raptorf22 Napisano 7 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 Tylkonie bijcie! Otóż w mojej Sience przy zakupie słyszałem jak głosno pracuje altek. Nie widziałem pęknięcia, więc chyba to łożysko. Chyba że altek pęka tylko od dołu, a tam mogłem nie dojżeć. Dzwiek przypomina jak by pracowała pompa od wspomagania kierownicy ( której nie am w aucie). Czy pęknietyaltek może tak pracować? czy raczej z Waszych doświadczeń wynika że peknięty = brak ładowania, zatrzymanie i wymiana? Będę wdzięczny za rady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 7 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 > Tylkonie bijcie! > Otóż w mojej Sience przy zakupie słyszałem jak głosno pracuje altek. > Nie widziałem pęknięcia, więc chyba to łożysko. Chyba że altek > pęka tylko od dołu, a tam mogłem nie dojżeć. Dzwiek przypomina > jak by pracowała pompa od wspomagania kierownicy ( której nie am > w aucie). Czy pęknietyaltek może tak pracować? czy raczej z > Waszych doświadczeń wynika że peknięty = brak ładowania, > zatrzymanie i wymiana? Będę wdzięczny za rady. pęknięty altek = pęknięcie ZAWSZE od spodu = jest normalnie ładowanie = w późniejszym czasie szum, gwizd = po jakimś czasie brak ładowania nie słyszałem, by pęknięty altek od razu zamarł. pęknięcie można regenerować lub założyć altek zregenerowany lub bawić się wymianą obudów, a dla mniej wtajemniczonych można zanabyć nowego altka. i koniecznie założyć osłonkę POD altka, żeby uniknąć takich niespodzianek na przyszłość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jabol Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 > pęknięty altek = pęknięcie ZAWSZE od spodu = jest normalnie ładowanie > = w późniejszym czasie szum, gwizd = po jakimś czasie brak > ładowania > nie słyszałem, by pęknięty altek od razu zamarł. > pęknięcie można regenerować lub założyć altek zregenerowany lub bawić > się wymianą obudów, a dla mniej wtajemniczonych można zanabyć > nowego altka. > i koniecznie założyć osłonkę POD altka, żeby uniknąć takich > niespodzianek na przyszłość. O jakiej osłonie mówisz ? może chodzi ci o osłonę silnika ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 Chodzi o osłonę pod alternator wykonaną własnymi siłami. Materiał do wykonania, to może być zwykła płytka podłogowa PCV. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 > O jakiej osłonie mówisz ? może chodzi ci o osłonę silnika ? NIE chodzi o osłonę silnika, lecz osłonę ALTKA. osłona silnika nie osłania DOSTATECZNE altka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jabol Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 > NIE chodzi o osłonę silnika, lecz osłonę ALTKA. osłona silnika nie > osłania DOSTATECZNE altka Jak rozumiem produkcja na własną rękę nie ma gotowców w sprzedaży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 > Jak rozumiem produkcja na własną rękę nie ma gotowców w sprzedaży. Nie ma tylko własne patenty, ale taka osłona to BANAŁ. Chwila motania z mocowaniem, kilka blaszek-wsporników, no i oczywiście "kanał" by się przydał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 > Jak rozumiem produkcja na własną rękę nie ma gotowców w sprzedaży. dokładnie. wiedząc DLACZEGO pękają alternatory można samemu podjąć działania, które przyczynią się do uchronienia przed kolejnym pęknięciem. sprawdzone już na dwóch sienach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.