Skocz do zawartości

Panda van


Nosek5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam pytanko orientujecie się może czy są sprzedawane jeszcze pandy w wersji van ( 2 osobowe + pełny odpis vatu ) a jak są to może orientuje się ktoś w cenach

No i tak ogólnie chciałem spytać jak się te autka sprawują, bo ogólnie autko mi się bardzo podoba a muszę pilnie coś do firmy kupić

No i jakie są plusy i minusu Pand

Jak wygląda serwis i gwarancja nowego autka

No i czy zadowoleni jesteście

Dziękuje za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Mam pytanko orientujecie się może czy są sprzedawane jeszcze pandy w

> wersji van ( 2 osobowe + pełny odpis vatu ) a jak są to może

> orientuje się ktoś w cenach

> No i tak ogólnie chciałem spytać jak się te autka sprawują, bo

> ogólnie autko mi się bardzo podoba a muszę pilnie coś do firmy

> kupić

> No i jakie są plusy i minusu Pand

> Jak wygląda serwis i gwarancja nowego autka

> No i czy zadowoleni jesteście

> Dziękuje za odpowiedzi

Owszem są tak owe z silnikami 1,1 , 1,2 Benzina oraz 1,3 MJ do wyboru do koloru.

Ogólnie widze u ojca na serwisie dużo samochodów z kratami jeździ na przeglądy niektóre autka mają prawie 200tyś rekord to Fiat Doblo z silnikiem 1,2 i uwaga 258tyś km w ciągu 2 lat i to na gazie średnio co 2 miesiące na przeglądzie koleś jest smile.gif. Silniki mają wytrzymałe smile.gif tylko kwestia poszanowania samochodu , a jak wiadomo z tym bywa różnie w firmie wszyscy jeżdzą nikt nie dba ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Mam pytanko orientujecie się może czy są sprzedawane jeszcze pandy w

> wersji van ( 2 osobowe + pełny odpis vatu ) a jak są to może

> orientuje się ktoś w cenach

> No i tak ogólnie chciałem spytać jak się te autka sprawują, bo

> ogólnie autko mi się bardzo podoba a muszę pilnie coś do firmy

> kupić

> No i jakie są plusy i minusu Pand

> Jak wygląda serwis i gwarancja nowego autka

> No i czy zadowoleni jesteście

> Dziękuje za odpowiedzi

Mieliśmy w firmie takie 3. Nic specjalnie się w nich nie psuło. Oprócz świerszcza w nadmuchu. Wersje były całkiem gołe i to 1.1. Bolało spalanie. I to gazu także. Nie wiem jak to powiedzieć - uciążłiwe było zjeżdżanie po gaz co 260 kilometrów. Ale na miasto to powinno to wystarczyć. Po pace latało wszystko jak Żyd po pustym sklepie - koło zajmowało sporo miejsca, lewar, apteka, butle z płynem (niepraktyczne,zero schowków, zero organizacji) i wkurzała niemożność swobodnego cofnięcia przednich foteli - jakoś to spartolili. Jak coś wpadło pod podłogę w VAN-ie to żegnaj a z przodu nie było gdzietrzymać nawet głupiej teczki jak się jechało we dwójkę. Nie kupiłbym tego badziewia osobiście. Na pewno nie w tej wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mieliśmy w firmie takie 3. Nic specjalnie się w nich nie psuło.

> Oprócz świerszcza w nadmuchu. Wersje były całkiem gołe i to 1.1.

> Bolało spalanie. I to gazu także. Nie wiem jak to powiedzieć -

> uciążłiwe było zjeżdżanie po gaz co 260 kilometrów. Ale na

> miasto to powinno to wystarczyć. Po pace latało wszystko jak Żyd

> po pustym sklepie - koło zajmowało sporo miejsca, lewar, apteka,

> butle z płynem (niepraktyczne,zero schowków, zero organizacji) i

> wkurzała niemożność swobodnego cofnięcia przednich foteli -

> jakoś to spartolili. Jak coś wpadło pod podłogę w VAN-ie to

> żegnaj a z przodu nie było gdzietrzymać nawet głupiej teczki jak

> się jechało we dwójkę. Nie kupiłbym tego badziewia osobiście. Na

> pewno nie w tej wersji.

mysle jeszcze nad doblo ale to większy wydatek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezdze panda juz od ponad 30tys km, jak ja dostalem nie byla "zmeczona" miala 70tys, poprzedni kierowca dbal o samochod, to bylo widac, ja tez dbam i na razie odpukac jest ok (oprocz rzeczy "standardowych" w fiacie czyli amorki przod i pompa paliwa padla), ale za te pieniadze wg mnie moze byc, wlasnie pod siedzeniami przednimi sa dobre schowki na majdan typu apteczka, gasnica itp, przy odpowiednim podejsciu mozna sie przywyczaic i wykorzystac, moja na 30 litrach gazu robi 400 kilometrow (nie piluje jej), kolo mam przyczepione za pomoca gumowego pasa do kratki na pace (wcale nie odczuwam ze brak mi na cos miejsca) dla porownania wczesniej mialem clio II van i powiem ze miejsca tam polowe mniej na pace, fakt ze fotele i komfort bez porownania,

takze sumujac wg mnie to zalezy jacy ludzie beda jezdzic jak "szybcy i wsciekli" to nie polecam, jak normalni to tak

do tego tanie czesci i prosta budowa z ktora poradzi sobie kazdy mechanik,

samochod nie nadaje sie na dluzsze trazy -tak powyzej 300 km dziennie, fotele twarde i niewygodne i plecy bola, za to do miasta rewelacja - wszedzie zaparkujesz

serwis (przynajmniej u mnie) w miare, tu bardziej przydaje sie sztuka negocjacji niz w innych markach, co prawda na forum pojawiaja sie przypadki ze z niektorymi nie idzie sie dogadac, ale wg mnie na kazdego jest jakis sposob, no ale jak nie to juz wtedy do innego sewisu trzeba jechac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.