HerrMajki Napisano 17 Marca Udostępnij Napisano 17 Marca Mam kawałek terenu, na którym muszę coś posadzić i tu pojawia się problem - co? Ponieważ trawa jest, tuje też - już ledwo przycinam więc chciałem coś kwitnącego żeby nieco zmienić ten "cmentarz". Teren to pasek przed budynkiem pomiędzy ścianą i chodnikiem, szerokości około 1,2m i długości ok 7m. Od strony północnej ale latem i wczesną jesienią słońce tam jest od około g. 17ej. Jest położona linia od nawodnienia więc stała dostawa wody zapewniona. Wstępnie myślałem o hortensji bukietowej szczepionej na pniu tak żeby za wysoko nie rosła. Tutaj jednak mam pytanie czy bardzo śmieci? Nie chodzi o liście tylko o kwiaty czy się obsypują? Zgrabienie liści to nie problem ale wydłubywanie spomiędzy kamieni małych uschniętych kwiatków to już może wnerwić. Macie może jakieś inne pomysły/rozwiązania to obsadzenia takiego terenu i warunków miejscowych?* * konopie już mam od strony południowej więc proszę nie proponować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca beton P.S. a poka zdjęcie jak to Twoje ma wyglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HerrMajki Napisano 19 Marca Autor Udostępnij Napisano 19 Marca (edytowane) 19 godzin temu, technix napisał(a): beton P.S. a poka zdjęcie jak to Twoje ma wyglądać Ło tak. Muszę wsadzic w 3 dziury. W dwóch coś żyje Edytowane 19 Marca przez HerrMajki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.