Skocz do zawartości

fotoradary


Azasello

Rekomendowane odpowiedzi

> Czy mandat z fotoradarow przychodzi listem poleconym, czy zwykłym ???

Powinien przyjść poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru albo zostać doręczony bezpośrednio przez policję - inaczej nie mają "zwrotki" a tym samym dowodu doręczenia czyli potwierdzenia zapoznania się delikwenta z wykroczeniem i karą a to z kolei ma istotne znaczenie dla możliwości kwestionowania takiego mandatu (skoro nie ma potwierdzonej daty doręczenia nie można obliczyc terminu na odwołanie się).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak w miedzyczasie zmienilem adres zameldowania to moge olac mandat

> i go nie odebrac ???

Jeżeli zmieniłeś adres zameldowania to zalezy od tego czy zadadzą sobie trud weryfikacji danych i wtedy dostarczą Ci pod aktualny. A jeżeli nie to niestety istnieje "pozostawienie w aktach ze skutkiem doręczenia" co oznacza, że jeśli przesyłka przelezy na poczcie przez 14 dni to następnie wraca do nadawcy a z proceduralnego punktu widzenia uważa się ją za doręczoną. Moim zdaniem daje to później podstawę do wnioskowania o przywrócenie terminu na odwołanie (o ile dopełniło się obowiązku meldunkowego), bo zostało się pozbawionym tego uprawnienia z uwagi na okoliczności od siebie niezależne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak w miedzyczasie zmienilem adres zameldowania to moge olac mandat

> i go nie odebrac ???

kij ma dwa końce,albowiem jak do 1 miesiąca ci go nie dostarczą to sprawa jest kierowana do sądu grodzkiego-niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kij ma dwa końce,albowiem jak do 1 miesiąca ci go nie dostarczą to

> sprawa jest kierowana do sądu grodzkiego-niestety

To też fakt. Ale w przypadku skierowania sprawy do rozpatrzenia przez sąd to już na pewno zadbają o doręczenie pod właściwy adres. A czy niestety, że do sądu to bym nie powiedziała - aby można było ukarać to wina musi być bezsporna a to przy fotoradarach podobno rzadko się udaje - jeżeli obwiniony wykaże odrobinę sprytu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To też fakt. Ale w przypadku skierowania sprawy do rozpatrzenia przez

> sąd to już na pewno zadbają o doręczenie pod właściwy adres. A

> czy niestety, że do sądu to bym nie powiedziała - aby można było

> ukarać to wina musi być bezsporna a to przy fotoradarach podobno

> rzadko się udaje - jeżeli obwiniony wykaże odrobinę sprytu...

jeśli nie znajdą oskarżonego to jest on skazany zaocznie(może go nie być na rozprawie) i wtedy mu poczta doręcza wyrok grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeśli nie znajdą oskarżonego to jest on skazany zaocznie(może go nie

> być na rozprawie) i wtedy mu poczta doręcza wyrok

aha, jasne... z tym wyjątkiem, że skoro nie znajdą oskarżonego i nie wezwą go na rozprawę to jak mu potem poczta doręczy zaoczny??? smile.gif A tak poważnie to przecież nawet jeśli ktoś się nie stawi się na rozprawę i zapadnie zaoczny to też jest możliwość złożenia sprzeciwu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> aha, jasne... z tym wyjątkiem, że skoro nie znajdą oskarżonego i nie

> wezwą go na rozprawę to jak mu potem poczta doręczy zaoczny???

> A tak poważnie to przecież nawet jeśli ktoś się nie stawi się na

> rozprawę i zapadnie zaoczny to też jest możliwość złożenia

> sprzeciwu...

pewnie że jest możliwość sprzeciwu,tylko bardzo żadko wyrok ulega zmianie bo wbrew pozorom to ty masz udowodnić swoją niewinność ,a zdjęcia mówią same za siebie rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie że jest możliwość sprzeciwu,tylko bardzo żadko wyrok ulega

> zmianie bo wbrew pozorom to ty masz udowodnić swoją niewinność

> ,a zdjęcia mówią same za siebie

a tu się nie zgodzę - zdjęcie to wyjątkowo kiepski dowód i bardzo słaby i pewnie każdy, kto zajmował się obróbką takich zdjęć przyzna mi rację - w każdej chwili da się umieścić za kierownicą kogoś innego, zmienić kolor auta i zajmuje to kilka kliknięc... oczywiście nie podejrzewam o to policji, niemniej z techicznego punktu widzenia jest to dość łatwe do zrobienia...był kiedyś na necie bardzo fajny artukuł o tym jak mozna elegancko wyślizgac się od odpowiedzialności - jak znajdę to wrzucę na forum... rzecz jasna nie popieram tego absolutnie, bo nalezy jeździć zgodnie z przepisami wink.gif a co do zasady udowania się winę a nie niewinność więc przynajmniej w założeniu taki obwiniony jest w nie najgorszej sytuacji. W założeniu - bo w praktyce różnie bywa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a tu się nie zgodzę - zdjęcie to wyjątkowo kiepski dowód i bardzo

> słaby i pewnie każdy, kto zajmował się obróbką takich zdjęć

> przyzna mi rację - w każdej chwili da się umieścić za kierownicą

> kogoś innego, zmienić kolor auta i zajmuje to kilka kliknięc...

> oczywiście nie podejrzewam o to policji, niemniej z techicznego

> punktu widzenia jest to dość łatwe do zrobienia...był kiedyś na

> necie bardzo fajny artukuł o tym jak mozna elegancko wyślizgac

> się od odpowiedzialności - jak znajdę to wrzucę na forum...

> rzecz jasna nie popieram tego absolutnie, bo nalezy jeździć

> zgodnie z przepisami a co do zasady udowania się winę a nie

> niewinność więc przynajmniej w założeniu taki obwiniony jest w

> nie najgorszej sytuacji. W założeniu - bo w praktyce różnie

> bywa...

ten artykuł to ściema i nie ma sie co oszukiwać ,że da sie wymigać(choć zdażają sie takie przypadki)w mym mieście do odczytu zdjęć jest przydzielony 1 policjant i nie ma możliwości manewru że zdjęcie to fotomontaż,pozatym jeśli twe auto jest nawet zfotografowane od tyłu i twierdzisz że to nie ty,to jako właściciel pojazdu masz wskazać osobe która jechała,tak to jest pomyślane żeby płacić mandat biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ten artykuł to ściema i nie ma sie co oszukiwać ,że da sie

> wymigać(choć zdażają sie takie przypadki)w mym mieście do

> odczytu zdjęć jest przydzielony 1 policjant i nie ma możliwości

> manewru że zdjęcie to fotomontaż,pozatym jeśli twe auto jest

> nawet zfotografowane od tyłu i twierdzisz że to nie ty,to jako

> właściciel pojazdu masz wskazać osobe która jechała,tak to jest

> pomyślane żeby płacić mandat

niby tak, ale z tego co wiem zdjęcia z fotoradarów nie sa rewelacyjnej jakości a na retusze i poprawki policja nie ma pieniędzy. Natomiast z przepisów kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia wynika niezbicie, że (Art. 97. § 1.) W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:

1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,

2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu

- oznacza to, ze nie może zachodzić wątpliwość co do osoby sprawcy. Jeżeli zdjęcie jest niewyraźne a pojazd przykładowo posiada współwłaścicieli może być problem z ustaleniem kto prowadził. Biorąc pod uwagę upływ czasu nie mozna wymagać od właścicieli żeby pamiętali kto z nich użytkował auto. Poza tym to oskarżyciel musi wykazać winę i osobę sprawcy. Tak wiec moim zdaniem - nawet przy założeniu, że artykuł, o którym mówimy jest naciągany - z uwagi na technologię tych zdjęć niezbite udowodnienie winy może okazać się trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.