Ile zażądać od sprawcy?

[Calvin]

Dzisiaj mój samochód został lekko obtarty. Stał zaparkowany i kobieta ćwicząc parkowanie przerysowała mi klapę bagażnika, zderzak i lewe tylne nadkole. Dzięki świadkom którzy zawiadomili policję mam dane sprawcy (ukarany mandatem). Teraz sie zastanawiam czy lepiej brać bezpośrednio pieniądze od sprawcy czy zgłaszać szkodę do PZU. Obtarcie jest niewielkie jakieś 10x5 cm, ale obejmuje dwa elementy. Nie ma wgniecenia.

A teraz pytanie. Ile może kosztować naprawa? Jakich pieniędzy można sie ewentualnie spodziewać z PZU?

[lfn]

Jeżeli to jest kwestia obtarcia, to zgłoś szkodę w PZU i poszukaj

warsztatu, co załatwi to bezgotówkowo. Nie ma co kombinować

z robieniem u pana Henia w stodole...

[przemty]

naprawa powinna byc zaplacona z polisy winowajcy o ile policja stwierdzila jego wine wiec według mnie nie ma problemu. Lepiej skorzystac z sieci naprawczej PZU niż kombinowac to na własną ręke biorąc pieniadze od winowajcy. Zakłady należące do sieci PZU oferuja na dzień dzisiejszy bardzo wysoki standard usług wiec nie ma co sie bac o efekt naprawy.