładając, że może tez być trochę deszczu. Jakąś specjalna bieliznę? Rekawice? Podzielicie się doświadczeniami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Request Napisano 29 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2016 Rękawice wodoodporne lub nakładki ale te są niewygodne jak dla mnie, podobnie z butami. Bielizna termoaktywna, sprawdza się też cienka kurtka windstopper pod skórę jak zimno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 29 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2016 W zasadzie to nic więcej. Jechałeś kiedyś już w przeciwdeszczowce? Ja mialem te przyjemność kilka razy i o ile nie jest naprawde zimno to przeciwdeszczowka daje rade. Jest oczywiście nieprzepuszczalną, a to klucz do zachowania ciepła. Oczywiście pod spodem mialem skore z podpinką ocieplającą. Nigdy nie zmarzłem, czasem bylo za ciepło, Ale ja jeździłem w temp. Powiedzmy okolo min. 13-14 stopni. A na deszcz tylko przeciwdeszczowka. Bez tego nie wyruszaj, lekki deszczyk plus lekki chłodek i po kilku km masz po jeździe. Wychłodzisz się na "amen" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 29 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2016 (edytowane) Rękawice wodoodporne lub nakładki ale te są niewygodne jak dla mnie, podobnie z butami. Bielizna termoaktywna, sprawdza się też cienka kurtka windstopper pod skórę jak zimno.Wolę nakładki. Żadna przeciwdeszczową nie jest wygodna, ale jak pokazują testy nie ma 100% wodoodpornych ciuchów z wyj. Klasycznej odzież przeciwdeszczowej. Mam helda i jechałem w ostrym deszczu kilka godzin. Lało tak, ze w pewnej chwili zjechałem na stacje, bo Malo widziałem, a nie należe do tych co szybko wymiękają. Zaczęło mi chodzić po prostu o bezpieczeństwo. Held puścił kilka kropel przy zamku, ale wtedy to już lało jak z cebra. Tzw. Odzież membranowa niby wodoodporna nie wytrzymałaby w tym deszczu godziny. Dlatego ja mimo wszystko preferuję nakładki. Suche, niewyziębione ręce to podstawa. Jak zmokną i zmarzną to kaplica jeśli chodzi o kierowanie moto. Edytowane 29 Sierpnia 2016 przez kawo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 15 Września 2016 Udostępnij Napisano 15 Września 2016 Jak się jak wyjazd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.