Skocz do zawartości

Rozrusznik - problem


Gripen

Rekomendowane odpowiedzi

Wsiadam do auta, wkłądam kluczyk, przekręcam i ..... nic, kompletnie nic nie słysze. Wysiadam, biorę kombinerki, przywala w coś co wydaje mi sie, że jest rozrusznikiem, wsiadam ponownie i ... odpala.

Co się zepsuło i czy naprawa bedzie drogo kosztowała ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hm... po sposobie naprawy mysle ze masz syrenkę tudzież Wartburga -

> pozniejszych aut juz sie tak nie naprawiało

> Mysle ze prawdopodobnie jakis kabelek do idzie do rozrusznika mial

> przerwę - popraw go i powinno byc dobrze.

Kabelek powiadasz hmm.gif sprawdzę, nie jest wykluczone, że gdzies nie styka hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wsiadam do auta, wkłądam kluczyk, przekręcam i ..... nic, kompletnie

> nic nie słysze. Wysiadam, biorę kombinerki, przywala w coś co

> wydaje mi sie, że jest rozrusznikiem, wsiadam ponownie i ...

> odpala.

> Co się zepsuło i czy naprawa bedzie drogo kosztowała ?

Ja pamietam, ze jak byla cisza to przewaznie szczotki w rozruszniku, bo jak slychac stukanie a nie kreci, to styki w wyrzutniku "bendixa". Mogl sie tez poluzowac kabel - glowny plus, albo sterowanie wyrzutnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wsiadam do auta, wkłądam kluczyk, przekręcam i ..... nic, kompletnie

> nic nie słysze. Wysiadam, biorę kombinerki, przywala w coś co

> wydaje mi sie, że jest rozrusznikiem, wsiadam ponownie i ...

> odpala.

> Co się zepsuło i czy naprawa bedzie drogo kosztowała ?

Może być wina kabli. Jeżeli byłyby to zawieszające się szczotki to chyba powinno być słychać bendix. O ile to one padają to z upływem czasu bedziesz musiał wymienić kombinerki na średniej wielkości młotek zlosnik.gif albo wymienić szczotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może być wina kabli. Jeżeli byłyby to zawieszające się szczotki to

> chyba powinno być słychać bendix. O ile to one padają to z

> upływem czasu bedziesz musiał wymienić kombinerki na średniej

> młotek albo wymienić szczotki.

Fakt, nic nie słychać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moze i kabelek ale najlepiej wywalic rozrusznik i sprawdzic

> szczotki/tulejki oeracja prosta i dosc tania a mozna uniknac

> problemow np.gdzies daleko od domu

Prawda. Zara jadę do mechaniora, bo odkręcic samemu to nie tak łatwo

> PS dobrze ze manual skrzynia

Nie słyszałem, aby dawano do Clarusa inne, ale może gdzies w świecie sa automaty zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hm... po sposobie naprawy mysle ze masz syrenkę tudzież Wartburga -

> pozniejszych aut juz sie tak nie naprawiało

> Mysle ze prawdopodobnie jakis kabelek do idzie do rozrusznika mial

> przerwę - popraw go i powinno byc dobrze.

A czym rozni sie rozrusznik od Syrenki czy Wartburga. Budowa-jest podobny, chyba ze cena. smile.gif

Stawiam o ile cienki kabelek nie poluzowal sie to automat rozrusznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wsiadam do auta, wkłądam kluczyk, przekręcam i ..... nic, kompletnie

> nic nie słysze. Wysiadam, biorę kombinerki, przywala w coś co

> wydaje mi sie, że jest rozrusznikiem, wsiadam ponownie i ...

> odpala.

> Co się zepsuło i czy naprawa bedzie drogo kosztowała ?

na 80-90% szczotki sie koncza,

nowe mozna kupic za 20-50zl i samemu wymienic, tylko potrzeba solidne klucze zeby wyjac rozrusznik, warto wyjac i zobaczyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na 80-90% szczotki sie koncza,

> nowe mozna kupic za 20-50zl i samemu wymienic, tylko potrzeba solidne

> klucze zeby wyjac rozrusznik, warto wyjac i zobaczyc

Miales taka sytuacje??

Ja mialem i szczotki wykluczam, a to z tego wzgledu ze on bedzie probowal zakrecic ale nie da rady.

Wiec nie pisz glupot, chyba ze nabijasz sobie licznik.

Tak jak napisalem wczesniej, po walnieciu w rozrusznik, zaskakiwal automat rozrusznika i zalaczal, po takim walnieciu potrafil dzialac nawet z miesiac albo dluzej.

Az padl definitywnie i tylko wymiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wsiadam do auta, wkłądam kluczyk, przekręcam i ..... nic, kompletnie

> nic nie słysze. Wysiadam, biorę kombinerki, przywala w coś co

> wydaje mi sie, że jest rozrusznikiem, wsiadam ponownie i ...

> odpala.

> Co się zepsuło i czy naprawa bedzie drogo kosztowała ?

Podepnę się smile.gif

Przy krótkich trasach, ewentualnie niższych temperaturach otoczenia rozrusznik działa normalnie. W przypadku dłuższej trasy przy wysokiej temperaturze otoczenia rozrusznik po takiej trasie milczy (zero terkotania, przygasania kontrolek - całkowita cisza). Auto postoi 20-30 minut, ostygnie (podniesienie maski skraca czas oczekiwania) i pali na dotyk. Co to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem, identyczne objawy, winne były kończace się szczotki.

> Zastanów się panie "Zjadłem Wszystkie Rozumy" zanim coś napiszesz

Nie mam zamiaru prowadzic wojny hehe.gif

On napisal : Wsiadam do auta, wkłądam kluczyk, przekręcam i ..... nic, kompletnie nic nie słysze.

Automat wrzucalby bendix, ale nie przekreci jak szczotki padna. Wiec jakis odglos bylby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mam zamiaru prowadzic wojny

> On napisal : Wsiadam do auta, wkłądam kluczyk, przekręcam i .....

> nic, kompletnie nic nie słysze.

> Automat wrzucalby bendix, ale nie przekreci jak szczotki padna. Wiec

> jakis odglos bylby.

Pany, spakojna swiety.gif

Poruszałem kablami i tak od prawie dwóch dni nie ma problemu, czuje, że nie było kontaktu na tym cienkim kabelku hmm.gif Może to było to, zobaczymy co bedzie dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.