da_rro Napisano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 wiem ze iedawno byl taki watek ale jak ktos by mi pomogl to btloby fajnie...a wiec....jechalem ponad godzine w strasznym korku...wlaczone swiatla ,ogrzewanie,radio...no i wentylator sie zalaczal od czasu do czasu...dojechalem do celu...i po 15 minutach wsiadam a ledwo kreci!!!!poczekalem z pol godziny i odpalil...jazda spwrotem tez gigantyczny korek....napoczatku zauwazylem ze jakos slabiej swieci oswietlenie wewnatrz auta...przygazowalem...i troche sie rozjasnilo....potem zapalila sie kontrolka poduszki....przygazowalem i zgasla...potem trzymalem go na wysokich obrotach 3000 tys.ale kontrolka dalej swiecila......potem to juz kaplica obrotomierz zaczal wariowac...i zaczela swiecic kontrolka ladowania....potem kierunki ledwo migaly(przy zmianie pasa)a potem to juz zdechl na amen...zepchanlem go na pobocze i stoi 300 metrow od domu przy rondzie onz!!!! dodam ze akumulator mam nowy ale tylko 40ah....POMOCY cuz to moze byc??podejrzewam rozne rzeczy ale jakies rady sie przydadza...PILNE....jak korek sie rozluzni to pojde po niego...moze nawet odpali!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aju_RidazUnit Napisano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 1. masz przebicie gdzies i prad ucieka 2. alternator juz nie teges 3. aku mimo ze nowe to moze trefne 4. inne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
da_rro Napisano 20 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 > 1. masz przebicie gdzies i prad ucieka > 2. alternator juz nie teges > 3. aku mimo ze nowe to moze trefne > 4. inne jak mozna sprawdzic alternator??a jak znalesc przebicie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baczek Napisano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 > jak mozna sprawdzic alternator??a jak znalesc przebicie?? ładowanie można sprawdzić miernikiem - napięcie ładowania powinno być między 14 - 14.4 V PS no chyba że padł regulator ładowania i ładuje prądem przemiennym zamiast stałym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aju_RidazUnit Napisano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 > jak mozna sprawdzic alternator??a jak znalesc przebicie?? podlaczas miernik do aku i patrzysz czy wzrasta V powinna byc znaczna roznic amiedzy autem zgaszonym a aodpalonym na + przy gazowanie te zpowinnos ie troche zwiekszac! przebicie znalesc to trzeba czasem rozkopac cale auto.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
da_rro Napisano 20 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 auto juz pod blokiem....odpalil jak ta lala...kontrolki w drodze do domu ok 500 metrow sie niezaswiecily.....tylko jak odpalilem to kontrolka od gazu...ktora zazwyczaj miga ze jest gotowa przejsc na gaz...a p przekroczeniu 2500 tys obr.swieci caly czas....to tym razem bylo tak ze wogole nieswicila...jazda na benzynie ale na gaz normalnie przeszedl po przycisnieciu magicznego guziczka....czy to ma jakis zwiazek...jaki kolwiek.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szklasty Napisano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 popraw klemy-mase szczegolnie...i minie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
da_rro Napisano 20 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 > popraw klemy-mase szczegolnie...i minie a skad ta pewnosc?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szklasty Napisano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 > a skad ta pewnosc?? bo takie wariacje to typowy brak masy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
da_rro Napisano 20 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 > bo takie wariacje to typowy brak masy... a to dzieki za podpowiedz ...jutro sie wszystko wyjasni...mam nadzieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
da_rro Napisano 21 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 I po klopocie!!alternator szlak trafil...a raczej jego czesc...no i lozyska odrazu wymienione i szczotki....no i kable bo tamte juz pognile byly ...mechanik powiedzial ze do 1.4 12V jakis nietypowy alternator...i ta czesc droga byla....niewiem....ale sprawdze...bo mieszkam w wawie ale mam blachy nie warszawskie..wiec pewnie sobie policzyl ekstra...ale niemialem ochoty przed swietami psuc sobie nerwow..grunt ze mam czym jezdzic...a jak sie okaze ze przeplacilem to ...juz tam niepojade..chociaz chlopaki konkretne!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daro39 Napisano 22 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 > I po klopocie!!alternator szlak trafil...a raczej jego czesc...no i a tak z ciekawości ile zapłaciłeś ? ja za naprawe altka zabuliłem swego czsu 270 zł (wymiana obudowy i stojanu) pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.