Asterixxx Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Witam. Juz niedługo czeka mnie wymiana oleju. Jaki byście mi radzili?? Dodam tylko ze mam Siene 1.6 16V gaz i 225tys przejchane z małym haczykiem. Myslałem na Lotosem do silników z instalacja gazowa. Co sadzicie o tym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Javoreczek Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 a na jakim jeździłes do tej pory i dlaczego teraz chcesz zalac inny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asterixxx Napisano 5 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2006 > a na jakim jeździłes do tej pory i dlaczego teraz chcesz zalac inny? Do tej pory tym samochodem jezdził ojciec, ale on przesiadł sie na C klase. Wiem był to też lotos ale nie wiem czy syntetk bądz półsyntetyk. musze spytać. A czemu zalać inny niz do tej pory?...bo może ten do silników z instalacja gazowa bedzie lepszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
telepaja Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Mam trochę większy przebieg i jeżdżę na Castrol GTX Magnatec 10W40 (półsyntetyczny) - polecam (Lotosy już przeżyłem i już raczej do nich nie wrócę ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Javoreczek Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 > ...bo może ten do silników z instalacja gazowa bedzie > lepszy. eeeeee tam... marketing spytaj ojca jaki lał i lej dalej ten sam. Skoro silnik bezproblemowo przejechał ponad 200 tysiecy to znaczy że ten olej był ok i nie ma sensu kombinowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asterixxx Napisano 5 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2006 > Mam trochę większy przebieg i jeżdżę na Castrol GTX Magnatec 10W40 > (półsyntetyczny) - polecam (Lotosy już przeżyłem i już raczej do > nich nie wrócę ) A jaki masz przebieg?? (myślałem że to mó jest duży) Ile ten Castrol kosztuje? I co Ci w Lotosie nie pasowało?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
telepaja Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 > A jaki masz przebieg?? (myślałem że to mó jest duży) ok. 240kkm (i wciąż leci ) > Ile ten Castrol kosztuje? I co Ci w Lotosie nie pasowało?? Z tego co pamiętam to kosztował ok 30zł/ (z beczki), wymieniałem na wiosnę więc niezbyt pamiętam cenę, ale będzie mnie to czekało za jakiś tydzień może dwa to będę znów na bierząco Co do Lotosa to w porównaniu do Castrola to mimo tej samej klasy lepkościowej (nie wiem jak jakościowa) jest różnica przy porannym rozruchu oraz w głośności silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asterixxx Napisano 5 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2006 jest różnica przy > porannym rozruchu oraz w głośności silnika. hehe to tak jak praca sinika na gazie TESCO i Shell http://moto.allegro.pl/item129423062_castrol_gtx_5_magnatec_10w_40_5_litrow.html chyba dobra cena?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
telepaja Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 > jest różnica przy > hehe to tak jak praca sinika na gazie TESCO i Shell Jakoś nigdy nie czułem różnicy w jakości gazu pomiędzy Shell PowerGas (czy jakoś tak) a Lotosem gdzie praktycznie zawsze tankuję. Ale różnymi samochodami zrobiłem jakieś 300kkm więc kilkadziesiąt wymian przeżyłem, różne oleje przetestowałem i nie twierdzę, że Castrol jest jedynym słusznym olejem, ale mi podpasował i czuć różnicę (przynajmniej na początku , po 15kkm przy kolejnej wymianie znów czuć polepszenie pracy więc gdzieś po drodze ta różnica się zaciera), ale co wlejesz to Twoje. >http://moto.allegro.pl/item129423062_castrol_gtx_5_magnatec_10w_40_5_litrow.html > chyba dobra cena?? Naprawdę niezła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
starling Napisano 6 Października 2006 Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Odradzam kupno oleju na Allegro - znaczna część to podróbki w "firmowych" opakowaniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 6 Października 2006 Udostępnij Napisano 6 Października 2006 > Odradzam kupno oleju na Allegro - znaczna część to podróbki w > "firmowych" opakowaniach. Też bym nie kupił oleju na Allegro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gaudius Napisano 6 Października 2006 Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Kiedyś byłem zwolennikiem zasady: " lej co fabryka nakazała", i tak jeżdziłem poprzednimi autami i sieną do 140 kkm, aż do dnia kiedy w mojej firmie wyminialiśmy w Sprinterze olej w skrzyni biegów. Kupiliśmy go używanego, ze zgrzytająca trójką. Mechanicy orzekli że to synchronizator, naprawa miała kosztowac kupe kasy więc tylko wymieniliśmy olej na Mobil i tak auto przejeździło 100 kkm. Przyszedł czas na następną wymianę i zaopatrzeniowiec przywiózł cos takiego olej do skrzyni . Kupił bo miał sklep po dodze. Olej jak olej, coż może mieć innego niż reszta olejów,ale... no właśnie ... trójka przestała zgrzytać . Teraz też mam taki w skrzyni. Większych różnic nie czuję, ale czekam na zimę, w pobliżu zera ciężej wchodziła mi dwójka. Ciekawe jak będzie teraz. Silnik zalałem tym , bo taki do mojego silnika zalecał Midland. Jezeli na lotosie silnik po zmianie oleju chodził ciszej przez jakieś 2000 km to teraz juz mam przejechane 10000 i mam wrażenie że praca silnika się nie zmienia. Ale może to tylko wrażenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asterixxx Napisano 8 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 8 Października 2006 > Kiedyś byłem zwolennikiem zasady: " lej co fabryka nakazała", i tak > jeżdziłem poprzednimi autami i sieną do 140 kkm, aż do dnia > kiedy w mojej firmie wyminialiśmy w Sprinterze olej w skrzyni > biegów. Kupiliśmy go używanego, ze zgrzytająca trójką. > Mechanicy orzekli że to synchronizator, naprawa miała kosztowac > kupe kasy więc tylko wymieniliśmy olej na Mobil i tak auto > przejeździło 100 kkm. Przyszedł czas na następną wymianę i > zaopatrzeniowiec przywiózł cos takiego olej do skrzyni . Kupił > bo miał sklep po dodze. Olej jak olej, coż może mieć innego niż > reszta olejów,ale... no właśnie ... trójka przestała zgrzytać . > Teraz też mam taki w skrzyni. Większych różnic nie czuję, ale czekam > na zimę, w pobliżu zera ciężej wchodziła mi dwójka. Ciekawe jak > będzie teraz. > Silnik zalałem tym > , bo taki do mojego silnika zalecał Midland. Jezeli na lotosie > silnik po zmianie oleju chodził ciszej przez jakieś 2000 km to > teraz juz mam przejechane 10000 i mam wrażenie że praca > silnika się nie zmienia. Ale może to tylko wrażenie? Nie mam pojęci ską ten Lotos w piwnicy Ojciec mówi ze Siena jeździ na Valvoline półsyntetyku . Przeleciała 225tys. i leci... Połowa z tego to na LPG i nie bierze oleju Wiec już wiem czym zalać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.