balu Napisano 8 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 stilak 1,4 problem przy wolnej jeździe i manewrowaniu na kierownucy czuć jakieś pukanie i słychać tak mniej więcej raz na pełen obrót czy ktoś się spotkał z czymś takim o co chodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duke Napisano 8 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 kilka mozliwosci ale obawiam sie ze to jest "cos" w poduszcze powietrznej i jest to objaw nie do usuniecia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 8 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 hmmm autko na gwarancyji jeszcze niech wymieniają poduszkę albo niech się biedzą tylko myślałem że może ma już ktoś jakieś doświadczenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zbysiek Napisano 8 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 Miałem dokładnie ten sam problem. Okazało się, że sworzeń w wahaczu był wybity i łącznik stabilizatora. Nie wiem, co miało większy wpływ ale po wymianie problemy się skończyły. Najlepiej podjedź gdzieś na szarpaki, niech chłopaki sprawdzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Retailer Napisano 8 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 > kilka mozliwosci ale obawiam sie ze to jest "cos" w poduszcze > powietrznej i jest to objaw nie do usuniecia jak to nie do usunięcia!!?? Mam taki sam problem i niedługo wybieram się na przegląd (ostatni gwarancyjny). Ciekawe co panowie powiedzą? TTTM?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 8 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 łączniki wymieniałem jakiś miesiąc temu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 8 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 > jak to nie do usunięcia!!?? Mam taki sam problem i niedługo wybieram > się na przegląd (ostatni gwarancyjny). Ciekawe co panowie > powiedzą? TTTM?? Trzebaby wymienić całą poduszkę na egzemplarz który nie wydaje żadnych odgłosów, a o takie coś jest raczej trudno. Ja np. dostałem pisemną informację, że stukanie dochodzące z poduszki nie stanowi żadnego zagrożenia i nie ma wpływu na jej działanie. Ale najpierw trzebaby się upewnić, czy to faktycznie poduszka - ZTCP to przyczyny takich odgłosów były na kąciku Stilo opisywane dwie: - coś się przemieszczało wewnątrz poduszki, - odgłosy wydawały z siebie plastikowe bolce, na których osadzona jest poduszka. Z którym przypadkiem mamy do czynienia najłatwiej stwierdzić demontując poduszkę - jeśli sama poduszka poruszana gwałtownie nie wydaje z siebie żadnych odgłosów, to mamy do czynienia z problemem nr 2, gdzie wystarczy tylko przesmarowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duke Napisano 8 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 powiem tak; imo w tym wypadku maja do pewnego stopnia racje - wyjalem swoja poduszke i cos w niej w srodku lata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 8 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 a czy drgania przenoszą się na koło kierownicy i czuć jako dobre stuknięcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duke Napisano 8 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 ja raczej mialem uczucie ze kolo o cos obciera, chrobocze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 8 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 u mnie wyczuwalnie puka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Puchacz Napisano 21 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 > (...) > Z którym przypadkiem mamy do czynienia najłatwiej stwierdzić > demontując poduszkę - jeśli sama poduszka poruszana gwałtownie > nie wydaje z siebie żadnych odgłosów, to mamy do czynienia z > problemem nr 2, gdzie wystarczy tylko przesmarowanie. Jak dostać się do poduszki, tak aby nic nie uszkodzić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duke Napisano 21 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2006 > Jak dostać się do poduszki, tak aby nic nie uszkodzić? - odlaczyc aku - poczekac 10min - imbusem a najlepiej grzechotka z imbusowa koncowka odrecic 3 sruby od tylu kola kierownicy; dwa po bokach i jedna na dole - odpiac dwa styki poduszki (podwazyc przychodzace od tylu plastikowe "zawleczki" az wyjda - odpiac styk klaksonu => gotowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tarlaf Napisano 23 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2006 Nie odłączać aku Nie czekać 10 min Nie czekać 33 min Nie czekać 10 do minus siódmej minut wyłączyć zapłon, a potem > - imbusem a najlepiej grzechotka z imbusowa koncowka odrecic 3 sruby > od tylu kola kierownicy; dwa po bokach i jedna na dole > - odpiac dwa styki poduszki (podwazyc przychodzace od tylu plastikowe > "zawleczki" az wyjda > - odpiac styk klaksonu > => gotowe Diagnoza i zapis błędu poduszek do komputera dokonuje sie po przekręceniu zapłonu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.